|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
23-04-2012, 20:18 | #1 |
Reputacja: 1 | [Forgotten Realms] Zagubieni [18+] ZAGUBIENI Wydawało się, że minęły wieki, odkąd opuścili niegościnne Mordulkin, wielkie portowe miasto, jedno z wielu miast-państw Chessenty. Morze było wtedy łagodne, perspektywy zaś znacznie lepsze od pozostania na lądzie, dla wszystkich z nich bardzo ostatnimi czasy niegościnnym. Pomiędzy miastami znów wybuchła jakaś wojna, obcych zatrzymywano a na dodatek wszsyscy przecież mieli jeszcze osobiste powody, aby uciec z tego miejsca jak najdalej. Nowoczesny, cztero-żaglowy statek kapitana Hawka wydawał się idealny do tego celu, był też ostatnim, który jeszcze miał pozwolenie na opuszczenie doków. Jak je zdobył, nie wiadomo, ale wszystko inne pływające po wodzie było już konfiskowane przez wojsko. Im się jednak udało i wypłynęli na spokojne morze, obserwując jak wiatr wydyma żagle i pozwala okrętowi żeglować na północ, jak najdalej od Zatoki Chessenty. Według planów kapitana, rejs miał potrwać około miesiąca. Zakończył się osiemnastego dnia, licząc od czasu opuszczenia portu. Burza i sztorm nadeszły zupełnie nagle. Marynarz na bocianim gnieździe ostrzegł załogę w ostatniej chwili, pozwalając jedynie na jedem manewr, zanim przerażający wicher uderzył w "Godność". Czerwone błyskawice uderzały raz za razem, jawnie dając do zrozumienia, że nie jest to zwyczajny kaprys przyrody a potężna magia, którą ktoś uderzył w nich celowo. Grotmaszt został strzaskany już po kilku minutach, olbrzymie fale rzucały statkiem niczym łupinką orzecha, jednocześnie wrzucając do wody wszystkich, którzy nie przywiązali się mocno do pokładu lub nie znajdowali pod nim, choć ci ostatni również cierpieli, rzucani po kajutach. Wicher dął, wciągając ich do olbrzymiej trąby powietrzenej i zrywając pozostałe maszty. Rufa zapaliła się od kolejnego uderzenia, a huragan zrzucił ich prosto na mieliznę i skały. Darcie kadłuba i trzask desek słyszeli wyraźnie wszyscy, nawet mimo zawodzącego wiatru i głuchych gromów uderzających bez ustanku. Czarna woda pochłonęła ich, pogrążając w nieświadomości. Gdy się obudzili, jakimś zrządzeniem losu wciąż żywi, dookoła nich znajdował się piasek szerokiej plaży, kawałki "Godności", rozstrzaskanej doszczętnie, oraz trupy tych, którym się nie udało. *** Hej Może i można powiedzieć, że nie uczę się na błędach, ale powiadają także, że do trzech razy sztuka. Poprzednie dwie moje sesje zawiesiłam z różnych powodów, ale wciąż pragnę poprowadzić coś do końca, a tym razem będzie to jedyna moja sesja na forum. Przepraszam też moich graczy z poprzedniej sesji, jeśli to czytają - nie próbuję nawet wznawiać tamtej przygody, minęło za dużo czasu, a ta sesja, mimo podobnej konwencji, będzie nieco inna. No to gdy najtrudniejsze mam już za sobą, chciałabym zaprosić wszystkich do mojej nowej przygody w klimatach fantasy. Sesja będzie prawdopodobnie w systemie D&D 3.5, z mechaniką wykorzystywaną w sposób "szybki" i bardzo ogólny. Nie przewiduję dokładnego mechanicznego rozgrywania walk, ale rzucanie się pojawi. Z tego też względu, a także ze względu na to, że chciałabym, by było dużo interakcji między graczam i npcami, używany będzie google doc. Postaram się, aby nie było to "nadużywany", ale dla tych, którzy nie chcą go dotykać, niech będzie to jakieś ostrzeżenie. Sama sesja będzie sesją przygodową, ale także pełną intryg, krwi, seksu, tajemnic i być może zdrad. Coś jak w serialach HBO. Od graczy oczywiście będzie zależało co i jak dokładnie chcą pisać/opisywać. Jak widać po wstępie, postaci będą rozbitkami, uciekinierami z ogarniętej wojną Chessenty. Jak już przy tym jesteśmy, to w karcie chciałabym, aby były: - podstawowe