12-04-2013, 22:35 | #31 |
Reputacja: 1 | Tak na szybko teraz, na posta odpisze później.... Tak Lens się chciał napić tego napoju, zapomniałem widać dopisać. |
12-04-2013, 22:36 | #32 |
Reputacja: 1 | To wypijesz go w kolejnym odpisie, na razie chodzisz sobie z otwartym napojem. |
13-04-2013, 23:36 | #33 |
Reputacja: 1 | Przegapiłem turę, a byłem pewny że odpisałem ;p
__________________ "If you want to make God laugh, tell him about your plans." |
14-04-2013, 20:56 | #34 |
Banned Reputacja: 1 | Niestety nie mialem jak odpisac, wiec post dzisiejszy jest troche o niczym. Troche mozna posterowac poscia, aby wszystko sie zgralo. Przepraszam za obsówe... |
19-04-2013, 23:03 | #35 |
Reputacja: 1 | Lens będzie gdzieś tam też w tym odpisie? |
20-04-2013, 01:24 | #36 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ Pływał raz po morzu kucharz w rękach praktyk był onana a załoga się dziwiła skąd w kawie śmietana | |
20-04-2013, 14:04 | #37 |
Banned Reputacja: 1 | Gliniarza spróbuje zagadać przynosząc mu kawę z automatu i zastawiając sobą widok... Lens też siedzi za kontuarem, więc ma ograniczone pole widzenia... Zawsze mogę go przyczepić o to co tam w zasadzie robi... i zastawić sobą widok... Karty pacjentow sa z przychodni, która miala siedzibe tu w klinice? Czy numer telefonu jest do tej przychodni, z której są karty? Jezeli numer telefonu jest do "gdzieś" to staram się ustalić gdzie... Ostatnio edytowane przez Armiel : 21-04-2013 o 13:30. |
21-04-2013, 11:11 | #38 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Co istotne, a zapomniało się w odpisie, jest to numer na telefon komórkowy. Zapisany odręcznie. Czy udało się Tannerowi ustalić czy nie to już będzie w odpisie. | |
25-04-2013, 21:12 | #39 |
Banned Reputacja: 1 | Z wczesniejszej autopsji, czy w gabinecie lekarza - tam gdzie obecnie jest Tanner - jest cos co sie nadaje na broń improwizowaną? Krzesło, wieszak, etc? |
25-04-2013, 21:26 | #40 |
Reputacja: 1 | Krzesła to takie plastikowe biurowe na kółkach. Nic wymyślnego (choć doktor Joshi w pokoju komputerowym ma swój specjalny fotel skórzany, który jest większy). Wieszaki są, szuflady, długopisy... monitory, klawiatury... jakby ktoś się postarał to by i urwał obudowę komputera czy też poligrafu. Ogólnie jeżeli przychodzi wam do głowy jakiś przedmiot jaki mógłby leżeć w takim miejscu to nie ma problemu - aczkolwiek noży nie ma i takiego "oczywistego" uzbrojenia". Ponadto o ile nie wybiegacie z laboratorium/pokojuSnu-i-laboratorium to jest założenie, że szybko przebieracie się w ubranie, w którym przyszliście do kliniki (choć z tego co mi się wydaje to ma to jedynie znaczenie przy wyjściu z budynku - aczkolwiek któż może wiedzieć czy jeszcze coś się nie pojawi z ubraniami). |