Ja w takim przypadku podziękuję. W zasadzie liczyłem na to, że zaraz skończy się epizod. Niestety. Sam miałem teraz bardzo intensywny okres w pracy, potem (dwa dni temu) zmarła moja bardzo serdeczna i niezwykle mi bliska przyjaciółka. Więc chyba jednak podziękuję, korzystając ze sposobności i okazji.

Liczę, że będzie kolejna odsłona i wejdę do niej ze "swoim" bohaterem, lepiej go czując.

Cooperator - powiem tak, stworzyłeś fajny klimat, piszesz naprawdę ciekawie, lubię zombie i chętnie zagram w przyszłości. Z tej sesji jednak zrezygnuję i mam nadzieję, że rozumiesz moje powody.