Armiel

Dobra. Post jest. Czy też raczej jego część.

Jeśli ktoś czuje potrzebę napisania czegoś, włącznie z Felidae, może to zrobić.

Odnieść się do tego, co pojawiło się w moim poście.


Ma jakieś trzy dni. Bowiem do tego czasu powstanie post otwierający trzeci akt naszej wojennej opowieści grozy.


Nie przejmujcie się moim postem pod postem. To tylko .... znacznik.

Potem go usunę i postawię pod Waszymi.

Nie ma pytań do mnie w tej chwili. Nie ma moich odpowiedzi. Są tylko Wasze przemyślenia. Wasze odczucia - czy też raczej Waszych postaci.

Mam nadzieję że to poczuliście. Ten wstrząs pod nogami. Ten .... zwrot sytuacji. I że się Wam podobało

Witam w Kulcie RPG gdzie ... śmierć jest tylko początkiem.

 

Felidae

Wstrząs pod nogami, to mało powiedziane Szefie. Ja bym to porównała raczej do beczki prochu wsadzonej w....

Mega post, na pewno coś naskrobię w tym temacie.

 

__________________
Podpis zwiał z miejsca zdarzenia - poszukiwania trwają!

Szamexus

I ja potwierdzam. Mocno mi się rano drętwo robiło .. już myślałem, że nas pogrzebałeś na amen i chcesz przedwcześnie zakończyć czy co ?! Mocno.

EDIT
Jutro odpisze (1.11). Poprosze

 

__________________
Pro 3:3 bt "(3) Niech miłość i wierność cię strzeże; przymocuj je sobie do szyi, na tablicy serca je zapisz"

Armiel

Przypominam że dzisiaj otworzę kolejny rozdział (lub jutro rano) zależy jak wyrobię się ze spacerem po cmentarzu i złapię nastrój.

Ostatnia szansa, jeśli ktoś jeszcze chce wrzucić coś swojego. Za chwilę nie będzie miał ku temu okazji.

 

Armiel

Troszkę dłużej, ale post jest.

Witam w trzecim i ostatnim akcie naszej mrocznej opowieści.

Pozornie, dla Waszych bohaterów nic się nie zmieniło. Pozornie.

Bo macie troszkę inne moce, troszkę inne współczynniki, troszkę trudniej was zabić. Troszkę....

Ile? Sami kiedyś się dowiecie. Teraz nie wiecie.

Teraz jest czas na pytania do mnie. Czas na wyjaśnianie wątpliwości.

Jako, że chciałbym, aby otwarcie nowego Aktu miało swoją "moc", daję Wam 9 dni na posty. Czyli czas na Wasze odpowiedzi mija 11 listopada 2013r. To też fajna data. Wiele znaczy dla Polski i Polaków.

W razie co - łapcie mnie na PW, na GG, na GG dock. Postaram się Wam odpisać najszybciej, jak to tylko będzie możliwe, ale ostatnio cierpię na brak czasu wolnego, więc bądźcie wyrozumiali, jakby coś.

 

GreK

Mega zwrot! Czapki z głów przed Armielem. Potęga...
[zmykł]

 

__________________
LUBIĘ PBF
(miałem to wygwiazdkowane ale ktoś uznał to za deklarację polityczną)

Felix

Ja swój post wrzucę na wieczór. Postaram się wcześniej, ale różnie może z tym być. Tak czy inaczej czas ruszyć dalej z tą historią

 

Armiel

Khm. khm, khm.

Przywołuje do porządku. Poza Gryfem (z wielce mi zrozumiałych rzecz jasna powodów bo sam tkwię w temacie) nikt nie dał znać, że posta nie napisze w terminie.

Czy mam to traktować, jako śmierć prawdziwą bohaterów? czy też zaszły jakieś inne, nieprzewidziane okoliczności, że nie mam AŻ TYLU postów?

Czujcie się przywołani do porządku, Ci co nie napisali.

Czas - do jutra. Jutro piszę wieczorem odpowiedź i kto nie napisze na czas, może liczyć na pierwsze konsekwencje.

 

Armiel

Miałem pisać dzisiaj, ale robota mnie przygniotła bezlitośnie. Cały dzień siedziałem za kółkiem objeżdżając najdalsze zakamarki województwa w którym mieszkam (ok 200 km w jedną stronę), kontrolowałem, rozmawiałem itp.

Potem w domu, wieczorem nadganiałem cały stracony dzień od strony biurowej. Skończyłem i chciałem się zabrać za sesję ale, zwyczajnie, padam na pysk. Przepraszam Was więc, ale nie dam rady nic dzisiaj napisać. Możliwe, ze jutro też nie, ponieważ starsza córeczka ma urodziny i będzie spotkanie rodzinne. Ale, kto wie.

Proszę Was jednak o chwilkę cierpliwości. O sesji nie zapomniałem. Tylko życie zawodowe daje w kość od jakiegoś czasu. W sumie o i dobrze Ale odbija się na czasie wolnym, niestety.

 

Szamexus

Spoko spoko, coś o tym wiemy , tzn życiu. Take your time poczeka się .

 

__________________
Pro 3:3 bt "(3) Niech miłość i wierność cię strzeże; przymocuj je sobie do szyi, na tablicy serca je zapisz"