Arvelus

Tak żem sobie zacytuję : P

 

Anonim

Czyli mogę co jakiś czas pisać z pięć zdań i nikt nie będzie miał mi tego za złe? Najlepiej w formie odpowiedzi na wypowiedź powyżej zawsze. Jak dla mnie bomba. To może jednak się zgłoszę. Tylko musiałbym sobie tak wybrać purview, żeby jak najlepiej trol... znaczy odpowiadać. Tak na wstępie Epic Manipulation i Chaos, ale Loki to pewnie ktoś już wybrał (chyba, że dałoby się grać samym Lokim, ale pewnie nie)... nie chce mi się otwierać podręczników, zobaczmy z listy na początku... na początku skreślę Loa, zupełnie nie jest to związane z ich kolorem skóry (4lol), Aesirzy mają Jotunblud! Zupełnie nieprzydatne dla mnie. Odpada. Fajnie, że na wikia nie streścili nawet Heku. Dzięki ludzie, doceniam to. Czyli egipcjany zostają na razie. Dodekatheon - lol, nie. Atzlanti mają fajny styl, też ich zostawiam. Wprost przeciwnie Amatsukami, którymi włada królowa śniegu patrząca się w lustro - trololo, nie. Pozostają cztery ostatnie. Yazatów w sumie nie znam i nie wiem co to jest Asha Purview. Chińczycy są spoko jak i Devas i Tuatha. Wychodzi na to, że nad 6 mógłbym się zastanowić. No dobra, ale co za dużo to i świnia nie może. Yazata odpadają, nie mam teraz czasu na poszukiwanie nowych źródeł. Przy Devas to zobaczę tylko tego srogiego typa z mordą słonia czy ma purview, które mi pasują. Shiva też mógłby być z uwagi na film Indiana Jones i Świątynia Zagłady, miałbym już nawet avatar: http://4.bp.blogspot.com/_OjLv-xAV-Q...ming-heart.jpg W tym miejscu odrzucam Tuathów, bo w sumie to żule, a Fomorianie pewnie byli w porządku. Z Niebiańskiej Biurokracji to nic do nich nie mam, każdy z nich mógłby pasować do mojej postaci. Atzlanti tak samo, każdy mógłby pasować, ale czy z Pesedjetu któryś by był ok? Z tego co pamiętam to nie, ale muszę spojrzeć do daje Heku. Dodatkowo prawdopodobnie skupię się na Mystery i Prophecy, bo jak już pewnie wspomniałem (w innej wypowiedzi) to jest najlepsze do trollingu.

Czyli co zamawiam do wózka?
- Epic Manipulation
- Prophecy
- Mystery

Warto podkreślić, że bez Avatarów to te moce znów aż tak super nie są, więc może lepiej stworzyć sobie Hulka? Ja niszczyć?

Przeczytam jeszcze dziś o tych, których sobie wybrałem. Jutro druga część tego wywodu :P

 

Cas

Możesz. Wychodzę z założenia, że to sesja rpg, a nie konkurs literacki. Liczy się odgrywanie. Wolę dać graczom czas na myślenie o tym co zrobić, a nie jakimi słowami to przyozdobić.

 

__________________
"The heart lies and the head plays tricks with us, but the eyes see true.
Look with your eyes. Hear with your ears. Taste with your mouth. Smell with your nose. Feel with your skin.
Then comes the thinking, afterward, and in that way knowing the truth."

Anonim

Nadszedł czas na część drugą tych krótkich przemyśleń o tworzeniu postaci. Po zapoznaniu się z podręcznikami doszedłem do punktu gdzie trzeba się zastanowić: tworzymy koksa czy tworzymy trolla. Może to podobne, ale jednak oddzielne. Wychodzi na to, że najłatwiej stworzyć trolla jednak z tak odrzuconych przeze mnie Loa - Cheval ma kilka boons przydatnych na początku. Można opętać kogoś i robić balangę. Połączyć to ze Śmiercią i do tego można gadać z trupami. Innym sposobem jest minimalizm - tworzymy Sciona Niebiańskiej Biurokracji dosłownie - bez bóstwa rodzica. Dwa dowolne epickie atrybutu i dwa dowolne purview. Całkiem nieźle.

No, ale pomyślałem, że może lepiej koksa. Z jednej strony coś w stylu Herkulesa czy Hulka, a z drugiej kogoś niezniszczalnego za pomocą purview. Pomyślałem o Kapitanie Planecie: Ziemia, Ogień, Woda, Powietrze i Epicka Wytrzymałość (choć Serce to by podpadało pod Epicką Manipulacje raczej). Warto zwrócić uwagę, że tylko kilka bóstw w podręcznikach jest przekoksowanych pod względem ilości epickich i purview. Jednym z nich jest Quetzalcoatl - i to właśnie on posiada 3 z czterech żywiołów. Czemu akurat te purview są takie ciekawe? Bo praktycznie za darmo pozwalą posiadać niezniszczalność: nie można utonąć, spalić się czy zginąć pod gruzami, a Powietrze pozwala na latanie. Epic Stamina natomiast gwarantuje praktyczną nieśmiertelność jeśli się w nią zainwestuje, a na niższych poziomach można przyjmować na klatę pociski i wszystko w porządku. Szybki sposób, żeby zdobywać punkty Legendy.

To jest dobre. Ale trzeba sprawdzić ile forsy, znaczy punktów, będzie to kosztować. Niżej będę używał wyłącznie angielskich nazw purview.

