Zapomniałem się "pochwalić". Zdjęcie "ruin" z ostatniego to zdjęcie ul. Kolumba w Szczecinie. Co więcej, miejsce to położone jest jakieś 300 m od Dworca Głównego, więc prawie w samym Śródmieściu :-)

To miejsce, gdzie kręcono ponoć sceny batalistyczne z walk ulicznych w filmie "Czterej pancerni i pies". Leży tuż nad Odrą, w pobliżu znajdują się ... różne firmy i to prosperujące dobrze, nawet Wyższa Szkoła związana z jakąś działalnością artystyczną i ... do niedawna filia Urzędu Marszałkowskiego.

Malownicza okolica, przyznacie :)

Witam serdecznie.

Świąteczne porządki, zakupy i takie tam ..... Rozumiecie, mam nadzieję.

Czekamy na posta Ravanesh, który - z tego co wiem - już powstaje. Tak czy siak, moja kontynuacja dzisiaj wieczorem lub jutro nad ranem.

Tak jak wspominałem 2-3 dni nie robią różnicy, ale dłużej rozwala mi terminy innych sesji więc pojadę dalej z akcją, nie oglądając się na nic.

Witam i Wesołych Świąt życzę :-)

Post jest. Czas na kolejny - do 20 kwietnia 2012 roku.

Na początku - chyba musicie wszyscy popracować na GG docku.

W razie pytań - służę :-)

To chyba tyle.

Pozdrawiam.

Co macie na sobie: tylko podobne do tych "habity".
http://3.bp.blogspot.com/_rcqYAZPxks...600/bracia.jpg

Z kapturem. Bez znaczka. Ze sznurem.

Poza nimi - pod spodem -nic. Nawet bielizny.

Odczuwacie zimno, odczuwacie ból stóp. Temperatura - tak ok 8 stopni Celsjusza, więc zimno.

Samopoczucie: strach, zdenerwowanie, a u Basi dodatkowo totalna dezorientacja ....

Pozdrawiam świątecznie, przez dwa tygodnie, do 22 IV, z racji zobowiązań zawodowych, będę na forum sporadycznie.
Proszę nie czekać na mnie z postami i nie gadać (za dużo ;) ) do mojej postaci.

Witam Was serdecznie.

Post jest.

NA KP ująłem Wasze nowe poziomy Mental Balansu wraz z opisem fabularnym - dla niektórych nie jest najlepiej :-) Muszą zacząć uważać :-)

Czas na kolejne posty do końca miesiąca :)

Kanna dostaniesz PW co dalej :) Dzisiaj lub jutro.

Baczy, Ravanesh i Harard - Wasi bohaterowie mają normalne życie, pracę i takie tam, to właśnie powinno znaleźć się w Waszych postach - planujemy i opisujemy wydarzenia do 13.00.

Lillel i Gryf - Wy również otrzymacie krótkie PW nieco później.


Pozdrawiam i dziękuję Wam za szybą (nadspodziewanie) turę.

W świecie gry jest poniedziałek 4 listopada 1991r.

A to link do opisu MEntal Balansu

http://lastinn.info/346055-post33.html

Wpisałem go Wam na KP w miejscu Bronie/Ekwipunek.

Oki doki.

Tak tylko tak organizacyjnie - zgodnie z umową pomiędzy nami 2-3 dni później z postem nie robi mi ani chyba Wam różnicy, ale informuję, że swój post dodaję 3 maja w godzinach ok 21-22.00 nie czakając na komplet.

Jeśli Baczy lub Ravanesh się nie wyrobicie, wrzucicie dwa posty w kolejnej turze czy coś w ten deseń :) Potem istnieje ryzyko kolizji terminów z moimi innymi sesjami i zajęciami. Dlatego chciałbym zająć się pisaniem 3 maja.

Witam serdecznie.

Post jest.

Teraz troszkę prognozy pogody.

Czas na Wasze działania - od 15.30 do 20.00

Pogoda w Mieście.

Do 17.00 leje jak z cebra
od 17.00 do 19.00 burza z piorunami jak ta lala, aż strach z domu wychodzić
19.00 zaczyna przycichać i tylko pada.

Co w Waszych postach?

Baczy - GG dock, PW, jakiekolwiek konsultacje - planujesz dzialanie, a ja Ci opisuje efekty - wymienimy się kilkoma PW lub wpisami na GG docku i bedzie gites

Harard - jak wyżej, nie planuje "niespodzianek" dla Hirka, Twoja inwencja

Kanna - Ty leżysz obolała w szpitalu, w sumie wiele do roboty nie ma, ale ... coś się na pewno znajdzie. Czakaj na PW - jutro do wieczora będzie :p

Gryf - co zrobi Patryk, to Twoja decyzja, działamy podobnie jak Baczy czy Harard :-)

Liliel - jakiś dialog na początku? A potem, jak chłopaki :-)

Ravanesh - koperta i jej zawartość pójdzie na PW - dalej, jak reszta :)

Czas na posta - 10 dni czyli do 13 maja 2012 roku godzina ok 20.00. Chyba, ze okaże się, że potrzebujemy więcej czasu na dogadanie wszystkiego, wtedy dodamy kilka dni i będzie gites.

W tej turze bez zmian w Mental Balansie Waszych bohaterów :) Aha - i ostatnie scena dla wszystkich jest dla Waszych bohaterów nieznana - taka wstawka dla klimatu, element puzzla, który prędzej czy później trafi na właściwe miejsce .... jak już odkryjecie więcej elementów układanki tej fabuły :-)

Pozdrawiam serdecznie wszytskich.

Witam.
Jak wynika z wrzuconych już w tej turze postów Bułki i Gawron sobie wydedukowali że warto by się w całym gronie ponownie spotkać.
Dość dlugie juz nam te posty wyszły więc chyba najlepiej byłoby założyć te rozmowy telefoniczne za odbyte. Teresa miała też w planach przejść się do Basi ale tutaj prawdopodobnie otrzyma tylko informacje o jej wypadku i pobycie w szpitalu.
Chciałam zapytać jakie jest zdanie ogółu, czy potraktujemy ten fakt jako niedopowiedziany ale dokonany aby w następnej turze (niestety chyba bez Basi) urządzić spotkanie u Gawrona i burzę mózgów czy jednak będziemy każdą z tych rozmów rozgrywać na docku?
Mnie się wydaje, że nie ma sensu no ale lepiej aby każdy się wypowiedział. No i oczywiście dał znać, czy każdy na takowe spotkanie reflektuje czy ma wieczór zarezerwowany na coś innego.

Hirek jak pisałem w poście przyjedzie , a rozmowa już odbyta. Trzeba się spotkać i pogadać :)

Miało być długo, ale odpowiem krótko: tak.

No dobra, tak krótko się nie da... Już wcześniej planowałem jakiś fortel, w którego skutkach Grzesiek wylądowałby u "świeżego na wolności" Gawrona, jeszcze tego wieczora. Troszkę się pozmieniało, ale takie spotkanie to nadal bardzo dobry pomysł, i w ogóle.
Zaznaczę w swoi poście, że Gawron zadzwonił do Grześka, bo jest mi to na rękę, jednak nie musimy tego rozgrywać na docu. Opiszę to krótko w mowie zależnej, to wystarczy. A sam telefon ustalę czasowo na okolice 18, bo potem jeszcze do Basi do szpitala chcę na chwilę pojechać, dopiero na końcu do dziupli Gawrona (jestem pewien, że gawrony mieszkają w dziuplach; czasem).