lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji RPG z działu Horror i Świat Mroku (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/)
-   -   [sesja] otwarta Świat Mroku (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/720-sesja-otwarta-swiat-mroku.html)

Redone 18-07-2005 10:08

Angela
Szła szybkim krokiem, starając się nie spuścić oczu z pary. Nagle jednak, nie wiadomo jakim cudem, zniknęli. To wszystko wydaje się coraz bardziej podejrzane. Ustała w miejscu, przylgła do ściany i obserwuje, czekając aż może gdzieś się znowu pojawią.

Milly 18-07-2005 15:27

Nemo przylgnęła do ściany i wstrzymała oddech. Przyjżała się najpierw kobiecie, ale zaraz potem wbiła wzrok w mężczyznę na dachu. Usiłowała rozpoznac go, ale jedyne, co dostrzegła, to że był ubrany w długi ciemny płaszcz i ciemne okulary. Mimo to zdawał się im przyglądać, podszedł do krawędzi dachu i kucnął, dokładnie naprzeciwko Nemo i Waltera.

- Wiesz kto to? - szepnęła do Waltera - Dlaczego ci dwoje nas śledzą?

Po kilku chwilach mężczyzna na dachu podniósł się i podszedł do bocznej krawędzi budynku. Zeskoczył na dach niższego budynku i zniknął dalej w mroku nocy. W tym momencie zaczął padać deszcz, najpierw powoli siąpiąc, by po kilku sekundach rozpadać się grubymi, ciężkimi kroplami...

Solinarius 19-07-2005 10:57

Nie mam zielonego pojęcia.Ale zobacz- facet już poszedł,dziewczyny też nie widać.
Najwyżej zgubimy ich po drodze.

Ruszył powoli przyscianie w strone krańca budynku.

Redone 19-07-2005 13:59

Angela
Postanowiła iść dalej przed siebie, zdawało jej się, że widziała jakiś ruch. Ma szanse na zwietrzenie dobrej histori, może dzięki temu wybije się wyżej w karierze. Zapomniała dziś spiąć swoje długie blond włosy, i strasznie jej teraz przeskadzały. Poszperała w torebce i wyjęła notes i ołówek, cały czas idąc przed siebie.

Milly 19-07-2005 16:49

Nemo ruszyła tuż za Walterem. Szła po cichu przy ścianie, ale mężczyzna czuł jej oddech za plecami. Kiedy idąc powoli przechodzili obok ciemnego zaułka, nagle poczuli czyjś ruch w jego czeluści. Nim Walter zdążył się odwrócić, usłyszał jedynie cichy pisk Nemo, a jej ręka wczepiła się w jego rękaw. Jakiś kształt błyskawicznie wyszarpał rękę dziewczyny, a niesamowity pęd energii odrzucił okularnika w tył. Jedyne, co walter zdążył pochwycic kątem oka, to duży, ciemny kształt trzymający Nemo, która wyciągała rękę w stronę Waltera i jej przerażone oczy. Kaptur całkiem zsunął jej się z głowy i wyraźnie widać było jej wilcze uszy.
Kształt uprowadził dziewczynę w cień zaułka. Dochodziły jeszcze stamtąd głosy przewracanych koszy na śmieci, a potem wszystko ucichło...

- - > Angela również usłyszała pisk dochodzący z ciemnego zaułka. Potem spostrzegła upadającego mężczyznę, tego, którego widziała w tłumie. Niestety nie mogła dostrzec, co odrzuciło w tył tego człowieka, ani co wydarzyło się w zaułku...

Redone 19-07-2005 19:16

Angela podbiegła do przewróconego mężczyzny.
- Nic Panu nie jest? - spytała - zrobiłam kurs pierwszej pomocy, jeśli będzie potrzebna pomoc, chętnie pomogę.
Widać jak Angela trzęsie się z zimna i strachu, a jej czerwona koszulka i ciemne spodnie z materiału są całkowicie mokre. W piwnych oczach widać jeszcze ślad dziecinnej naiwności.

Solinarius 20-07-2005 17:37

Walter
Nie nic mi nie jest , niech się pani lepiej w to nie miesza.
W jego słowach dało się wyczuć nutkę gniewu.
Wyciągnął zza pazuchy pistlet i szybko go przeładował.
Lepiej będzie jak się pani stąd ulotni.Spojrzał na przemoczoną bluzkę Angeli ;) I proszę się przebrać ,łatwo teraz zachorować.
Po czym pobiegł do zaułka.
Ostrożny i spięty rozglądał się wokół.Wiedział ,że jeżeli ta istota była tym o czym myślał, to zwykłe kule mu nie pomogą.Ale może dadzą trochę czasu.W głowie szumiało mu ze stachu i od uderzenia w chodnik po upadku.Niestety po Nemo i jej porywaczu nie było śladu.
Zrezygnowany odwócił się i zastanawiał co będzie dalej gdy usłyszał :
Stój i rzuć broń.Stań w rokroku przy ścianie i załóż ręce na głowę.
Policja.Po mnie -pomyślał

diabolique 20-07-2005 18:02

-- aa..a. zoo sieee zdałoo - powoli zgarbiony kształt wyturlał się ze sterty smieci.

Redone 20-07-2005 22:42

Angela
- Chwilunia, panie "co to nie ja". To wolny kraj i mam się prawo mieszać w co chcę.
Powiedziała, i poszła za nim, gdy usłyszała: "Stój i rzuć broń."
Zamarła w bezruchu i obserwuje co się dzieje.

diabolique 22-07-2005 15:08

Max

wszedł do swojego gabinetu. powiesił płaszcz na wieszaku.usiadł wygodnie w swoim fotelu. siedział w ciemnosciach nocy. neony swieciły za oknem jak choinki w wigilie. otworzył szufladke w swoim biurku, wyciągnął papierosy i butelke whiskacza oraz szklanke. Nalał do połowy, odpalił papierosa. Spojrzał na zdiecie swojej żony i wywrócił je na blat biurka.
- kurwa... - powiedział sam do siebie - przeciez to wogóle nie ma sensu.
z drugiej szuflady wyjął małą czarna walizeczkę. otworzył. W srodku lerzał na gąbce Magnum .44 To jest Magnum kaliber 44, najpotężniejsza broń krótka na świecie. Może elegancko odstrzelić ci głowę pomyslał. pociągnął łyk ze szklanki.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:19.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172