|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
14-03-2007, 18:49 | #11 |
Reputacja: 1 | Imię: Thomas Nazwisko: Brak Płeć: Mężczyzna Wiek: 30 lat Rasa: Człowiek Profesja : Łucznik Umiejętności: strzelanie, duża wytrzymałość fizyczna, wspinanie się na drzewa, może służyć jako zwiadowca. Wygląd: Średniego wzrostu brunet, mało umięśniony. Rysy twarzy szlachetne, włosy związane w kitkę, do ramion. Ubrany w czarną szmatę, pod nią lekka zbroja z herbem rodu, dwoma gryfami. przy pasie rapier a na plecach długi łuk podobny do łuków Elfickich. Charakter: Opanowany, spokojny człowiek, lecz jak się zdenerwuje okazuje swój cięty język, potrafi złożyć kilka "pięknych" wiązanek. :P Historia: Thomas od dziecka wychowywał się w rodzinie Elfów. Pewnego dnia, gdy już miał kilka lat dostrzegł pewną różnicę między nim a jego rówieśnikami. Miał inne uszy, był wolniejszy. Postanowił się zapytać Elfich rodziców czemu jest inny. Właśnie od tamtego dnia nienawidzi orków. Tamtego dnia dowiedział się że jest człowiekiem i że jego "matka" znalazła go w krzakach. Opowiedziała mu, jak orkowie zaatakowali jego rodzinną wioskę, jak jego prawdziwa matka zginęła ukrywając go w krzakach, jak ojciec stracił głowę z rąk Herszta Orków. Opowiedziała mu również jak wychowała go na własnej piersi, bowiem jej dziecko zmarło dwa dni po narodzeniu. Jego ojczym wychował go na łucznika, od małego uczył się skradać, strzelać z łuku, fechtunku rapierem. Matka uczyła go gotować i przyrządzać mikstury lecznice, lecz z tych nauk nic nie zapamiętał. Elfi Dziadek wykonał dla niego Duży Łuk Elficki z pięknymi zdobieniami. Pewnego dnia na wioskę najechał ten sam Herszt Orków co zabił jego ojca. 20 letni już Thomas zaproponował owemu orkowi układ, w którym miał stoczyć z nim pojedynek. Umowa ta mówiła o tym, że jeśli Herszt polegnie jego Armia będzie niewolnikami Elfów, jeśli polegnie Thomas to na odwrót. Wódz orkowych zastępów podjął wyzwanie, lecz poniósł klęskę. Zlekceważył chłopaka, który jego własnym toporem odciął mu głowę, tak samo jak to zrobił jego biologicznemu ojcu. Dziesięć lat później został mianowany głównym obrońcom miasta. Dwa miesiące po mianowaniu dostał list od Elfiego Maga. Żegnając się z rodziną pojechał do Magów Kamiennego Kręgu. Ekwipunek: Czarna szata, lekka elfia zbroja, rapier od Elfiego Ojca i łuk od Elfiego Dziadka. Kilka owoców. |
14-03-2007, 19:10 | #12 |
Reputacja: 1 | Zostajesz przyjęty
__________________ "Anduril płomień zachodu wykuty ze zwonków Narsila"(Władca Pierścieni Powrót Króla) |
14-03-2007, 21:06 | #13 |
Reputacja: 1 | Imię : Kurgan Kamienna Dłoń Rasa : Krasnolud Wiek : można powiedzieć ze wkracza już w wiek średni Profesja : mag/wojownik Runmaster Umiejętności - Znajomość magii ( czarów itp. ) - Znajomość runow krasnoludzkich - Górnictwo - Kamieniarstwo - Kowalstwo - Kucie i korzystanie z runow - Znajomość runów - Znajomość metali - Walka bronią dwuręczną - Uniki - Widzenie w ciemnościach - Mocna głowa ( może dużo wypić ) - Odporność na choroby ( raczej kataru mieć nie będzie ) - Specjalne szkolenie w walce z orkami i goblinami Wygląd : Potężnie zbudowany krasnolud o długiej czarnej brodzie , szarych oczach . Ogromne dłonie noszą ślady ciężkiej pracy i wieli , wielu poparzeń . Na plecach sporej wielkości worek a w dłoni potężny topór , z wygrawerowanymi dziwnymi ( dla nie krasnoluda ) wzorami . Ogólnie sprawia wrażenie nietowarzyskiego gbura – oględnie mówiąc budzi niezbyt miłe skojarzenia . Charakter : Trudny . Krasnal jest uparty jak stado osłów , bardzo mało towarzyski i uparty jak osioł . A dodam ze jest bardzo uparty . A podsumowując jego charakter powiem ze jest uparty i jak już się na cos zaweźmie to pójdzie nawet droga której nie ma . Kurgan urodził się w niewielkiej osadzie , która wyrosła na gruzach najpotężniejszej twierdzy krasnoludzkiej w historii „małej „ rasy . Potężna niegdyś Twierdza stała w połowie przełęczy Canlan . Przez blisko 300 lat opierała się najazdom orkow i ich goblinskich sługusów jednak przeszedł czas ze mury – choć potężne runęły pod naporem fali orkow , która zalała nie tylko ziemie krasnoludzkie , ale i większa cześć ludzkich królestw . Na gruzach tej twierdzy , wiele lat później osiedlił nie niewielki , acz bardzo szanowany klan Kamiennej Dłoni . W mozole i w trudzie kilkuset krasnludow podnosiło z gruzów mury prastarej twierdzy , tak ze po blisko pół wieku wyglądała niemal ( niestety – niemal ) jak za czasów swojej świetności . Jednak rozległe ponad ludzki rozum podziemia kryją wiele tajemnic i niebezpieczeństw ... na szczęście również i skarbów . Kamienne Pięści raz po raz organizowali wyprawy w głąb krasnoludkich podziemi , by wydzierać ziemi nie rude ... ale skarby pozostawione przez przodków . Kurgan urodził się jako 12 syn Hogarda Mocarnego – jednego z najpoezniejszych i najwaleczniejszych wodzów Kamiennyc Dłoni w historii klanu . Pod jego przywództwem klan przeniósł się na przełęcz jak również prowadząc do boju krasnoludzkich wojowników raz po raz powstrzymywał najazdy orkow na ziemie leżące za górami . Tylko jego nienawiść mogła być porównywana do jego siły . Kurgan podobnie jak większość krasnoludów w klanie chciał być taki jak jego ojciec . Dzień za dniem starał się walczyć mężnie z orkami przybywającymi do przełączy , jak również wydzierać z zawalonych podziemi skarby przodków . Pewnego dnia , jedna z grup ekksplorujacych podziemia starożytnej Twierdzy natrafiła na skrzynie , w której znaleźli kilka starych , niemal zmurszałych ksiąg . Z namaszczeniem i czcią dla pradawnej mądrości przynieśli księgi do osady . Nikt jednak z wojowników nie potrafił nie tylko przeczytać tajemniczych napisów na okładkach księgi , ale nawet otworzyć żadnej z nich . Mimo upływu lat krasnoludzka magia runow była nadal potężniejsza od najpoteznieszych wojowników . Hogerd postanowił wysłać jednego ze swoich ludzi , by ten sprowadził jednego z krasnoludzkich mędrców , by ten rozwiązał zagadkę ksiąg . Po dwóch latach do rozbudowywujacej się osady dotarł w końcu mędrzec . Po długich tygodniach pracy nad księgami mędrzec oświadczył ze wiedza zwarta w księgach to skarb całej krasnoludzkiej razy . Jest to niemal zapomniana wiedza o karasnoludzkich runach – magicznych znakach które mogą nadać przedmiotom niezwykłe magiczne właściwości . Poprosił Hogana by ten wyznaczył kilku krasnoludów by pomogli w pracach nad czytaniem ksiąg i poznawaniem wiedzy , która jest dziedzictwem ich rasy . W ten sposób Kurgan został uczniem krasnoludzkiego mędrca . Mijały lata ... Dzięki żelaznemu uporowi , jaka charakteryzuje klan Kamiennej Dłoni udało się poznać wiele , wiele runow i opanować w pewnym