informacje o postaci - jej krótka (na prawdę nie trzeba pisać dużo) historia, z wyszczególnieniem (w miarę dokładnym) osobistego powodu zarówno trafienia do Mordulkin jak i powodu ucieczki z niego - mechanika na 2 poziomie doświadczenia (D&D 3.5, jeśli ktoś mechaniki nie zna, może się zgłosić do mnie i pomogę; nie musi być też dokładnie wszystko, jak pisałam, mechanika będzie lekko poboczna) - ekwipunek... tutaj też sama zdecyduję, co przetrwało burzę; każdy może jednak wybrać jeden przedmiot najważniejszy dla postaci i on ocaleje na pewno - zarys charakteru, opis wyglądu + awatar przedstawiający twarz postaci i nie utrzymany w mangowej konwencji (ale może być rysowany) Co do klas i ras, wolałabym standardowe, ale jeśli ktoś grać chce mniej typowymi, to przy dobrze rozpisanej postaci nie będę robiła wielkich trudności. Przy czym proszę także przy okazji przesłać mi opis danej rasy/klasy. Planuję przyjąć 4-6 graczy, najlepiej obojga płci i najchętniej mniej więcej po połowie. Nie planuję na razie nic bardzo długiego, ale to może się zmienić, jeśli będzie nam dobrze szło. Co do postów, to nie wymagam ich wielkich, ale też nie za krótkich; zależnie od sytuacji. Z tempem postowania chciałabym, aby były to 3-4 dni dla graczy i 1-2 dla mnie. Mam nadzieję, że mimo moich wcześniejszych niepowodzeń znajdą się chętni. Pozdrawiam i zachęcam do zgłaszania się. |
23-04-2012, 20:50 | #2 |
Reputacja: 1 | Ja chcę! Tylko wpierw muszę dowiedzieć się, co to właściwie jest ta Chessenta EDIT: Hm, wygooglowałem Chessente i już widzę pierwszy problem - dwie wersje - ta ze świata 3.5 i ta z 4.0. Rozumiem, że gramy w settingu FR 3.0/3.5? |
23-04-2012, 20:52 | #3 |
Reputacja: 1 | Ja też się zgłoszę. A Chessenta to jakieś zgrupowanie miast-państw, kto by się przejmował dokładniejszymi szczegółami? Chociaż w sumie, ta cała wojna tam, to pomiędzy miastami tylko, czy coś poważniejszego?
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
23-04-2012, 20:57 | #4 |
Reputacja: 1 | Tadeus: tak, wersja z FR 3.0. Nowszej wersji nie znam. Sekal: Wojna wydaje się czymś poważniejszym, albo przynajmniej użyte siły zdają się wykraczać poza standardowe walki między miastami - używana jest np. magia bardzo wysokiego poziomu. Konflikt jednak dopiero narasta. No i zapomniałam jeszcze o jednym: rekrutacja trwa 2 tygodnie, ze względu na długi weekend pomiędzy. Czyli wyniki ogłoszę w poniedziałek, 7 maja. |
23-04-2012, 21:52 | #5 |
Reputacja: 1 | Ktoś mi polecił, więc się zgłoszę. Tylko jeszcze nie wiem kim... Bardka? Tropicielka? |
23-04-2012, 22:28 | #6 |
Reputacja: 1 | No dobra. Muszę już tylko wykombinować kim by tu zagrać Swoją drogą - dokąd płynął statek? Może przyda mi się to do historii. |
23-04-2012, 22:58 | #7 |
Reputacja: 1 | Warto, aby zróżnicować klasy postaci, ale to raczej wiecie. Tadeus: kapitan chciał zatrzymać się dopiero w którymś z portów Implitur, ale mógł się ewentualnie jakoś dać namówić, by po drodze zawinąć do jakiegoś portu na półwyspie Altumbel (oczywiście nie dotarliście do żadnego). |
23-04-2012, 23:59 | #8 |
Reputacja: 1 | Już mam pomysł. Paladyn z charakterem tego pana: To jaki był minimalny limit inteligencji dla postaci? |
24-04-2012, 00:40 | #9 |
Reputacja: 1 | Tadeus, zdaje się, że już przy int na 8 postać ma problemy ze zdaniami dłuższymi niż 5 nieskomplikowanych słów. W moim przypadku zapewne będzie to łotr lub czarodziej, ewentualnie jak się ludzie rzucą na te klasy to jakaś inna forma wsparcia.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
24-04-2012, 07:44 | #10 |
Administrator Reputacja: 1 | Spróbuję sprawdzić, jak tym razem pójdzie nam współpraca, innymi słowy - zgłaszam się. Z mojej strony - kapłan ewentualnie druid. |