Jeżeli nie masz nic przeciwko laikowi w grach PBF ( dokładnie to byłby to moj debiut) to się wstępnie zgłaszam :) postać mam już właściwie gotową, jednak muszę dopisać końcówkę historii. Wyślę jutro. Pozdrawiam.

W cale nie musisz brać prestiżówek. Ja dla przykładu wracam do korzeni rpg i robię czystego woja krasnoluda (ot tak mnie jakoś natchnęło).

Famir, zapewniam Cię, że Qumi nie jest laikiem. Sam najlepiej wie co musi, a czego nie musi brać ;].
W końcu autor postaci wie najlepiej.
Zgłoszeń mam wiele, materiałów na chwilę obecną zero. Czekam więc. ;]...

OOooo jest sesja w Cormyrze!!! Hip Hip Hurrrrra!! Nie mogę tego przegapić!! Powiedz mi tylko czy można zagrać Wojennym Magiem Cormyru na usługach jego królewskiej mości? I nie chodzi mi to o klasę prestiżową tylko faktyczny statut postaci w świecie? Say yes! ;) Może mógłbym zagrać tą 'pomocą z zewnątrz'? Jeden z wojennych magów przysłany z Arabel albo z innego miasta Cormyru - szczerze mówiąc myślałem kiedyś nad taką postacią mocno i miała pochodzić z Dhedluk ale to można łatwo zmienić. Normalnie, jeśli się nie zgodzisz to chyba na siłę będę się musiał wprosić :-P Całą swoją DnD-owską karierę marzyłem o sesji w Cormyrze :)

EDIT
Ups... powiem szczerze, że teraz jak zacząłem czytać wszystkie odpowiedzi zainteresowanych to trochę mnie bardzo niepokoi powyższe stwierdzenie. Ludzie to ma być w końcu Cormyr a nie głęboka dżungla Chult :| Sierak, Famir - proszę powiedzcie mi że nie robić power postaci :wink: całą frajdę by to zepsuło bo nie chciałbym, żeby tak cudnie zapowiadająca się sesja o której od zawsze mi się myślało z kręcącą się w oku łezką zamieniła się w rąbanke. Sorry jeśli się poczuliście urażeni, ale graliśmy razem raz tylko i tak mi jakoś to w pamięć zapadło, że tam cały skład miał mega koksy zrobione.

Hej Qumi - you wanna fight ha? Chyba, że będzie nas dwóch ;)

EDIT 2: W jakich latach toczy się akcja i gdzie dokładnie znajduje się to miasto przez Ciebie wymyślone? Jakbyś chciał to mam bardzo fajną mapkę całego Cormyru to mogę Ci podesłać na maila.

Nieno, ja tam robię praktycznie czystego paladyna, elfkę. Zastanawiałem się jeszcze ewentualnie nad leadershipem i jakimś companionem woj/mag, więc o mnie nie masz się co martwić ;p.

Ja mam trzy pomysły jak na razie w kolejności prawdopodobieństwa będzie to półniebianka, drowka.. zakładam klasy zaklinaczki, druidki lub wojowniczki z łukiem. Przez chwile myślałam czy nie zrobić barbarzyńcy bo nigdy taką postacią nie grałam :D

tak czy inaczej zacznę zapewne na 3 lub 5 poziomie przy was 7-demkach :P

Jak mówiłem wcześniej gram krasnoludem czystym wojownikiem - jest to postać nastawiona bardziej na odgrywanie niż power... choć jak się zamachnie porządnie młotem... jak trzaśnie... jak praśnie... kto chce marmoladę z orka? xD

A tak na serio to power gamer że mnie słaby więc raczej chyba możesz spać spokojnie.

Kaitlin - kobieta barbarzyńca byłaby odjechana ;)

Famir, Sierak niezmiernie się cieszę bo mój zawód byłby wręcz kosmiczny, gdyby ta sesja zaczęła wyglądać tak jak 'Ciemność' (chyba taka nazwa), w której kiedyś graliśmy razem jeszcze na DnD.pl

Z tego co pamiętam, sesja o której mówisz, nazywała się Zaćmienie, drogi Cosm0. Wiem, ponieważ ja też tam grałem. Prowadził ją świętej pamięci obywatel WitchDoctor, który otrzymał bana na tym forum, podobnie jak cała śmietanka z Bissel, która przybyła do naszego skromnego przybytku aby siać ferment. Teraz zaś owy WD założył sobie drugie konto o nazwie Fenix, grając ze swoją partnerką Suriyel w sesję oWoD, obchodząc tym samym restrykcje forumowe i moderaturę. Myślałem, czy nie powiadomić o tym odpowiednich władz forumowych, jednak nie mam żadnych dowodów prócz loga z gg ^_^. Dosyć jednak wspomnień o dobrych, starych czasach.

Oczywiście Cosm0, zapraszam Cię serdecznie. Chciałbym jednak zaznaczyć, że wolałbym uniknąć powiązań z władzami. Jednakże Twój koncept wydaje się ciekawy, zaś grupie przydałby się ktoś, kto mógłby zabłysnąć stasusem społecznym, nie zaś mieczem. Masz więc moje przyzwolenie, jednak tylko pod względem aspektu fabularnego. Wymagania klasowe musisz spełnić mechanicznie.

O właśnie - Zaćmienie ;) Który to byłeś ty? Przeciwko MG nic nie miałem także to nie w nim tkwił problem.

Się rozumie - nawet nie przygotowywałem się na nic innego.

Warmage jako klasa mnie nie interesuje bo same evoki są trochę nudne, więc niemal na pewno będę po prostu czarodziejem/wojownikiem - coś jak 3-edycyjna rozpiska Caladnei.

W jakich czasach toczy się akcja? Szczerze przyznam, że wolałem starsze czasy niż te nowe, w których zmienia się cała masa rzeczy. A więc - era Azouna czy Alusair? To ma dla mnie spore znaczenie ze względu na to że czasy mają niewątpliwy wpływ na historię postaci.