stopniu umiejętność wykuwania magicznych znaków . Stary Mędrzec umarł lecz praca jaka wykonał z młodymi adeptami krasnoludzkiego rzemiosła nie poszła na marne . Do siedziby klanu przybywali coraz to nowi uczniowie , by zgłębiać tajemną wiedze . Wiele jednak jeszcze kryły magiczne strony wydobytych przed laty ksiąg , a Kurgan wraz ze swymi braćmi nie ustawał w zgłębianiu ich . Potrafił już wykuwać potężne przedmioty , tworzyć magiczne znaki a jego wiedza o magii z każdym rokiem wzrastała . Pewnej jesieni w jednej z niezliczonych bitew w przełęczy Canlan Hogan Kamienna Dłon został zabity . Wiele tygodni trwała ceremonia pożegnania wielkiego wodza . Gdy zapłonął w końcu pogrzebowy stos , Kurgan stając w blasku płomieni przyrzekł sobie i krasnloludzkim bogom ze nie spocznie póki ostatni ork nie padnie . W chwili gdy prochy Hogana rozwiewał północny wiatr na szczycie góry Asher , Kurgan siedział już nad księgami . Po niemal roku ślęczenia nad starożytnymi zapiskami , kurgan zamknął z trzaskiem księgę . W jego twardej jak kamień głowie zrodziła się szalona myśl , Myśl kogoś kto przepełniony jest nienawiścią i kogoś kto postanowił urzeczywistnić swój plan za wszelką cenę . Postanowił zabić Orczego boga . Księgi , nad którymi spędził niemal pół swojego życia mówiły wyraźnie o runie , którego moc może uśmiercić boga – należało tylko zgromadzić odpowiednie składniki i kopalnie gdzie można znalesc Germianium – jedyny metal z którego można by wykuć bron , na której będzie można wykuć starożytny run . Krasnolud opowiedział o swoich planach nowemu wodzowi , otrzymał błogosławieństwo krasnoludzkich kapłanów i wyruszył by szukać mitycznej kopalni . Ekwipunek : dwuręczny topór ( z jakimś pomniejszym runem ) , ciężka zbroja , kusza + 30 bełtów , lina , hubka + krzesiwo , zapas jedzenia na 10 dni , młot kowalski , kilof , księga z mapami , Namiot , 2 koce , trochę pieniędzy , 2 pełne bukłaki krasnoludzkiego spirytusu . |
14-03-2007, 21:54 | #14 |
Reputacja: 1 | Sesja rozpocznie sie w sobote 17.03.07 roku w godzinach popołudniowych Do sesji dostali się: -Midnight -Panda -denis Mam nadzieję że spodoba wam się moja sesja. Ale jest jedna zasada jeżeli można minimum jeden post dziennie oczywiście można to nagiać gdyż nie zawsze każdy ma czas ale prosze starajcie się pisać przynajmniej raz dziennie A więc jak co w sobote po południu umieszczam sesje "Przygoda na ziemiach Uterii" w sesjach autorskich.
__________________ "Anduril płomień zachodu wykuty ze zwonków Narsila"(Władca Pierścieni Powrót Króla) |
14-03-2007, 23:52 | #15 |
Reputacja: 1 | Mam prozbe oto moje gg : 3596457 jesli bys mogl podac link na GG bede szczesliwy bo na tym forum nie za bardzo sie poruszac nie umiem |
15-03-2007, 09:16 | #16 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Dziekuje za wybranie mojej skromnej osoby. Postaram sie pisac jeden post dziennie, czasem moze wiecej.
__________________ [B]poza tym minął już jakiś czas, odkąd ludzie wierzyli w Diabła na tyle mocno, by mu zaprzedawać dusze[/B] |
15-03-2007, 21:38 | #17 |
Reputacja: 0 | Ja sie zgłaszam w najblizszym czasie dam kartę postaci moze jutro. Pzdr |
16-03-2007, 14:08 | #18 |
Reputacja: 1 | Rekrutacja już zakończona przykro mi.
__________________ "Anduril płomień zachodu wykuty ze zwonków Narsila"(Władca Pierścieni Powrót Króla) |