Z Itzli nic nie będę brał, ale możliwość taniego zakupu Health i Psychopomp sprawia, że wybór Kukulkana jest wprost idealny do koksowania.

Water 1 (oddychanie pod wodą? bez żadnego późniejszego kosztu? bardzo ładnie)
Sky 2 (hehe, latanie, co prawda kosztuje... na razie biorę)
* Psychopomp 3 (przechodzimur, ale na razie za drogie; zanotuję to sobie jednak)
Fire 1 (nie jest od Mr. Q, a ognioodporność jest warta nawet większej ceny)
Earth 1 (darmowa ochrona przed zagruzowaniem, biorę)

Zanim to jednak podliczę mam coś do zrobienia. I nie bójcie się użyć mojego pomysłu! Podtrzymuję swoje zdanie o Prophecy i Mystery, ale w tych moich rachunkach nie ma już dla nich miejsca. Dymiące Lustro jest niezły pod tym względem.

 

Hawkeye

Nie zrobisz w ten sposób swojej postaci Anonimie. Za bardzo skupiłeś się na munchkinieniu i nie doczytałeś dobrze podręczników widocznie

 

__________________
We have done the impossible, and that makes us mighty

Aschaar

Po przeczytaniu całej tej dyskusji...

To pytanie do MG: czy postacie mają być munczkinami czy jednak mieć coś grywalnego w sobie?
Trochę inaczej buduje się "postać optymalną" a inaczej "postać grywalną"... mnie ani jedno, ani drugie nie przeszkadza; przeszkadza mi za to mieszanie w ekipie koksów i moksów...

 

Arvelus

Ja mam postać do odgrywania (bo dopiero poznaję Sciona i nie mam jak powergamować XD), więc w razie czego, będziemy razem w tyle : P

 

Anonim

Na koniec i tak każdy jest koksem z Pinacle of Power i Avatarami. W Scion, zresztą jak widać z mojej powyższej wypowiedzi, "nietykalność" to niskopoziomowe moce. Postać jak najbardziej jest grywalna jako scion Kukulkana. Chyba że chodzi ci o brak reliców, ale chyba będzie mnie stać na 1 dwugwiazdkowy i 1 jednogwiazdkowy relic. Latanie potrzebuje siły woli, ale ją będę mógł odzyskiwać dzięki Survivor. Ja to ogółem jestem raczej sceptyczny do purview, bo knacsy nie potrzebują reliców, więc Epic Stamina jest jak najbardziej na miejscu choć Kukulkan nie zapewnia mniejszych kosztów. Dodatkowo Avatary Żywiołów nie są znów takie super.

Reasumując: to gra o potężnych bohaterach, a mój wybór opiera się na największych możliwościach przetrwania. Nie jest to najlepszy wybór jeśli ktoś chce stworzyć wojownika czy myśliciela. Czy nawet trolla, bo do tego trzeba Cheval+Death (+Epic Appearance) i jazda z Fanatic - ktoś w stylu Kerghan 1st Necromancer z Arcanum. Z drugiej strony Cas chyba zapowiedział, że będzie dużo akcji. Billy będzie szedł na pierwszy ogień (dodatkowo Billy będzie na oczach śmiertelników spamował mocami Epic Staminy, żeby Legend ładować tak jak zaleca Scion: Hero).

 

Hawkeye

Mi to rybka, ja tam nie opieram pomysłu na swoją postać, na tym co wydaje mi się najmocniejsze ...

Mówię tylko, że prawdopodobnie zabraknie ci punktów, na te które wyłożyłeś wcześniej w postcie.

Mam tylko nadzieję, że sesja nie zamieni się w wesoły wygrzew

 

__________________
We have done the impossible, and that makes us mighty

Anonim

Cytując jednego z Generałów występującego w C&C: Generals Zero Hour: You are confusing me. Ja zawsze zaczynam od tego. Albo w ogóle nie bawię się w mechanikę, bo przyjmuję, że gramy w gawędziarstwo i domyślne statystyki postaci mogą być mojej, bo i tak nikogo one nie obchodzą.

Scion to jednak co innego! I choć jedna z osób piszących w tym temacie napisała mi, że straciła na tym kasę to dla mnie te podręczniki to kopalnia pomysłów i mocy. Nadal nie jestem pewien czy w ogóle zgłoszę się do tej sesji. Co do matematyki:

+1 Legendy = 7 punktów (zostaje 8 bonusowych)
+wymienione purview żywiołów = 5
+2 Epic Stamina = 2

zostaje mi 3, akurat na Psychopomp 3, pewnie lepiej je spożytkować na jakiś epicki atrybut, ale to trzeba się zastanowić nad tym dłużej; za 8 bonusowych dokupie sobie coś... może nawet jeszcze jedną Legendę, ale nad tym też pomyślę

Punkty startowe o wiele więcej znaczą niż punkty bonusowe! Moje rachunki są dobre, bo: tak samo były tworzone postacie przykładowe w Scion: Hero. Taki Tigrillo ma w sumie 6 punktów w epickich atrybutach (6 po 1) i 4 purview.

Co do grywalności: z tych punktów wynika, że Billy będzie "starym" weteranem walk karteli narkotykowych w Kolumbii. http://www.8daysageek.com/wp-content...2034694471.jpg który stara się za wszelką cenę przetrwać.