Gienkoslav

Draugdin Znikłeś gdzieś? Posłałem małe (albo dwa) pytanko na PW i nie dostałem odpowiedzi...

 

Sayane

Pewnie się przeraził tym straszliwym offtopem

 

Draugdin

Tak naprawdę to mam właśnie kilka dni urlopu czytaj dalej full różnej roboty do zrobienia w związku z tym od trzech dnie byłem praktycznie poza dostępem dłuższym do komputera. Nie martwcie się jednak poza okresami wolnymi od pracy mam znacznie więcej czasu, który mogę poświęcić na forum i sesje.

Z drugiej strony rzeczywiście być może trochę mnie przytłoczyła ilość offtopu oraz to co napisała Autumm. Jedno co stwierdzam na pewno nie jest łatwo rozpocząć karierę MG tak jak i trudne są debiuty na Lastinn czy to w roli gracza czy to w roli MG, przy takiej ilości wytrawnych i doświadczonych graczy, którzy nie zawsze pomagają.
Postaram się to jednak jakość opanować i spróbować stawić temu czoła, choć już widzę, że wybór z większej niż wymagana ilość graczy do sesji będzie niezmiernie trudny, a samo poprowadzenie tej sesji pewnie i jeszcze trudniejsze.

Cześć z Was przesłała mi zamiast historii postaci teksty bardzo dobrej jakości, ale jako na przykład posty początkowe, wprowadzające i przedstawiające postać. Tak jak pisałem:
Nie wymagam mega długich elaboratów, jednak chciałbym, żeby w historii zawarte było pochodzenie postaci, co ją ukształtowało i jak do tego doszło, że wybrał taką, a nie inną klasę postaci. Prosiłbym również o zawarcie w historii po jednej największej wadzie i zalecie danej postaci. To pojawia się co prawda w późniejszych edycjach D&D, ale co nam szkodzi spróbować to zgrabnie fabularnie wykorzystać i tu. Historię proszę zakończyć wątkiem gdzie i jak usłyszeliście o zleceniu i o dotarciu już do samej krasnoludzkiej twierdzy.

W związku z chwilowym natłokiem obowiązków przedłużam rekrutację do piątku 23 czerwca, jednak zaraz po weekendzie zrobię kolejne dokładne podsumowanie zgłoszonych kart postaci, co jest dobrze co jest ewentualnie jeszcze do uzupełnienia. Wtedy zostanie na to jeszcze kilka dni do piątku i w następny weekend chciałbym wystartować z sama sesją mając ogromną nadzieję, że podołam prowadzeniu sesji dla takich starych wyjadaczy jacy się zgłosili.

Przepraszam za opóźnienie jednak wyskoczyło kilka pilnych spraw do załatwienia w życiu i jak to mówią co złego to nie ja.

 

__________________
There can be only One Draugdin!

We're fools to make war on our brothers in arms.

Googolplex

Draugdin a odpowiesz mi w końcu w sprawie tego kurczaka? Nie żebym naciskał, ale pytam po raz trzeci.

 

Draugdin

Bynajmniej nie ignoruje Cię. Jest mi tylko trudno dojść do sedna twojego pytania...
Bez obrazy ale ktoś poważnie traktujący temat chowańca rozważa wybranie lamparta czy jakiegokolwiek innego bardziej majestatycznego niż proponowany przez ciebie lub zwyczajnie bardziej użytecznego chowańca. No chyba, że masz zamiar wprowadzić w ten sposób żartobliwy charakter i elementy komediowe.
Postaram się wybrnąć z tego w sposób dyplomatyczny i powiem, że Podmrok to naprawdę bardzo niebezpieczne miejsce dla każdego kto tam się zapędzi, a tym bardziej i w szczególności dla kurczaka.

 

__________________
There can be only One Draugdin!

We're fools to make war on our brothers in arms.

Autumm

Znając pana G. podejrzewam raczej, że chodzi o jakiś bardzo ciekawy "myk" mechaniczny związany z optymalizacją postaci, a nie względy fabularne :P

 

__________________
"Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014
Nieobecna 28.04 - 01.05!

Cedryk

Kurczak to kurczak naprawdę żadnego myku tu nie stworzy nawet Googolplex.
Chyba, że chodzi mu o to żeby jego kurczak potrafił się porozumiewać normalnie, tak jak np. kruk.

 

__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975

Gerappa92

Kurcze, a nie wydaję wam się, że kura w podmroku może uratować życie? W kryzysowej sytuacji, kilometry pod powierzchnią ziemi może to byc jedyny ratunek aby przerobić taką kurę na bulion. No bo co tu jeść? Kamienie i gruz? Nawet wegetarianin by się skusił na pierś z kurczaka gdyby mu zajrzala śmierć glodowa do oczu. No i jajeczko z rana to bogate źródło białka i witamin. Ma to sens...

Odnośnie mojej postaci na prawde się zastanawiam czy brać się za mechanikę. Bo to pochłania trochę czasu a nie wiem czy sam pomysł Ci przypadł do gustu. Daj znaka

 

__________________
"Rzeczą ważniejszą od wiedzy jest wyobraźnia."
Albert Einstein

Googolplex

Ależ tu nie chodzi ani o komedię ani o mechanikę. Po prostu mój pół ork pierwszy raz eksperymentując z rytuałem zawarł "kontrakt" z kurczakiem. Ostatecznie to całkiem waleczny ptak, trochę niedoceniany ale jednak potomek dinozaurów

 

Zormar

Naukowo rzecz biorąc kurczak jest dinozaurem...