Amon

Postaram się.

Okej, rozumiem że Jan i Gabriel siedzą w szpitalu. co z Oleną i Cigogne? zanim usną? mogą być deklaracje tutaj.

 

__________________
Our obstacles are severe, but they are known to us.

Seachmall

Cigogne szuka denatki z jakimś mięskiem na sobie, żeby było w co się wtulić.
A tak to nic.

 

__________________
Mother always said: Don't lose!

Wisienki

Olena idzie do domu i przed zaśnięciem wyda swoim domownikom polecenia o których pisałam w PW.

 

__________________
Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett

Amon

No i pięknie.
Nie przyjmuje już więcej deklaracji, prawdopodobnie jutro wieczorem stanie post i zaczynamy kolejną noc

 

__________________
Our obstacles are severe, but they are known to us.

Bounty

Ja dałem jeszcze posta, ale bez żadnych deklaracji, ot tak z potrzeby napisana czegoś poza wrzucaniem kopiuj-wklej z doca.

 

__________________
Stay the reading of our swan song and epilogue.

Googolplex

Jest i podsumowanie Erebosa, zawiedziecie się

PS Sorry za szczątkowe formatowanie (brzyła tekstu FTW), niestety nie jestem chwilowo w stanie takiej ilości sformatować aby było wygodne do czytania. Nie mniej jak ktoś ciekawy to jakoś przebrnie

 

Lord Melkor

Ciekawe, to Erebos rzucił jakąś klątwę przed śmiercią... może mi napiszesz w PW Googoplex, ja i tak nie gram.

 

Googolplex

Muahahahahahahahahahahahahahaha, nie
Amon wie jaka to klątwa, to mi wystarcza... no to i świadomość, że klątwa działa.

 

Bounty

Googol, bardzo ładne epitafium.
Nie mów nic Melkorowi, to mąż Wisienki.

 

__________________
Stay the reading of our swan song and epilogue.

Eleishar

Googol taki tremerski szczyl jak Erebos nie miał co się krwią porównywać z Ziemowitem, tyle powiem :P

 

__________________
Nieważne kto śmieje się ostatni, grunt żebym był to ja.