To się nazywa Majestat i jest piątym poziomem prezencji. Naprawdę stare wampiry prawdopodobnie znają tą dyscyplinę.

I owszem, są wzmianki o tym, że wampir może wyczuć silniejszą krew, ale musi być spełnione kilka warunków. Po pierwsze to musi być dużo silniejsza krew, tak ze 3-4 pokolenia różnicy. Po drugie, musi tą krew wypić. Wówczas tak, wampiry potrafią wyczuć silniejszą krew.

Prócz tego wampiry nie posiadają, żadnego "naturalnego" sposobu na wykrywanie innych wampirów, czy ich siły.

A dyscyplina nadwrażliwość? Z opisu wynika, że już przy drugiej kropce wykrywa się innego wampira.

Nadwrażliwość to dyscyplina i owszem pomaga wykrywać wampiry. Nie jest jednak dostępna dla każdego. Więc nie jest "naturalna" dla wszystkich spokrewnionych.

auspex, trauma, przypominam też, że można po prostu spytać.

No tak, nadwrażliwość, taumaturgia, szczerość, nie są "naturalne" dla wampirów ;)

Maklavianie?

Malkavianie za pomocą Oczu Chaosu pewnie byli by w stanie, ale to ciągle dyscyplina a nie przyrodzona zdolność.

Pamiętam, że z moją starą ekipą porównywaliśmy krew do wina. Pijąc wino możesz powiedzieć, że jedno jest słabsze albo mocniejsze od drugiego kiedy różnica jest duża. Natomiast kiperzy potrafią powiedzieć o winie znacznie więcej, ale to wymaga wypracowanych umiejętności.

Icarius klany mogłem pokręcić, ale co do pozostałych detali zwyczajnie się czepiasz. Nie było Paryża, nie było Francji, ale coś było w miejscu gdzie z czasem wyrosła rzeczona stolica. No, ale nie ma co rozwlekać, mamy już decyzję podjętą.

Ja się czepiam? Może przeczytaj tego posta jeszcze raz;)

Kręcisz nie tylko klany ale nicki;)

Mówiłem o tym, że wariat może się po prostu spytać, a inny wariat mógłby mu po prostu powiedzieć coś tak dziwacznego jak na przykład prawdę :)
Czyli w przypadku tego klanu, to by była zdolność naturalna :)

Tymczasem w naszej rozgrywce:

Jak na razie wszyscy gapią się na strażników/gadają z nimi, za wyjątkiem Oleny, która ruszyła śladem "diabła"