[Komentarze] Demony Przeszłości - Strona 4

Efcia · 10-10-2011, 22:11

Nie, nie mają. Są oczywiście sposoby na rozpoznawanie się, ale są one magycznej natury.
Najczęściej jest tak, że świeżoprzebudzonego ktoś bierze pod swoje skrzydła i przedstawia go innym. Takie jest między innymi zadanie mentora. Jeżeli ktoś przybywa do miasta bez rekomendacji, to ma utrudnione zadanie.

Efcia · 13-10-2011, 12:26

Państwa trzeba poganiać?? Wrzucać co kto ma. Wprawdzie czekamy na jednego gracza, ale to nie oznacza, że reszta może się obijać.

Ulli · 13-10-2011, 15:56

Liliel nie ma jakiegoś fragmentu przede mną?

liliel · 13-10-2011, 18:43

Czas mamy ponoć do końca tygodnia?
Mogę wrzucić fragment z docka nawet zaraz tyle, że chciałam dopisać wstęp i przybliżyć nieco postać ale dopiero w weekend będę mogła porządnie usiąść nad postem. Wobec czego zapytam najlepiej GM: czy wkleić gołego docka teraz czy wstrzymać się do weekendu i napisać coś z klimatem?

Efcia · 13-10-2011, 19:39

I tak czekamy na kogoś, a ja mam ciężki tydzień, możemy poczekać.

Ulli · 14-10-2011, 10:26

Do Mistrzyni już pisałem, że noszę się z takim zamiarem. Sprawę przemyślałem i pozostaje podać decyzję do wiadomości.
Ponieważ nie jestem w stanie odnaleźć się w systemie oraz sesji i jedyne odczucie z nimi związane to zagubienie, postanowiłem zrezygnować z dalszego grania.
Chciałem zapoznać się z systemem i zapoznałem się na tyle, by stwierdzić, że nie jest on dla mnie. Na szczęście moja postać nie wywarła żadnego wpływu na fabułę, więc jej zNPCowanie, lub zabicie nie powinno być trudne.
Przepraszam i dziękuję graczom oraz Mistrzyni za czas mi poświęcony i wspólną grę.

Efcia · 14-10-2011, 11:00

Dziękuję za wspólną grę. Coś się wymyślę jeżeli chodzi o twoja postać.

echidna · 14-10-2011, 17:51

Szkoda, ale nie ma się co męczyć, jeśli system nie podchodzi

To ma być w końcu przecież zabawa. No i został nam już tylko jeden mag płci brzydkiej. Będzie interesująco

On jeden, a w koło tyle kobiet. Na miejscu Sir Attenborough'a zakasała bym już rękawy

abishai · 14-10-2011, 18:23

Ano szkoda...

. Tym bardziej iż wydaje mi się, że za szybko zrezygnowałeś.
Chociaż, jeśli się męczyłeś w sesji, to rozumiem. Wiem co to znaczy, zrobić sobie nieodpowiednią postać.
PS.
Zakasanie raczej nogawek spodni ma sens.
Tym bardziej, że mój mag chyba zaczyna robić za" jelenia w sezonie łowieckim".

liliel · 15-10-2011, 19:34

Sorry, że w trzech postach.
Pierwszy napisany przeze mnie, drugi i trzeci to całość z docka (zważając że Ulli zrezygnował wrzuciłam i jego fragment). Dopisałam jedynie coś od siebie na samym końcu trzeciego.
No wyszło tego trochę. Nie wiem czy będzie się wam chciało czytać ale co tam.

