17-06-2014, 12:38 | #461 |
Reputacja: 1 | Alaron lub Gryf - dawać drugą część na forum bo mi się odpiska pod klawiaturą pali |
17-06-2014, 14:24 | #462 |
Reputacja: 1 | Zrobione Generalnie poza muzyką wszystko wrzuciłem jak było, pozwoliłem sobie jedynie "posegregować" na dwa wątki od momentu wyjścia dziewczynki na drogę. Odpisuj waść!
__________________ Show must go on! |
17-06-2014, 15:09 | #463 |
Reputacja: 1 | Gryf, wyprzedziłeś mnie o mniej więcej 10 min, bo zajrzałem tu jakieś 40 min temu
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. |
19-06-2014, 13:43 | #464 |
Reputacja: 1 | Z moim refleksem szachisty takie zwycięstwo, to coś co powinienem sobie wpisać w CV
__________________ Show must go on! |
19-06-2014, 21:13 | #465 |
Reputacja: 1 | Post jest. Przed Wami trudny wybór - kto jeszcze kończy grę W tak zacnym towarzystwie to chyba miło Działamy na GG docku . Powodzenia. Mam nadzieję, że odpiska - mimo chaotycznego opisu walki - podobała się Wam? Gryf - pomyśl, czy nie machnąć jakiejś fajnej grafiki Waszej ekipy z tymi wszystkimi dziurami, ranami, krwią. Byłoby ekstra wrzucić to jako jeden z końcowych obrazków w sesji. A że rysujesz zaje...fajnie to byłoby bomba! P.S. Urwane nogi to efekt rzutu 1k6. Uznałem, że rzucę 1k6 dla każdego z Was, przy czym 1 oznaczała wyeliminowanie z walki - śmierć lub kalectwo. Rzucała Ravanesh, a ja przed rzutem podawałem imię Gracza. Wynik - znacie z posta. Tak to już na wojnie bywa, że czasami decyduje ślepy fart lub niefart. |
19-06-2014, 22:04 | #466 |
Reputacja: 1 | Dzieki Ravanesh Mistrzu post mega! Lepsze od Ludluma
__________________ Pro 3:3 bt "(3) Niech miłość i wierność cię strzeże; przymocuj je sobie do szyi, na tablicy serca je zapisz" |
26-06-2014, 00:11 | #467 |
Reputacja: 1 | Jasne, że się podobało! Wreszcie porozwalaliśmy trochę Niemców jak na nadludzi przystało!
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. |
28-06-2014, 11:37 | #468 |
Reputacja: 1 | Troszkę się naczekaliście, ale mam nadzieję, że było warto Liczę na to, że przeżywaliście tą chwilę, jak i ja Teraz ostateczna scena - ostateczny wybór- niełatwy - przed Doktorkiem i Sprzęgłem. Myślę, Alaron Elessedil i Szamexus - że pociągniemy scenę w GG docku, aż otrzymam wszystko, czego potrzebuję, by dopisać zakończenie tej sagi. I mam nadzieję, że uda nam się tego dokonać szybko, aby oddać tempo i dynamikę wydarzeń oraz presję czasu, jaką mają wasi bohaterowie. Z nikim się jeszcze nie żegnam Nie ma po co EDIT: Aha. Byłbym zapomniał. Rysunek Waszej ekipy zrobił, rzecz jasna, Gryf. Moim zdaniem - fajnie wyszło Gryf - dziękuję Ostatnio edytowane przez Armiel : 28-06-2014 o 13:52. |
28-06-2014, 12:58 | #469 |
Reputacja: 1 | Super! Aż ciary przechodzą. Rysunek fajowy Gryfie bardzo. Ja jestem na Helu, w niedziele wracam, zatem rusze do działań po powrocie.
__________________ Pro 3:3 bt "(3) Niech miłość i wierność cię strzeże; przymocuj je sobie do szyi, na tablicy serca je zapisz" |
28-06-2014, 13:00 | #470 |
Reputacja: 1 | Armielu - super końcówka, czytałam z wypiekami. Co prawda statystyki zostały podtrzymane - moja siódma sesja u ciebie i siódmy zgon postaci. No ale odejść z taką pompką to watro. Gryf - rysunek świetny. Armielu - klimat sesji choć w tak ciężkiej scenerii wyszedł ci świetnie. Gratki, jak zwykle. Gryfie, Alaron, Szamexus - świetnie się z wami grało. Wiem, że podsumowania miały być po ostatniej scenie ale wybywam niebawem i boję się że mogą później nie dać rady. Pozdrawiam raz jeszcze całą ekipę Czasu Horroru. |