|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
18-07-2014, 18:08 | #1 |
Reputacja: 1 | Fantasy - Ta karczma Rzym się nazywa To była licha buda. Krzywe ściany, zapadający się pod własnym ciężarem dach w którym było więcej dziur niż w słynnym serze z Welliistland. Będąc jednak na szlaku nie wybrzydza się i gdy tylko jest okazja spędzić noc pod dachem to się to robi. No chyba, że robactwo w środku tak się już rozpłodziło, że spać się nie da. Wtedy to lepiej w stajni się przekimać lub na szlaku. Nawet jednak jeżeli w karczmie wszy i mendy skaczą po stołach, to na kufelek pienistego, czy szklaneczkę winka, warto wstąpić. Widząc, więc ów chylący się ku upadkowi przybytek, czwórka najemników, zmęczonych droga, postanowiła zawitać w jego progi. Karczma miała, jakże obco brzmiąca nazwę "Rzym" Ani waleczny Thrud., ani przemądrzały Raistlin, nie potrafili powiedzieć, ani z jakiego to języka, ani co to słowo znaczy. Nie zważając na to weszli śmiało do środka. O ile to możliwe, wnętrze karczmy prezentowało się jeszcze podlej niż jej fasada. Koślawe stoły, stołki z połamanymi nogami i kontuar, który nazywał się tak chyba tylko dla tego, ze stała za nim gruba właścicielka szorująca poplamiona szmatą kufel. Także tutejsi bywalcy bardziej pasowali do wnętrza zamkowej celi, ani do porządnego lokalu gastronomicznego. Czwórce najemników takie rzeczy nie były straszne, nie takie bowiem cuda widzieli i nie z takimi trudnościami się już borykali w swoim życiu. Usiedli więc przy jedynym pustym stole i czekali, aż karczmarka uraczy ich swoją obecnością. Gruba Berta, bo tak nazywa się dama będąca właścicielką tej budy, po kilku chwilach podeszła do stolika najemników. - A kawalery czego sobie życzą? - A co pani poleca? - wypalił jak zwykle Raistlin, jakby zupełnie nie dostrzegł okoliczności w jakich przyszło mu składać zamówienie. - Flaki mamy i piwo, a jak ktoś wrażeń potrzebuje i chce żeby go szybko sponiewierało, to krasnoludzki spirytus polecam - odparła karczmarka. - Hmmm - zamyślił się mag - To może wezmę flaki. oczywiście świeże, prawda? - A już ci. Dopiero, żem co knura ubiła, To muszą być świeże, nie? - To my to samo i cztery piwa do tego. - założył zamówienie Thrud.. - Tylko proszę nie lać za dużo piano. Po pianie mam zgagę. - Hmmm - burknęła karczmarka i zniknęła za kontuarem. - Można na chwilę - zagadał do najemników, którzy właśnie pałaszowali flaki, niski jegomość o aparycji portowego obszczymura. - A co na piwo zbierasz? - mruknął z odrazą elfi łucznik, Elrond. - A bynajmniej, bynajmniej, szanowny panie - odparł nieznajomy zacierając ręce i siadając obok maga - Robota jest i można sporo zarobić. A wy wyglądacie na takich, co to żadnej pracy się nie boją i lubią przygody. - Gadaj zatem, o co chodzi i kogo trzeba zabić - wypalił bez skrępowania Thrud. Witajcie Przed wami szybka rekrutacja, do szybkiej sesji w klimatach jakże klasycznego fantasy. Większość przygód w tej konwencji zaczynała się kiedyś, nie wiem jak dzisiaj, ale sądząc po tym, co jest na forum, to już raczej nie, od słynnego zdania "siedzicie w karczmie" Tak, jest i tym razem. Wcielicie się bandę najemników, która zna się jak łyse konie. Wędrujecie razem od lat i podejmujecie się najróżniejszych zadań, aby przeżyć kolejny dzień, tydzień i miesiąc. Były to zarówno chwalebne i przynoszące sławę ratowanie księżniczek, jak i mniej godne umieszczenia w CV wymuszenia, czy zabójstwa. Słowem jesteście najemnikami z krwi i kości. Obecnie wasze zasoby się powoli kończą i rozglądacie się za nowym pracodawcą. Okazja nadarza się wręcz sama. W podłej karczmie podchodzi do was podejrzany tym i oferuje pracę. Dokładnie nie on tylko