10-10-2011, 22:11	#31
Efcia Reputacja: 1	Nie, nie mają. Są oczywiście sposoby na rozpoznawanie się, ale są one magycznej natury. Najczęściej jest tak, że świeżoprzebudzonego ktoś bierze pod swoje skrzydła i przedstawia go innym. Takie jest między innymi zadanie mentora. Jeżeli ktoś przybywa do miasta bez rekomendacji, to ma utrudnione zadanie. __________________ - I jak tam sprawy w Chaosie? - zapytała. - W tej chwili dość chaotycznie - odpowiedział Mandor. "Rycerz cieni" Roger Zelazny

13-10-2011, 12:26	#32
Efcia Reputacja: 1	Państwa trzeba poganiać?? Wrzucać co kto ma. Wprawdzie czekamy na jednego gracza, ale to nie oznacza, że reszta może się obijać. __________________ - I jak tam sprawy w Chaosie? - zapytała. - W tej chwili dość chaotycznie - odpowiedział Mandor. "Rycerz cieni" Roger Zelazny

13-10-2011, 15:56	#33
Ulli Konto usunięte Reputacja: 1	Liliel nie ma jakiegoś fragmentu przede mną? __________________ Zawsze zgadzać się z Clutterbane!

13-10-2011, 19:39	#35
Efcia Reputacja: 1	I tak czekamy na kogoś, a ja mam ciężki tydzień, możemy poczekać. __________________ - I jak tam sprawy w Chaosie? - zapytała. - W tej chwili dość chaotycznie - odpowiedział Mandor. "Rycerz cieni" Roger Zelazny

14-10-2011, 10:26	#36
Ulli Konto usunięte Reputacja: 1	Do Mistrzyni już pisałem, że noszę się z takim zamiarem. Sprawę przemyślałem i pozostaje podać decyzję do wiadomości. Ponieważ nie jestem w stanie odnaleźć się w systemie oraz sesji i jedyne odczucie z nimi związane to zagubienie, postanowiłem zrezygnować z dalszego grania. Chciałem zapoznać się z systemem i zapoznałem się na tyle, by stwierdzić, że nie jest on dla mnie. Na szczęście moja postać nie wywarła żadnego wpływu na fabułę, więc jej zNPCowanie, lub zabicie nie powinno być trudne. Przepraszam i dziękuję graczom oraz Mistrzyni za czas mi poświęcony i wspólną grę. __________________ Zawsze zgadzać się z Clutterbane!

13-10-2011, 18:43	#34
liliel Reputacja: 1	Czas mamy ponoć do końca tygodnia? Mogę wrzucić fragment z docka nawet zaraz tyle, że chciałam dopisać wstęp i przybliżyć nieco postać ale dopiero w weekend będę mogła porządnie usiąść nad postem. Wobec czego zapytam najlepiej GM: czy wkleić gołego docka teraz czy wstrzymać się do weekendu i napisać coś z klimatem?

14-10-2011, 11:00	#37
Efcia Reputacja: 1	Dziękuję za wspólną grę. Coś się wymyślę jeżeli chodzi o twoja postać. __________________ - I jak tam sprawy w Chaosie? - zapytała. - W tej chwili dość chaotycznie - odpowiedział Mandor. "Rycerz cieni" Roger Zelazny

14-10-2011, 17:51	#38
echidna Reputacja: 1	Szkoda, ale nie ma się co męczyć, jeśli system nie podchodzi To ma być w końcu przecież zabawa. No i został nam już tylko jeden mag płci brzydkiej. Będzie interesująco On jeden, a w koło tyle kobiet. Na miejscu Sir Attenborough'a zakasała bym już rękawy __________________ W każdej kobiecie drzemie wiedźma, trzeba ją tylko w sobie odkryć.

14-10-2011, 18:23	#39
abishai Reputacja: 1	Ano szkoda.... Tym bardziej iż wydaje mi się, że za szybko zrezygnowałeś. Chociaż, jeśli się męczyłeś w sesji, to rozumiem. Wiem co to znaczy, zrobić sobie nieodpowiednią postać. PS. Zakasanie raczej nogawek spodni ma sens. Tym bardziej, że mój mag chyba zaczyna robić za" jelenia w sezonie łowieckim". __________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.

15-10-2011, 19:34	#40
liliel Reputacja: 1	Sorry, że w trzech postach. Pierwszy napisany przeze mnie, drugi i trzeci to całość z docka (zważając że Ulli zrezygnował wrzuciłam i jego fragment). Dopisałam jedynie coś od siebie na samym końcu trzeciego. No wyszło tego trochę. Nie wiem czy będzie się wam chciało czytać ale co tam.