Takiego tłuściocha obżartego to nad palenisko i pieczyste z niziołka zrobić, a do tego smalczyk.

Poleciała młoda panna cyrulik :nordic:

Zaczęłam czytać temat rekrutacji i dotarło do mnie, że nie użyłam jednego darmowego rozwinięcia, tylko wydałam to 700 PDków ;)
Stąd moje pytanie, czy można kupić umiejętności zaawansowane czy tylko podstawowe (jeśli nie są w naszej profesji)?
Drugie pytanie, czy było gdzieś jakieś złoto początkowe do wydania podane? Nie znalazłam, ale warto spytać.
Trzecie pytanie - ponieważ piszę z pracy, to czym się charakteryzuje rzemiosło aptekarstwo i czy jest osobno rzemiosło zielarstwo ;) (nie zielolecznictwo).

Bez znaczenia. Bierz co chcesz.
Nie było, masz tyle co przy postaci podstawowej.
Przygotowywanie leków (trucizn) jest trójuetapowe w młotku. Zaczynamy od zlokalizowania surowca - rzemiosło (zielarstwo), w połączeniu z "specjalną mechaniką" - a potem, by przygotować surowiec do formy maści, naparu czy innej rzemiosło (aptekarstwo). Ostatni to już aplikacja produktu.

Dzięki za odpowiedź :)
W takim razie za ostatnie PDki wezmę rzemiosło (zielarstwo)

Niestety nie udało mi się dziś. W robocie dużo roboty :-( Jutro w nocy pokombinuję jeśli jeszcze będzie możliwość.

Obracanie obrazu o 45 stopni bo tak łatwiej wycinać po przekątnej to mordęga. Ale tak wyglądać może mój avatar. Krasnolud z orczym (półorczym) niewolnikiem.
A z groźbą linczu być może poradzę sobie tak, że każdą próbę zabicia niewolnika, krasnolud potraktuje jak próbę zniszczenia wyposażenia warsztatu.

Zdajesz sobie sprawę jak potraktują takiego kurdupla inni krasnoludowie? Z takim niewolnikiem?

:D ah, no przecież. To sesja survivalowa. Szansa na spotkanie innego krasnoluda jest mniejsza od wzrostu Ludo.

Uff. Przez moment myślałem, że sugerujesz, że mamy szanse przeżycia;)

No ty z tym orkiem na pewno nie :blazen: