Ombrose

Ale w tym jednym filmie - Harrym Potterze i Więźniu Azkabanu - był chyba taki przepis. Więc weszło to do ogólnoświatowej świadomości, że jak cofasz się w czasie, to nie szukasz samego siebie

 

Szczypawa

W powrocie do przyszłości dziewczyna (dziewczyny zemdlaly) nie z paradosku tyko że swojego zdziwienia) ale jeśli pamiętasz cześć gdzie syn namieszal i jego mama się w nim zakochała? Zaczął znikać bo zmienił przeszłość. Nawet takie szczegóły mogą doprowadzić ro rozczepienia ale to są takie filmowe spekulavje



Jeśli chodzi o odpisz zrobię wieczorem na spokojnie bo z pozycji telefonu ciężko mi edytować na skosne i pogrubione fragmenty i dostaje chopla z, przezutka

 

Brilchan

Poszedłem trochę na łatwiznę i zacytowałem część odpisu MG dla mojej postaci zamiast ubrać we własne słowa. Ponieważ ten post i tak powinien być wczoraj więc chciałem go dać na szybko szczególnie że podczas pisania wpadłem na kolejną teorie i chciałem żeby było to w sesji

To nie jest jakoś super pewne na 100% ale większość sesji Anonima się jakoś łączy nawet ci neandertalczycy którzy są w tej sesji są rasę stworzone w god sim RPG

W innej kampanii Żula zaciemnienie panowała reguła mulitversum np w jednej wersji rzeczywistości moja postać zmarła w drugiej przeżyła a inna wersja BG innego gracza przekazała mu pewną wiedzę i umiejętności łącząc się z nim.

Sądzę więc że to całkiem możliwe żeby podróżować w czasie uratować dziewczynkę z innej wersji rzeczywistości albo że Neandertalczycy wygrali już gdzieś i korzystając z Bram przenoszą się do innych rzeczywistości tworząc mulitversalne imperium dla zasobów.

Możliwe więc że dalibyśmy radę uratować bliźniaczkę z innej wersji rzeczywistości i przenieść ją do tej żeby rodzice mieli komplet

Z drugiej strony nie mogę się sugerować innymi sesjami bo możliwe że w tej wszystko działa wedle zasad paradoksu sznurówki.

W każdym razie dorzuciłem jeszcze do postu informacje o aktach tego kultysty bo MG w swoim odpisie podkreślił że to jedyny dokument który się Jowcie nie zmieścił i przekazała go Norbertowi więc pewnie jest ważny. Nie jestem pewien czy Norbi wie że Jerzy to adwokat ani czy zna jego przeszłość ale podejrzewam że Jerzy albo Natalia mogą mieć jakiś o Grzegorzu Bilczewskim.

Albo to fałszywy trop

 

Anonim

Ciekawe. W każdym razie piszę już odpis.

 

Ombrose

Ja odniosłem wrażenie, że nie ma tam zbyt dużo czasu przed pójściem na dół i dlatego chciałem pójść porozmawiać gdzieś w osobne miejsce. W piwnicy odbywa się jakaś czarna msza i mamy dwóch nakręconych dresów i chyba nie tylko dresiarze są nakręceni. A Norbert zrobił prelekcję na pół godziny, jeśli dobrze zrozumiałem post. Nie odpiszę posta z odpowiedzią na jego pytania, bo nie wiem, czy Jerzy będzie mógł zostać do końca mowy Norberta, czy w jej trakcie będą musieli już pójść z Natalią i dzieckiem.

 

Brilchan

Spoko wiem że trochę za długie ale Norbert ma wrażenie że chcą z niego zrobić opiekunkę do dziecka więc zrobił info dump żeby wykazać swoją przydatność. Po za tym nie wyłapał puszczenia okiem adwokata nie wie skąd jest to dziecko bo on już dawno uznał że tamte zaginione dzieci ktoś już zabił a ten chłopiec mu nie pasuję wiekiem.

Po za tym wciąż jest zmartwiony i w szoku a nawet w najlepszych okolicznościach nigdy nie był najlepszy w sytuacjach socjalnych za subtelne to dla niego

Bardziej podobała mi się wersja posta z zamyślonym nosaczem Anonimie

 

Anonim

Jeszcze jedno o dziecku:
- tak jak go widzicie to wiekiem zgadza się, że to jest jedno z porwanych w 2017 r. dzieci i teraz jest jakieś trzy lata starszy niż wtedy
- mówi jak dziecko i nie brzmi jak dorosły (a jeżeli mielibyście takie wrażenie to raczej to wina mojego odgrywania go)



Bardzo dawno temu doszedłem z graczami do konkluzji, że nie będziemy liczyć czasu na wypowiedzi postaci. Odbywały się tak trochę "poza czasem" - trochę jak na filmach, na których akcja zamiera, bo ktoś chce coś powiedzieć. Nierealistyczne, wiem - ludzie raczej tego nie nadużywają. A jeżeli coś na serio bardzo szybko dzieje się i nie ma czasu na rozmowy to inny gracz zaznacza to w swojej deklaracji albo ja w odpisie.

Niestety Chudy nie pozwolił wejść dziecku do furgonetki w związku z czym część deklaracji Jerzego i Natalii została przerwana.

Chłopiec wiekiem pasuje, coś gdzieś źle napisałem o tym?

Co do zamyślonego nosacza:

 

Brilchan

Dziecko wiekiem pasuje i odgrywaniem też ale Norbertowi się to w głowie nie mieści nie jestem pewien zresztą ile zrozumiał z tego co usłyszał przez telefon i czy wie o tym że dzieciak mieszkał 3 lata w jakimś domku wewnątrz Bramy.

Nawet jak mu ktoś powie to nie wiem czy uwierzy xP

 

Anonim

 

Ombrose

A, to ważna informacja. Rozumiem