|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
04-12-2009, 16:43 | #1 |
Reputacja: 1 | [Autorski] Oblężenie Na wschodzie Rzeczypospolitej, nieopodal granicy polsko-rosyjskiej, na potężnym wzgórzu okolonym rzeką i lasami stała niewielka forteca. Wokół niego rozciągały się niewielkie wioski, z których w czasie wojny ludzie ściągali do zamku, gdzie bronić się można było bardzo długo. W podziemiach zamku znajdowały się ogromne zapasy żywności i prochu, a grube kamienne mury mogły wytrzymać naprawdę dużo. Umiejscowienie twierdzy nie pozwala na ostrzał artylerii czy też na rozległy atak. Z tego powodu, nawet w czasie trwania wojny jest on najbezpieczniejszym miejscem w okolicy. Wiosny roku 1654 do zamku ściągnął ze swymi oddziałami lokalny pan ziemski Jan Siedlewski. Przybycie jego spowodowane było zwiększeniem się aktywności lokalnych Kozaków. Jan dostał informację, że Kozacy z pobliskich ziem chcą zajechać jego ziemie, a jego samego zabić, za krzywy, które miał im rzekomo wyrządzić w przeszłości. Na dwa dni przed przybyciem Siedlewskiego, Kozacy zaniechali jakichkolwiek rozmów. Po kolejnych dwóch dniach do zamku dotarła informacja, że Kozacy zbierają po okolicznych wsiach i miasteczkach ludzi do walki przeciw (znienawidzonemu) panu ziemskiemu. Jan w obawie o swe życie poprosił, by pan na zamku udzielił mu schronienia i w razie ataku obronił go. Ten, jako że był starym znajomym Siedlewskiego zgodził się, i natychmiast kazał rozesłać ludzi by zebrali informacje o prawdopodobieństwie ataku na zamek. Gdy ci wrócili przywieźli straszne wieści. Wróg zebrał się w sporej liczbie, z artylerią i masą chłopstwa, ale i zawodowych żołnierzy (prawdopodobnie najętych za łup z grabieży), którzy szykują się do ataku i przypuszczą go w ciągu dwóch-trzech dni. Jednak najstraszniejszą z wieści było to, że Kozacy mają w zamku swego człowieka. Przynajmniej jednego, który w chwilę przed atakiem ma otworzyć bramę i udaremnić jej ponowne zamknięcie. To doprowadziło by niemalże do natychmiastowej klęski twierdzy, więc Zygmunt Kraski (bo tak bowiem nazywał się pan tego zamku) zwołał swych najbardziej zaufanych ludzi, by nakazać im ująć szpiega i czym prędzej powiesić, by ten nie mógł udaremnić obrony. *** Witam, poszukuję 4-6 graczy do sesji. Rekrutacja zakończy się gdy zbiorę satysfakcjonującą liczbę KP. Historia rozgrywać się będzie w XVII wiecznej RP, lecz nie trzeba się sztywno trzymać historii. Walki rozpatrywał będę przez rzuty kośćmi, a wszelkie inne wydarzenia przez Storyteling. KP wysyłać przez PW. Wszelkie pytania proszę kierować na gg 1512958. Wzór KP: Imię, nazwisko, przydomek: tu chyba wszystko wiadomo. Wygląd: opis wyglądu lub awatar. Wiek, pochodzenie: miejsce urodzenia, wiek. Uzbrojenie: Wszystko, co dostępne było w XVII wieku. Charakterystyka: Cechy charakteru postaci Historia: Tutaj dowolność, lecz liczę na wasz rozsądek. No i każda postać musi mieć jakiś związek z panem zamku.
__________________ Także tego Ostatnio edytowane przez Arsene : 04-12-2009 o 16:46. |
04-12-2009, 21:56 | #2 |
Reputacja: 1 | To może być całkiem ciekawe. Wchodzę w to. |
04-12-2009, 22:36 | #3 |
Reputacja: 1 | Ja również przygotuję swoją kartę, czasy szlachty są dla mnie najbardziej interesującym okresem w historii Polski. |
05-12-2009, 07:15 | #4 |
Reputacja: 1 | Prosił bym nowych graczy na forum, aby zaznaczali w KP jakie mają doświadczenie w RPG, lub czy chociaż wiedzą z czym to się je
__________________ Także tego |
10-12-2009, 15:21 | #5 |
Reputacja: 1 | Witam, druga połowa XVII wieku województwo ruskie jak mniemam. Mówiłeś, że walka odbywać się będzie przez turlanie. Mam pytanie: jak widzisz mechanikę?? Czy postać ma być tworzona na podstawce do DP, czy w oparciu o historię (sama opowieść)??
__________________ "Nasza jest ziemia uwiązana milczeniem; nasz jest czas, gdy prawda pozostaje niewypowiedziana." |
10-12-2009, 17:08 | #6 |
Reputacja: 1 | W oparciu o historię, a turlał będę tylko by dowiedzieć się jaki będzie wynik walki, reszta to czysty storytelling.
__________________ Także tego |
14-12-2009, 10:53 | #7 |
Reputacja: 1 | Jeśli bramy twierdzy się nie zamkną zbyt szybko, to powinien dotrzeć tam jeszcze oddział dragonów pod wodzą porucznika Michała Kuny. Do czwartku powinienem dać radę napisać kartę.
__________________ Within the spreading darkness we exchanged vows of revolution. Because I must not allow anyone to stand in my way. -DN Dyżurny Purysta Językowy |
14-12-2009, 19:06 | #8 |
Reputacja: 1 | To dobrze, każda pomoc się przyda Mam nadzieję, że również Safiron i Thingol nie rzucają słów na wiatr, bo nie dostałem od nich żadnych KP.
__________________ Także tego |
16-12-2009, 13:05 | #9 |
Reputacja: 1 | Witam wszystkich. To mój pierwszy raz na tym forum Zgłaszam chęć do wzięcia udziału w tej zacnej przygodzie. Karta wysłana. Pozdrawiam. |
16-12-2009, 20:46 | #10 |
Reputacja: 1 | Karta przyjęta, mamy już jednego gracza
__________________ Także tego |