Szef bandy wpierw został porażony mocą krasnoludzkiego psiona, a później wbito mu topór w klatkę piersiową. Resztkami sił wystrzelił bełt. W ramię dostał Agnar, trudno to jednak było nazwać raną, gdyż grot naciął tylko skórę na ramieniu. Coprawda głęboko. Irion wyprowadził pierwszy cios, został on jednak sparowany. Dwóch ze strzaży tylnej doskoczyło i zwarło się w starciu z Ekthelionem, a ostatnio stojący po prawicy kusznika doskoczył do Huga zadając niemalże doskonały cios. Zapewne odrąbałby mu głowę, gdyby tylko był o stopę wyższy.

Hugo

Aaaaaaa. Doigrałeś się huju Mówie do osoby która mi zadała cios. Zaraz po tych słowach staram się oddać mu tym samym(o ile mi na to pozwalają siły). Ekthelion może byś coś zrobił? Nas tu chcą zabić a ty stoisz w miejscu!

Ekthelion
Odchodzę do tyłu o półtora metra (aby nie sprowokować ataku okazyjnego i móc spokojnie rzucić czar), po czym wykonuję w spokoju wszystkie potrzebne czynności aby rzucić błogosławieństwo.

Irion
Po pierwszym, nieudanym ciosie. Próbuję wyprowadzić kolejny. Słysząc słowa Huga domyślam się, że Ekthelion prawdopodobnie inkantuje. Zmierzam w czasie walki w kierunku jego i psiona.

Ekthelion cofnął się do tyłu, a po skończeniu inkantacji poczuliście jak wasze oręże same pchają się do boju. Hugo w tym samym czasie haniebnie chybił. Najprawdopodobniej zdekoncentrowął się i jego cios przeleciał daleko od wyznaczonego celu. Irion w tym czasie wyprowadził celne cięcie. Po pionowym ciosie od góry na nodze zbira pojawiłą się podłużna rana, a kolano było całkowicie rozorane. Zaraz po tym łowca zerwał się, aby bronić słabszych członków drużyny.

Po nietrafionym ataku. Zdeterminowany próbuje zadać przecwnkiowi śmiertelny cios.

Ekthelion
Inkantuję dalej jednak tym razem co innego. Po zakończeniu inkantacji, moja broń zaczyna błyszczeć (magiczna broń na długi miecz).

Nijel
Widząc, że Ekthelion chyba sobie poradzi, wracam na poprzednie miejsce, gdzie bandyci zastąpili nam drogę. Staram się mijając najbliższego przeciwnika trafić go mieczem w nogi.

Zamykam sesje bo to trup. Jak ktoś będzie chętny grać i pojawi się MG to będzie można otworzyć temat...