Wątek: Sodraland 2527
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-10-2023, 10:34   #30
Baird
 
Baird's Avatar
 
Reputacja: 1 Baird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputację
Miejsce: Hr. Skogland; Ebenstadt; Dzielnica Wschodnia, ul. Krucza; kamienica von Schwarz
Czas: 2527.01.28; Backertag; zmierzch
Warunki: - ; na zewnątrz: noc, mżawka, powiew, b.zimno (mod -10)


Kruger otoczony nieprzeniknionym mrokiem jakiego jego oczy nie były w stanie spenetrować, pozbawiony pochodni i lampy, Warmund postanowił uciec się do sztuk magicznych jeszcze jeden raz.
Czarodziej płomienia skupił swoją siłę woli przypominając sobie mistyczne gesty, a następnie splótł wiatry magii wokół siebie, jednocześnie wypowiadając słowa inkantacji zaklęcia Ognista Korona.
- Ignea corona metus et Imperii.- Rozległ się spokojny głos w ciemności.

Stojąc w głębi ciemnego korytarza widział tylko wąski wycinek ulicy. Więc nie mógł zawczasu ocenić jak daleko są strażnicy, czy kolegom udało się jakoś ich zająć czy nie. Wydawało mu się, że ledwo co skończył szarpać się z magicznymi pętami, nadal był zdyszany gdy dojrzał promień światła zapowiadającego kogoś z latarnią. Wtedy zaczął inkantować zaklęcie. Czuł, jak wiatry magii zmieniły swój bieg zdradzając komuś z wiedźmim wzrokiem, że tutaj jest coś lub ktoś kto na nie wpływa. Musiał wyselekcjonować Aqshy aby upleść z niego potrzebne zaklęcie. Czuł jak zgodnie z jego wolą zaczyna się koncentrować wokół jego głowy gdy grupka strażników stanęła kilka kroków przed rozwalonym wejściem. Próbowali poświecić tak aby zajrzeć do środka.

- Słyszycie? Ktoś tam jest. Słychać jak gada. - powiedział jeden z nich pewnie słysząc głos czarodzieja.

- A drzwi jakie rozwalone. Ktoś je spalił, zobaczcie. - inny zwrócił uwagę na co innego. Dalej nie mieli czasu bo piromanta upletł zaklęcie i ono rozjarzyło się kręgiem ognia wokół jego głowy zdradzając jednocześnie jego pozycję na środku korytarza wewnątrz budynku. Strażnicy sapnęli z wrażenia i odruchowo cofnęli się o krok i z połowa nieco pochyliła swoje halabardy w stronę wejścia.



- Tu straż! Wyłaź! Wyłaź i gadaj co tu robisz! - krzyknął ten z szarfą sierżanta chociaż wydawał się być zdenerwowany i zaskoczony tym co tu zastał.

- Magister Rewizor Kolegium Płomienia w Altdorfie. Na zlecenia Mastro Maximo, nadwornego maga Księżnej Asy poszukuję lady von Schwarz, by przyprowadzić ją przed jego oblicze. Moje rozkazy ma Komendant de Soto, w karczmie “Baran i Waran” są dokumenty. Teraz odejdźcie i kontynuujcie patrol bo przeszkadzacie mi w śledztwie. - Kruger powiedział tonem typowym dla oficera, czy maga bitewnego. Nie tyle z pogardą, co ze stanowczym tonem kompetencji i wyższości. - A nazywam się Kruger.

- Ah, Kruger… - odezwał się sierżant i pokiwał głową. Ale Warmundowi trudno było zinterpretować czy tego rozpoznał nazwisko, jego samego, czy nie i tylko je powtórzył. Zdawał sobie sprawę, że tamtych jest pół tuzina i wszyscy są uzbrojeni zaś on tu był sam w podejrzanych okolicznościach. Nie był pewien jak tamci potraktują jego słowa. Oni zresztą chyba też nie bo widać było wahanie i zastanowienie na ich twarzach. Patrzyli po sobie to na niego ale zapewne czekali co zdecyduje sierżant. Może mruczeli coś do siebie a może i nie. W końcu sierżant się namyślił.

