lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji RPG z działu Horror i Świat Mroku (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/)
-   -   [Przetrwaj to! 4] Koniec podróży (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/13427-przetrwaj-to-4-koniec-podrozy.html)

t0m3ek 24-10-2013 22:59

Biorę brązowe pudełko.
- Słuchajcie ja nie pamiętam gdzie jesteśmy i jak się tu znaleźliśmy... Ktoś jeszcze?

Szamexus 24-10-2013 23:14

Bloody próbuje przepchnąć szafkę tak aby ją wywrócić na dziurę w korytarzu i utworzyć "kładkę". Siłując się z zadaniem jedynie odkrzyknęła

- I ja nie pamiętam, ale wolę żeby mnie to gówno nie zjadło. - wymownie wskazuje głową w stronę komór z "zawartością"

Mira 24-10-2013 23:21

Mia ubrała się, pozostawiając lekko rozpięty suwak na wysokości piersi. Choć wyglądało to tak, jakby chciała podkreślić swoje żeńskie atuty, ona po prostu nie lubiła gdy coś cisnęło ją pod szyją. Cokolwiek robiła wcześniej w życiu – na pewno nie była typem urzędniczki. Ani gaduły. Olała póki co dyskutantów, skoro nie zwracali się do niej. Wolała działać niż mleć ozorem.

Po podziale łupów wyszła na korytarz. Jej uwagę przyciągnęły drzwi arsenału – zamknięte jak się okazało. Nie miała ochoty zadawać się z komputerem, wyglądało jednak na to, że istniał jakiś rodzaj klucza…

Jeśli nie znalazła niczego przy sobie, Mia wróciła do pomieszczenia z komorami hibernacyjnymi i zaczęła rozglądać się za czymś, co mogło ów klucz-kartę magnetyczną przypominać. Zaglądała wszędzie – także do kapsuł.

Dreak 25-10-2013 00:11

Brody ubrał się i chwycił co mógł. Jak widać nie tylko on nie pamiętał kim jest. Skoro zamknęli nas z jakimś potworem to nie wygląda to dobrze. Jego uwagę zwróciła Mia którą, jak i jego, zainteresowały drzwi arsenału. Poszedł za nią i obserwował jej poszukiwania, co prawda niezbyt dyskretnie ale nie przejmował się tym, licząc że znajdzie sposób dostania się do arsenału z którego miał zamiar skorzystać.

Proxy 25-10-2013 00:23

Odpowiedzi. Tego potrzebowała jego głowa. Odpowiedzi na wszystkie pytania.

Kto? Co? Gdzie? Kiedy? Jak? Czemu?

Poczuł potrzebę analizowania wszystkiego. Każdego szczegółu. Było to trochę dziwne, gdy człowiek raptem nie zna samego siebie. Kim mógł być wcześniej? Może miało to jakiś wpływ?

Po ubraniu się - obserwował. Stos identyfikatorów wydał mu się bardzo istotny. Zbliżył się do niego i zaczął przegłądać widniejące na nich nazwiska. Keneth L Dupre - to brzmiało bardzo znajomo, nawet pomimo amnezji. Chciał przeglądać dalej, jednak końcowo przykuł uwagę do czego innego.

- Zalecałbym trzymać się z dala od tamtej kapsuły - stwierdził najstarszy osobnik w kierunku młodej azjatki, która ostatecznie się do nich zbliżała.

Coen 25-10-2013 01:43

Po podziale łupów przyszedł czas na pierwsze zwiady, czuł się nieswojo- głoy wśród tylu ludzi. Irytowało go, że inni mogli go tak lustrować. W każdym razie, kiedy wreszcie się uspokoił wybrał drogę na lewo- drzwi fauny i flory.

Armiel 25-10-2013 06:35

- Też niewiele pamiętam - rzucił Red.

Potem podszedł do dziewczyny z krzyżem na czole mocującej się z szafką.

- Jeśli chcesz zrobić mostek, to niezły pomysł. Mogę pomóc.

Miał zamiar pomóc dziewczynie, jeśli ta by się zgodziła.

Jednocześnie obserwował hibernator z kreaturą. Jeśli ten zacząłby się rozmrażać, albo coś ... wtedy się pomyśli.

brody 25-10-2013 06:37

Zack ubrał się jako jeden z pierwszych po czym obejrzał pomieszczenie w którym się znaleźli i zawartość kapsuł. Widok jaki zobaczył nie spodobał mu się. Z min pozostałych wnioskował, że nie tylko jemu.
Zack wyszedł na korytarz i zamyślił się. Nie wyglądał na typ mózgowca, więc było tym bardziej nietypowe. Świński ryj i kupa napompowanych mięśni teraz idealnie opiętych przez kombinezon. Zack wyglądał, jak jakiś heros z komiksu.
Ludzie zaczęli rozłazić się jak mrówki. Jakiś facet zaczął nawijać, że nic nie pamięta. Zach zignorował go i ruszył pomóc babce, który postanowiła zrobić kładkę przez dwie wyrwy w korytarzu.
- Zack jestem - zagadał, po czym zaczął jej pomagać przesunąć szafkę i ustawić ją w odpowiedni sposób. Jego zastane mięśnie z radością przyjęły ten siłowy trening.

BoYos 25-10-2013 09:36

- NO kurwa, zawsze takie gowno chcialem miec!
Zadowolony dres zaczal ogladac swoje cacko, jednakze potem przypomnial sobie ze jest nagi. Zaczal wiec szukac jakiegos wolnego ubrania.

Gdy znalazl wszystko co chcial, czyli ubranie - zaczyna isc w strone drzwi flora/fauna.
- E, chińczyk, weź to otwórz! Ty znasz te wszystkie tricki komputerowe, nie?
Krzyknal do Hiro

Autumm 25-10-2013 11:32

Definitywnie to było Piekło. A może jego przedsionek? Oto nadeszły Czasy Ostateczne i wszyscy zostali przywróceni z martwych na boski osąd. Po śladach na korytarzu było widać jednak, że inni szatani są tu też czynni.

- Czy nie widzicie, że wystawiono na próbę naszą wiarę? Bądźmy ufni w Panu, a nie stanie się nam żadne zło!

Póki obie grupy siłują się z zamkiem i kładkami, idę zobaczyć te inne niebieskie drzwi, gdzie być może są inne trumny. A potem zamierzam pójść za większą grupą.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:50.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172