Zawsze można to rozegrać erpegowo bruderszaftem. ;)

A potem, żeby było stylowo: french kiss.

(Jakby co to Bertrand chce przejść na „ty” tylko z Sophie.) ;)

Wybaczcie post pod postem, ale w tym tygodniu zajmuję się leczeniem małych gardełek, co nie zostawia mi czasu na należyte skupienie.

Jakby co to Bertrand chce sprawdzić tą firmę transportową i dotrzeć do danych zleceniodawcy. Po dobroci, albo po groźbie współudziału w kradzieży. A co.

Mam nadzieję, że nie będziecie mi mieli za złe, że wrzuciłem fragment ze spiżarki.

Jutro nie będę miał czasu.

Nie ma sprawy, akurat moment był dogodny na zakończenie dyskursu i zakończenie dokumentowego grania na tą kolejkę. :)

Post jest. Z nim kolejny dzionek.

Zaczynamy śledztwo.

Proponuję zrobić tak. Ustalić, kto czym się dzieli podczas spotkania i czym potem się zajmie. jak już decyzje zostaną podjęte - PW do mnie lub GG dock, a ja szybko odpiszę - jakie będą efekty poszczególnych działań - jeszcze w PW lub już w poście.

Termin dla Was - tradycyjnie - sobota 14.11.2015r. Ja odpiszę w niedzielę :)

gdyby ustalenia się przedłużyły itp. możecie wrzucić wspólny post ALE KONIECZNIE MUSZĘ MIEĆ informację o najbliższych działaniach Waszych bohaterów. Takich na najbliższy dzień.

Wrażenie obecności nie zanika. Zasady te same. Czyli:

I jeszcze jedno.
Ci, których Moc wynosi 4 lub więcej mogą od czasu do czasu poczuć to samo dziwne uczucie, jakby byli obserwowani (chociaż nie tak intensywne - bez utraty PP), chociaż nikogo nie widzą. Uczucie to towarzyszy im w całym domu.

Ci, którzy mają umiejętność Czujność 4 lub więcej od czasu do czasu mogą też usłyszeć jakieś dziwne dźwięki, niby szuranie, skrzypnięcia itp. dochodzące gdzieś ze ściany lub z góry (strychu). Szczury najpewniej. O tym też warto pomyśleć.

Mam nadzieję, że wolniejsze tempo i brak ostrej akcji nie przeszkadza Wam :) Macie drużynę raczej "spokojną" - i sporo będzie właśnie takich aktywności jak szukanie w bibliotekach, szperanie w księgach czy dyskusje :) Sami tak określiliście styl przygody doborem bohaterów :) Zresztą - chyba powinniście się modlić, by konfrontacji innego rodzaju było jak najmniej.

To typowa sesja w Zew Cthulhu (chociaż mojego autorstwa w 100%). Czyli śledztwo, nieznane zagrożenie no i nienazwane, straszliwe zło które trzeba powstrzymać bo zagrozi ludzkości :) Np takie bardziej jak prowadzone przeze mnie na LI "Misterium" )polecam, cudowna sesja). Zresztą - Misterium i to, co teraz gracie, grała "na żywo" ta sama ekipa badaczy tajemnic. Drużyna złożona z mojej zony i moich przyjaciół :) Przetrwali to, więc też macie szansę :)

P.S. Mam nadzieję, ze na razie klimat opowieści Wam odpowiada?

Oczywiście. :)

Więc nie będzie dużo wybuchów, pościgów i strzelanin? :D

Pościgi w naszym wykonaniu nie obyłyby się bez podkładu muzycznego z Benny Hilla. ;)

EDIT:
Armielu, mój BG ma jeden punkt w astronomii - czy nazwa Kullat mówi mu coś?

Proponuję zrobić to, co sugerował Miszcz. Po wymianie informacji podzielić się zadaniami.

Dzielimy się jakoś zorganizowanie czy wyniknie fabularnie z rozmowy w doc'u?

Kullat to nazwa gwiazdy ale trzeba mieć astronomię min. 3