Hakon

Dobra. Może na pasowaniu Billa na faceta się zgadamy i tam mi przedstawicie co i jak

 

Brilchan

@Hakon

Wpierw musi się przygotować na bencki od pijanych wilkołaków

Dla człowieka mógłby być to problem ale dla psowatego ? Perfuma raczej :P

 

Raist2

Jesteś pewien? Skoro dla ludzi to jest fetor gdzie nie którzy wymiotują, a psi węch jest o ile dobrze pamiętam 25razy czulszy. To dalej to będzie fetor tylko zwielokrotniony. Do tego dochodzi pełno chemii, bo ludzie się kąpią, zmywają naczynia, wyrzucają resztki jedzenia, oleju, myją samochody itd. itd. Nawet dla psowatych to jest straszny smród. A pomiędzy tym wszystkim chciałbyś znaleźć i zidentyfikować jeden konkretny zapach.... Nie możliwe.

 

Hakon

Raist2 Wszystko jest możliwe. Ty ogarniasz to jako człowiek nie Wilkołak. Nigdy się nie dowiemy jak działa taki węch. Tak jak ja nigdy się nie dowiem jak widzi Michael kanały. Nie wyobrażam sobie tego, że idę ulicą omijam ludzi itd a zarazem patrzę w kanały?

Brilchan z tego co widzę nie tylko ja będę nie wilkołakiem na zabawie. Więc może się mi upiecze.

 

Brilchan

Z tego co pisał mi Mike nie ma na to szans tam będzie mnóstwo zatrutych testosteronem pijanych Pomiotów szukających zaczepki Michela będą chcieli pobić choćby z ciekawości na zasadzie "a co taki mag może?". Zabić raczej nie zabiją szczególnie że będzie mógł się leczyć magią bo wilki raczej nie tworzą zbyt dużo paradoksu.

Zresztą wkleje cytat z narratora bo scenkę pasowania odgrywaliśmy jeszcze w kwietniu na docku.

Czyli ma jakąś tam szanse żeby się wywinąć sianem ale wtedy będzie miał miał łatkę cykora i się z Billa będą śmiać że mieszka u tchórza

 

Raist2

Ty nie widzisz tego oczami, Ty to czujesz/wiesz. Coś jak szósty zmysł.
A węch wilkołaka w postaci hispo cz y lupus, to taki sam jak wilka, tylko w hispo trochę słabszy. W crinosa trochę czulszy jak człowieka. Ale nie jakiś specjalny że oddziela przy takim natężeniu poszczególne zapachy.

 

Hakon

Brilchan. Michael przyjdzie. Jest zaproszony i Bill oczekuje jego osoby. Chyba, że zmieni zdanie.

Co do mordobicia. Mam nadzieję, że się wywinę lub jakoś sobie poradzę. W co wątpię. Nadal nie odpowiedziałeś co na "Muszkieterów" widok zrobią. Jest demonica i też mag. Więc sam nie będę. Chyba, że są jakoś wyróżnieni.

 

Brilchan

Mnie się zdawało że im bliższy kontakt z bestią tym bardziej się można wczuć w zwierzęcą naturę więc smród by raczej nie przeszkadzał. Zresztą Bill raczej przyczajony bo jak był bezdomny to pewnie zdarzyło mu się czasami zejść do kanałów żeby się ogrzać. A to czy by wyczuł zapach obcych czy nie to by zależało od wyniku rzutu, zresztą i tak go tam nie ma więc dyskusja w sumie o niczym


Wiesz zawsze możesz podpakować ciało postaci na parę rund albo się trochę podleczyć jak go będą billi a potem poddać się z twarzą

Co do muszkieterów demonica jest ładna i wygadana więc będzie traktowana jak samica nawet jeżeli się z nikim nie prześpi, ma moc znajdywania wyjścia z każdej sytuacji więc mogłaby sobie wyminąć niebezpieczne jednostki a znając talent Ehrana do mechaniki to jego postać pewnie mogłaby sama pokonać stado wilkołaków ale to dobry gracz i nie rujnuje innym zabawy a historie jego postaci są równie dobre co mechanika

"Wypłosz" ma jakąś osłonę magiczną przez którą wszyscy uważają go za niegroźnego (A może to tylko ta parę zalet ? Nie wiem nie pytałem się) a Jay jest wstanie prać się z wilkołakami po mordach

 

pppp

To typowa impreza wilków, więc według oficjalnego podręcznika Wilkołak: Apokalipsa musisz tylko pamiętać, aby się wkupić paczką karmy, a podczas wspólnej kąpieli nie schylaj się po mydło. Kiedy wilki upiją się już swoimi Karmi trzeba dyskretnie opuścić lokal i w zasadzie wszystko.

 

Mike

Tak to niezbity dowód. Inaczej byście podejrzewali pewna wampirzycę, która Was podwoziła. :P

Co do widzenia przez maga, myślę że na zasadzie tego jak widział Neo Matrixa
Plus normalne widzenie.