22-11-2013, 22:25 | #31 |
Reputacja: 1 | Post jest w tworzeniu, niestety dziś już nie zdołam go wstawić. Ale powinien się pojawić na forum jutro wieczorem. Sorry za to opóźnienie
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. |
23-11-2013, 19:25 | #32 |
Reputacja: 1 | Post już jest... sorki za to opóźnienie. Killinger ma żółtą kartkę za nie danie posta i za brak kontaktu. W następnej turze, jeśli się nie odezwie... Jeremy zginie. Co do reszty... czas spokoju waszych postaci powoli mija. Rozpoczyna się hardcore . Tak jak w poprzedniej turze i w tej wymagane są konsultacje. Pamiętajcie gdzie trzymacie karty tarota . Czas na posty do końca miesiąca .
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. Ostatnio edytowane przez abishai : 25-11-2013 o 12:39. |
25-11-2013, 22:37 | #33 |
Reputacja: 1 | Kartka to nic, dopiero na weekend wylazłem ze szpitala. Wybaczcie, naprawdę zależy mi na tej sesji, ale na pewne zdarzenia losowe, to żaden tarot nie pomoże. Jestem ledwie żywy, ale zabieram się do czytania i pisania tym bardziej.
__________________ Pусский военный корабль, иди нахуй |
29-11-2013, 06:58 | #34 |
Reputacja: 1 | Abishai muszę poinformować, że post dany przeze mnie będzie na czas, ale nie będzie jakiś oszałamiający czy coś Z góry przepraszam. I jeszcze jedna informacja, dla Ciebie, jako MG. Od następnego poniedziałku przez kolejne 2 tygodnie (poza weekendami) doszkalam się, tak, że mój dzień wyglądać będzie niefajnie czasowo. Zaczynać będę pracę ok 7:00, jak to mam w zwyczaju. Od 16:30 do 20:30 będę znów podnosił swoje kwalifikacje, czyli uczył się i raz jeszcze uczył. Co oznacza, że do domu wracać będę najwcześniej ok 21:00 - 21:30. Nie wiem ile sił będę miał na odpisywanie czy udzielanie się w sesjach. Zatem, jeśli CI to przeszkadza na samym początku opowieści, ubijaj mi bohatera bez zmrużenia okiem. Moje priorytety zawsze są jasne: 1. rodzina. 2. Praca. 3. Prowadzenie na LI. 4. Granie na LI. Zatem może się zdarzyć tak, że w tym okresie dam posta do moich sesji, ale nie wyrobię się z dobrymi odpiskami do sesji, w których gram. Stawiam sprawę uczciwie, jak to mam w zwyczaju. Decyzję, co zrobić z moją postacią, pozostawiam Tobie, jako MG. Oczywiście, jak pozałatwiam swoje sprawy zawodowe i pozdaję wszystkie te pierdykane egzaminy, podniosę swoje kwalifikacje, zdobędę nowe uprawnienia itp. itd. na sesję znajdę czas. Na razie, przez okres o którym pisałem, jest jednak tak, jak jest. |
29-11-2013, 13:02 | #35 |
Reputacja: 1 | Święta też wkrótce będą, więc... zapowiada się taki chaotyczny okres. Niemniej dzięki za informację .
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. |
29-11-2013, 18:25 | #36 |
Reputacja: 1 | To jeszcze ja dołożę swoje trzy grosze... Wyskoczył mi niespodziewany wyjazd, od wczoraj jestem poza domem i średni mam dostęp do kompa, no i szczerze mówiąc nie bardzo mam czas żeby usiąść i napisać porządnego posta. Przepraszam, ale w związku z tym nie odpiszę w tej kolejce. ;/
__________________ "You may say that I'm a dreamer But I'm not the only one" |
01-12-2013, 22:41 | #37 |
Reputacja: 1 | Post zacznę pisać jutro i najpóźniej do wtorku powinienem wstawić.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. |
03-12-2013, 21:20 | #38 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Każdy z graczy powinien się skonsultować z MG przed napisaniem posta. Armiel, ty też ... Nie musi to być długa konsultacja, ale krótka wymiana zdań jest konieczna. Na posty czekam orientacyjnie do... 10/11 XII.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. | |
03-12-2013, 21:37 | #39 |
Reputacja: 1 | Ze mną może być różnie - zakończenie roku w pracy... i takie różne inne niespodzianki. Święta to tylko wisienka na torcie
__________________ Jeśli zabałaganione biurko jest znakiem zabałaganionego umysłu, znakiem czego jest puste biurko? Albert Einstein |
08-12-2013, 15:20 | #40 |
Reputacja: 1 | killinger przyznaję że piszesz fajnie i klimatycznie. Ale to niestety to jedyna twoja zaleta Horror (zwłaszcza taki jak ten) bowiem to nie jest jednak miejsca na swobodne światotworzenie jakie uprawiasz. Jeśli jeszcze jeden post jaki stworzysz, będzie bez minimum konsultacji ze mną, a po prostu zabiję twoją postać. To ostatnie ostrzeżenie, ostatnia żółta kartka. Wszyscy inni sobie jakoś radzą tylko ty nie potrafisz.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. |