jego pan, ale o tym już na sesji. Sesja będzie szybko. Możliwie częste odpisy kilka razy w tygodniu. Tempo mniej więcej, jak w pierwszej części sesji o Pomroce . Link Wszystko rozgrywane na forum. Sesja lekka, łatwa i przyjemna. Klasyczne fantasy z nutką humoru i kpiny z utartych schematów. Nie na siłę prześmiewcza, ale tam gdzie się to uda, tam będzie to robione. Postacie Jak klasycznie, to klasycznie. Bez żadnych fanaberii. Wojownik, łotrzyk, mag. Rasy tutaj także klasycznie elfy, krasnolud i ludzie, choć dopuszczam pewną dozę fanaberii, coby podkręcić klimat. Zastrzegam sobie jednak prawo veta na pewne istoty. Mechaniki jako takiej nie będzie. Od czasu do czasu rzucimy jakąś kością, ale bez zbędnego przesadyzmu i odwołań do jakiś ściśle określonych zasad. Ot, kiedy łotrzyk się będzie gdzieś podkradał, powiem rzuć 1k20. Wszystko poniżej "15" to sukces. Innym razem, gdy wojownik będzie chciał kogoś uszkodzić powiem rzuć 1k20, a wszystko poniżej "12" to sukces. Próg będzie zależny od okoliczności predyspozycji danej postaci oraz talentów. Talenty to osobiste specjalne umiejętności, które określicie na początku przy tworzeniu postaci. Do tego każdy będzie miał 10 punktów życia plus ewentualne modyfikatory dodawane przez MG przed startem sesji. Do wybrania macie cztery talenty. Ma to być opisowe określenie umiejętności np. "potężny cios mieczem z zamachu" lub "wypatrywanie wrogów w ciemności" lub "czar ognista kula" Do tego dodacie jedną wadę i krótką historię i postać gotowa. Czas trwania rekrutacji Mam nadzieję, że przez weekend zbierze się grupa 4-5 graczy i w poniedziałek będziemy mogli ruszyć. Jak nie to będę cierpliwie czekał. Zapraszam zatem Python
__________________ Pies po kastracji nie staje się suką. "To mój holocaust - program zagłady bogów" "Odważni nigdy nie giną, mając tylko wiarę i butelki z benzyną" Konstruktor |
18-07-2014, 19:36 | #2 |
Reputacja: 1 | Chyba się skuszę. Ostatnio mam sporo czasu, a chcę jak najszybciej wprawić się w RPG. Klimat też mi odpowiada. Jak tylko wpadnę na jakiś pomysł odnośnie jakiegoś ciekawego łotrzyka, to od razu wezmę się za pisanie KP. |
18-07-2014, 21:17 | #3 |
Banned Reputacja: 1 | Ah, czto budet, eta budet - zapisz mnie. |
18-07-2014, 21:21 | #4 |
Reputacja: 1 | Mógłbyś wymienić kilka wad? Bo to mimo wszystko dość względne określenie. Jeden sobie może wpisać powolny bieg, a drugi kichanie w obecności bardzo rzadkich kwiatków |
18-07-2014, 21:29 | #5 |
Reputacja: 1 | Może racja, że niezbyt precyzyjnie się określiłem. Wada, jak to wada - to ma być coś co jest uciążliwe dla postaci. Coś co jej w jakiś sposób przeszkadza. Wiadomo, że nikt nie jest idealny, nawet w światach fantasy. To ma być coś, co z jednej strony nada postaci pewną cechę indywidualną, nada jej charakteru, a jednocześnie będzie realną przeszkodą w niektórych czynnościach. Wady mogą być różne od wady wzorku, poprzez jakieś defekty w określonych sytuacjach np. dana postać boi się pająków, czy też innego robactwa lub jakiś defekt społeczny postać się jąka lub ma wiejski akcent (co w niektórych sytuacjach może być kłopotliwe). Wszystko jest do dogadani. Jeżeli nie ma sztywnych granic i punktów za wady, to macie dużą dowolność w ich kreowaniu. Jak zawsze jednak MG ma prawo sprzeciwu lub skorygowania danej rzeczy. Oczywista oczywistość, ale czasem warto o tym przypomnieć. Celem wady nie jest upokorzenie postaci, czy też sprawienie jej dysfunkcyjności, ale jak już wspomniałem nadanie pewnego indywidualnego rysu oraz uświadomienie, że postać nie jest herosem z mitów, ale dość zwykłym człowiekiem, tudzież elfem, czy innym gadem, który znalazł się w wyjątkowych okolicznościach.
__________________ Pies po kastracji nie staje się suką. "To mój holocaust - program zagłady bogów" "Odważni nigdy nie giną, mając tylko wiarę i butelki z benzyną" Konstruktor |
20-07-2014, 00:27 | #6 |
Reputacja: 1 | Bardzo chętnie bym się zgłosiła, bo z tego co przeczytałam szykuje się coś ciekawego, konwencjonalnie-niekonwencjonalnego Niestety do poniedziałku nie dam rady zrobić KP, jednak jeśli tylko wpadnę na coś ciekawego w tygodniu, a wciąż będzie trwała rekrutacja to dostaniesz moją KP
__________________ "Wczoraj wieczór myślałem o ratowaniu świata. Dziś rano o ratowaniu ludzkości. Ale cóż, trzeba mierzyć siły na zamiary. I ratować to, co można." A. Sapkowski |
20-07-2014, 12:12 | #7 |
Reputacja: 1 | Dobra, raz się żyje. Jako, że grałem już sesje u Pythona, to wiem, że można spodziewać się czegoś ciekawego. Do wieczora postaram się wysłać postać. Planuję łucznika, ale jeśli już takiego mamy, to zawsze mogę jakiegoś magika stworzyć.
__________________ Cóż może zmienić naturę człowieka? |
20-07-2014, 12:28 | #8 |
Reputacja: 1 | A masz coś przeciwko krótkim postom? Bo jeżeli Ci to nie przeszkadza to sklecę czterdziestoletniego (a do emerytury i tak daleeko) człowieka wojownika posługującego się zweihanderem. Kartę już wysłałem, ale jeżeli wolisz bogatszy opis to daj znać. PS2. Erissa rób postać bo zawsze w drużynach jest niedobór kobiet Ostatnio edytowane przez Aramin : 20-07-2014 o 15:31. |
20-07-2014, 16:23 | #9 |
Reputacja: 1 | Weekend to tylko taki orientacyjny termin, więc jeśli chcesz grać, to spokojnie pisz postać Erissa, a miejsce się znajdzie. Na obecną chwilę ma już trzy postacie, więc sesja na pewno ruszy. Lista graczy wygląda następująco: - Aramin - jako Jorrah Mermont wojownik, człowiek; - Gveir - jako Ihor wojownik, człowiek; - Hazard- jako Wezz łotrzyk, również człowiek. Czekam na dalsze zgłoszenia.
__________________ Pies po kastracji nie staje się suką. "To mój holocaust - program zagłady bogów" "Odważni nigdy nie giną, mając tylko wiarę i butelki z benzyną" Konstruktor |
20-07-2014, 18:39 | #10 |
Reputacja: 1 | Czekamy na krasnoludzkiego barbarzyńcę/kapłana i seksowną elfią Czarodziejkę |
| |