Młot na erpegowców | - Julia North.
- Sekretna dziewczyna Alice.
- Artystyczna dusza. Nawet utalentowana malarka, poetka, krawcowa, wokalistka i fotografka, uduchowiona (new age) weganka, proekologiczna (odnawialne źródła energii, naturalne materiały, organiczne jedzenie, zero waste itd.), denatalistyczna aktywistka walcząca o sprawiedliwość społeczną, neomarksistowska feministka. Typ hippiski. Zakręcona na punkcie filozofii, psychologii, natury, ciekawostek naukowych i ezoteryki.
Kosmogram: Słońce w znaku Ryb, Księżyc w Skorpionie, Ascendent - Byk.
Numerologiczna liczba: 11, liczba mistrzowska.
Bazowa aura: Indygo.
Poziom duszy: Stara.
Charakter: hipersensytywna romantyczka, waleczna, zadziorna, sentymentalna, dbająca o innych (zwłaszcza słabszych np. zwierzęta, mniejszości seksualne i etniczne, osoby w podeszłym wieku itd.) i pielęgnująca relacje międzyludzkie, ma głęboką potrzebę szukania piękna i przyjemności we wszystkim, co robi, szczególnie w związkach i działaniach artystycznych, obdarzona świetną intuicją, kreatywna, bujająca w chmurach, ciekawska, analizująca rzeczywistość i szukająca "czegoś więcej", empatyczna, dobra obserwatorka, skupiona na wnętrzu własnym i innych. Jej wady to mściwość i podatność na zmiany nastrojów. Preferuje otwarty, głęboki związek, bez oszukiwania i gierek.
Wygląd dokładnie jak na tej fotce: - TŁO Julia poznała Alice, gdy na przerwie w liceum rozdawała ulotki i rozwieszała samodzielnie wydrukowane ogłoszenia nawołujące do przejścia na dietę roślinną oraz oszczędny, niekonsumpcjonistyczny styl życia. Wtedy to wzrok Briarwoood głównie przykuła jej osobliwa estetyka, zaczepiła ją więc, a potem od słowa do słowa zaintrygowała ją głęboka pasja kolorowej dziewczyny, dziwaczki, z której reszta szkoły stroiła sobie żarty. Motywacja i nieugiętość, z jaką North mimo docinek i szykan działała na rzecz swojej alternatywnej, buntowniczej i opartej na współczuciu filozofii sprawiły, że dobra z natury Alice znalazła w niej po części bratnią duszę. Przez co postanowiła pogłębić tę znajomość. Z czasem odkrywając spore pokłady pociągającego sensu i romantyzmu w buntowniczym oraz pełnym przygód żywocie koleżanki, jakże odmiennym od drobnmieszczańskiej, pielęgnującej zwykłą szarą normalność mentalności amerykańskich miasteczek. Z biegiem czasu między dziewczynami zaistniało coś więcej. Ich związek jednak pozostawał w tajemnicy z powodu konserwatyzmu ojca Alice, wstydliwej natury dziewczyny, oraz dlatego, że Julia doskonale rozumiała jak jest powszechnie odbierana i nie chciała psuć reputacji swojej partnerki w szkole. Nie znaczy to jednak, że North dobrze czuje się z faktem, że oficjalnie jest tylko "przyjaciółką". Wolałaby, by ich związek stał się oficjalny. Ale rozumie jak wiele kłopotów i problemów emocjonalnych przyniosłoby Alice ujawnienie stanu ich relacji, więc z miłości godzi się na taki osobliwy typ współżycia. Jednak po cichu cierpiąc z tego powodu.
- Brak. Umiem się odciąć od tego co jest przedstawiane, nieważne jakby było nieprzyjemne czy wynaturzone. No, chyba że bym wyczuła, że to coś jest płytką projekcją czyichś chorych pragnień, a nie zwykłą artystyczną kreacją, to wtedy byłoby to z automatu obleśne (przykład: spora część książek od Fabryki Słów). Ale w tej ekipie tego raczej nie będzie Zatem zero tabu.
|