Alex Tyler

Od bardzo dawna nie czytam tamtej sesji, ale ostatnio chciałam zagrać takim artkiem i wyszło mi z obliczeń oraz riserczu, że broń palna niezbyt mu się opłaca.

Co do postaci typowo wojującej zasięgowo to już inna sprawa. Muszkiet oferuje jedne z lepszych obrażeń dla broni dystansowej. Więc worth.

Odpowiednikiem obrzyna z broni czarnoprochowej byłby chyba garłacz

 

__________________
„Everything that lives is designed to end. We are perpetually trapped in a never-ending spiral of life and death. Is this a curse? Or some kind of punishment? I often think about the god who blessed us with this cryptic puzzle... and wonder if we'll ever get the chance to kill him”.

Vertis

Mi Raaz, pasuje mi ten battle master fighter z giwerą. Twórz sobie, a jak coś nie będzie mi pasować, to pogadamy o tym i ogarniemy

 

Mi Raaz

Tak czy inaczej czekam na odpowiedź, czy mogę liczyć na ten pistolet, czy raczej zapomnieć.

A liczyłaś to dla Artificera Battle Smitha? Tam przy 2 atakach na turę z Inta wychodzi lepiej niż cantripy na poziomach 5-10.

Dzięki za odpowiedź.

 

__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

Alex Tyler

Nie sprawdzałam, bo chciałam Artylerzystę ;p Battle Smith rzeczywiście w tym wypadku ma sens, bo po infuzji broni strzela z Inta.

 

__________________
„Everything that lives is designed to end. We are perpetually trapped in a never-ending spiral of life and death. Is this a curse? Or some kind of punishment? I often think about the god who blessed us with this cryptic puzzle... and wonder if we'll ever get the chance to kill him”.

Asmodian

Ja jednak spasuję. Nie, że postać niegotowa. Zobaczyłem grafik na listopad i grudzień i jednak sobie daruję bo byłbym właściwie...nieobecny w czasie gry. Powodzenia.

 

__________________
Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est

Alex Tyler

Wielka szkoda Asmo Dawno nie graliśmy razem.

 

__________________
„Everything that lives is designed to end. We are perpetually trapped in a never-ending spiral of life and death. Is this a curse? Or some kind of punishment? I often think about the god who blessed us with this cryptic puzzle... and wonder if we'll ever get the chance to kill him”.

Vertis

Szkoda, Asmo, ale rozumiem - lepiej tak, niż potem zamulać na sesji.

Jednocześnie przypominam tworzącym KP, że czas mają do 29.10, północy na podesłanie bohatera.

 

Shartan

Mi Raaz oprócz Desny dla kapłana zmierzchu dobrym wyborem byłaby również Pharasma też tak jak Desna jest jedną z głównych Bogiń w Ustalavie i nie jest bóstwem złym tylko neutralnym i ma mroczniejszy wizerunek od Desny.


Desna


Pharasma

 

Aro

Pharasma to trochę nijak pasuje do kapłana zmierzchu, a Desna patronuje m.in. astronom i podróżnikom.

 

Vertis

Dokładnie, Pharasma to bogini śmierci (m.in.), do kleryka zmierzchu zuzpełnie nie pasuje.