- No skoro tak… - zaczął jakby chciał jeszcze zyskać na czasie nim wypowie na głos swoje słowa. - No to pójdziemy to sprawdzić. Ale senior to powinien ustalać takie rzeczy ze strażą. My powinniśmy być powiadomieni o takiej sprawie. I być przy takim wejściu. Bo takie włamanie w biały dzień to tylko zamieszanie robi. A my mamy łapać i karać włamywaczy i szabrowników. Rozkaz z ratusza. - powiedział trochę jakby chciał się wytłumaczyć a trochę jakby chciał zaznaczyć kto tu jest prawem. A co by nie mówić śmiałkowie jak wszyscy najemnicy raczej nie mieli takich uprawnień jak przedstawiciele legalnej władzy. Zresztą w Imperium było tak samo.

- Dobrze chłopcy nic tu po nas. Idziemy stąd. - gdy sierżant zaznaczył swoją postawę i obecność dał znak reszcie, że mogą się stąd zmyć. Zaraz potem świetlista korona Warmunda zgasła i korytarz znów pogrążył się w nocnych ciemnościach. I wydawało się, że jest jeszcze ciemniej niż przedtem nim oczy znów nawyknął do tej ciemnicy.

Kruger nie zdążył poprosić strażników by ci zostawili ze dwóch do czasu aż Sigrun wróci ze stolarzem, a ci już sobie poszli. Czarodziej stwierdził, że musi znaleźć źródło światła więc wytężył oczy za jakimś świecznikiem na korytarzu.

Nie zdążył nic znaleźć nim w obrębie rozwalonych drzwi pojawiła się nowa postać. Tym razem pojedyncza i chyba w spódnicy albo innej długiej szacie. Jednak nie miała żadnego światła przy sobie więc widział tylko jej ciemną sylwetkę.

- Warmund jesteś tam? - rozpoznał głos Rosarii która widocznie widziała go jeszcze mniej niż on ją.

- Tak. Jestem. Nie wchodź. Na korytarzu jest jeszcze magiczna pułapka. Szukam jakiejś świeczki, bo nic nie widzę. - Odpowiedział.

Kruger wyciągnął paczkę zapałek zza pasa i odpalił jedną. Światło umożliwiło mu znalezienie świecznika jaki stał na stoliku przy schodach. Kruger odpalił świecę i rozpoczął przeszukiwanie budynku. Najpierw jeszcze powiedział Rosarii, żeby ta przypilnowała wejścia, gdy ten przeszukuje górę.



Mecha 10

Warmund Magia 2k10

czar: ognista korona (8-1=7 PM)

rzut: https://orokos.com/roll/991927 2d10=4, 8 = 12

12+1-7=+5 > udało się


---

Zastraszanie strażników

Warmund (KRZ + Zastraszanie)

Warmund 20
czar: ognista korona +20
groźny +10
znane nazwiska +10
Ranga 6 -5
przewaga liczebna -30 (6x5)
podejrzana sytuacja -10

razem: 20+20+10+10-5-30-10=15

Strażnicy (SW)

Strażnicy 35
Randa 3 -20

razem: 35-20=15

rachunki: 50+15-15=50; rzut: 02 > 50-2=+48 > śr.suk = standardowa zgoda

---

Rozpoznawanie nazwiska: Kruger

Strażnicy 35 (INT + Wiedza)
ogólna wiedza +10
Ranga 6 -5

razem: 35+10-5=40

rzut: https://orokos.com/roll/991933 04

rachunki: 40-4=+36 > śr.suk = śr.konkret
 
__________________
Man-o'-War Część I

Ostatnio edytowane przez Baird : 04-10-2023 o 10:46.
Baird jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem