To w takim razie może być i dwóch łotrzyków w sesji Warlock, jeśli się oboje dostaniemy. Ale to może być całkiem zabawne :D Ja będę ludziem jakby co, prawdopodobnie z Esper.

Taka mała uwaga, która rzuciła mi się na oczy przy robieniu postaci: uważajcie z wydawaniem kasy! IMHO lepiej zostawić sobie mały "zapasik" (np. 10 sz) na przyszłe wydatki, niż ładować wszystko w ekwipunek na starcie - bo są rzeczy, których jedna postać nie jest w stanie kupić sama, a które są *krytyczne* dla życia i zdrowia drużyny (na przykład Healers Kit, który kosztuje... 50 gp, a zużywa się po 2-3 walkach). Tak samo np. można dzielić się namiotem, liną etc. Jako początkujący awanturnicy musimy jakoś wspólnie sobie radzić i mieć wspólną pule gratów/złota, bo inaczej pupa ;)

EDT: I ciepłe gacie! Ciepłe gacie to rzecz najważniejsza, przynajmniej u Say :P *

*tj. chodzi o rzeczy codziennego użytku, takie jak mydło, grzebień, ubranie, zapasowe onuce etc. - nie samą zbroją i bronią BG żyje, a są momenty w których np. umiejętnie użyty koc, świeczka czy igła z nitką ratują zdrowie czy życie.

@Redone
Jak najbardziej jestem za, ale pytanie jak do tego nasz przyszły MG podchodzi... Say? Mocno forsujesz zbalansowane drużyny czy pozwolisz na obecność dwóch ciekawych łotrzyków?

@Autumm
Dwóch łotrzyków okradających mieszczan = 2x więcej złota. Może zamiast gildii najemników powinniśmy otworzyć gildię złodziei? :D

P.S. Awatar już znalazłem. Nie będzie to może bawidamek, ale na pewno szumowina. Elficka szumowina... ;)

I pamiętajcie, jak już się dorobicie jakiejś konkretniejszej kwoty, od razu inwestujcie w drużynowego kapłana/healera, jeśli on padnie, duże prawdopodobieństwo że i reszta padnie...... czy jakoś tak. W każdym razie zawsze najpierw wzmacnia się drużynowego healera.

Bardzo chętnie się zgłoszę i to z jakąś postacią wojującą.
Co prawda jeszcze nigdy mi się nie udało dostać do sesji Sayane ale jak to mówią kto nie ryzykuje ten w ryj nie dostaje. Może tym razem się uda.

To ja się zgłaszam z moim koboldem zaklinaczem! :D
Problem tylko w tym, że po przymusowym formacie komputera posiałem wszystkie materiały :(

A pierwsze zadanie to eksterminacja koboldów właśnie. Hłe hłe hłe :D

Jak pisałeś KP w MW lub GDock (a skoro startowałeś do Say to pewnie tak) to one *gdzieś* są w necie i można je przywrócić. Odezwij się na gg do mnie, coś uradzimy :)

PS: Jak ktoś ma z czymś kłopot mechaniczny, fabularny lub inny, z chęcią pomogę - trochę mam doświadczenia (zarówno z mechą jak i grą u Say) i lubię się nim dzielić :) Wystarczy napisać PW lub na gg.

Cóż, pewnie są w necie, przy odrobinie szczęścia Sayane ich po prostu nie usunęła, ja niestety poczyściłem skrzynki ;(

Co do koboldów, huh. Będzie ciekawie ^^

Jednak zmieniłem koncepcję dawno nie grałem łowcą, paladynem akurat gram.

Zgłosiłbym się łotrzykiem z aspiracjami na zostanie kapłanem... Fajnie byłoby odegrać pierwsze wizje od boga i całe powołanie...