Leoncoeur

Ech, od ponad tygodnia chce to napisać ale co dzień się łudziłem że jednak nie muszę - bo uda mi się wyklepać trochę czasu i wyklepać zgrabnego posta. Sytuacji nie pomaga fakt, że to post monstrum, bo muszę w nim opisać cały dzień Chrisa, a hula po mieście sporo przed wieczorem.

Po powrocie z urlopu dostałem zlecenie na pracę magisterską i do końca miesiąca muszę się z tym wyrobić.
Jak nie będę miał obsuwy to od września mogę hulać, teraz po prostu fizycznie nie mam czasu.

Plasam

 

__________________
"Soft kitty, warm kitty, little ball of fur...
Happy kitty, creepy kitty, pur, pur, pur."
"za (...) działanie na szkodę forum, trzęsienie ziemi, gradobicie i koklusz!"

Mike

Mam nadzieję, że od września sesja ruszy, bo teraz ledwo zipie.

 

Brilchan

Już jestem z powrotem będę pisać

 

Mike

To pisz! Moment akurat odpowiedni.

 

Mike

Nastał wrzesień!
Czas powrotu do szkół i sesji (studentów nie liczę :P)!

Piszcie posty!

 

Brilchan

Ja się pochorowałem stąd brak obiecanego pisania :\

 

Mike

Sesja zaczyna umierać.
Czego brakuje wam do szczęścia żeby zacząć pisać posty?
Jest za trudno? Boicie się pisać, bo zły krok może kosztować sporo kosztować postać?
Potrzebujecie wskazówek co macie robić?

 

Ehran

ja wróciłem, powoli ogarniam forum.
jak tylko się zorientuję co i jak, to znów się włączę do rozgrywki.

 

Leoncoeur

Łudziłem się ale właśnie przestałem.

Na życie towarzyskie jeszcze wygrzebuje czas ale mam tyle roboty, że jak siadam przed kompem to mam taki meksyk... nie wiem 'w co ręce włożyć'.
mam takie zaległości, że jak w niedziele w pracy powiedziałem sobie schluss i postanowiłem walić to wszystko i wejść na forum to nie wiedziałem na które i gdzie odpisywać, wkurzony tym poszedłem na fajka, a jak wróciłem to mnie przytłoczono robotą.

To na razie nie ma sensu bym sobie wmawiał choćby, że "jutro, pojutrze ogarnę".

Musze zawiesić wszystkie sesje, w tym LI.
Przewiduję, że ten braindance potrwa do października.

Przepraszam


Chrisa najlepiej zenpecować, wolałbym to niż 'odstrzelic', bo mam ogromną nadzieję, iż sesja przetrwa i Mike pozwoli mi wrócić jak się ogarnę.

Mnie osobiście rozstrzelało przyspieszenie czasu.
Jakoś nie potrafię pisać posta na raty i robię to ciągiem, jak wiem że sie nie wyrobię na raz to źle mi sie pisze i odkładam na "jak bede mial ciut wiecej czasu".
Strzelilem posta o wizycie w Porcie, miało być odczekanie aż reszta coś zrobi (pare postów graczy) ja wtedy kolejny - u Adriana i na komisariacie, potem znow ze inni akcje opisza... i tak dzień w powiedzmy 5 postach zamknac.
Nagle zrobil się wieczór i potrzeba opisu całego dnia hurtem (powody rozumiem - Halfdan gra wampirem)... ale mnie to rozjechało kompletnie. 5 razy zabierałem się do posta, 5 razy kleska.

Do (mam nadzieje!) zobaczenia!

 

__________________
"Soft kitty, warm kitty, little ball of fur...
Happy kitty, creepy kitty, pur, pur, pur."
"za (...) działanie na szkodę forum, trzęsienie ziemi, gradobicie i koklusz!"

pppp

Nawet nie wiesz jak bardzo chciałbym, żeby sesja przetrwała, ale to nie pociągnie, jeśli nie będzie graczy, zwłaszcza takich jak Ty.

Przecież ten dzień się jeszcze toczy, przynajmniej w wątku KITTa. Możesz wrzucać spokojnie małe posty i da radę. Nawet będzie lepiej, bo tych długich MG nie czyta, tylko prosi kilkuletniego syna, aby mu streścił

Generalnie mocno wspieram i trzymam kciuki, abyś szybko wrócił do gry.