Na "dość długą linkę" nie ma co liczyć, jeśli rozważa się możliwość przy jej pomocy przekroczenie rozpadliny. Linka nie ma 10 metrów (a nie wyczytałam, aby Ivor podobnie jak Mruk związywał fragmenty wielu lin), a jeśli Kerm chce uznać, że ma, to wtedy jest za cienka, aby utrzymać ciężar człowieka po rozwieszeniu nad przepaścią.
W dżungli jest ewentualność zdobycia lian. ;)

W takim razie niech to będzie 7 metrów linki zdolnej utrzymać ciężar jednej osoby ;)

A są może takie, żeby się przehuśtać na drugą stronę? :D

Z siedmioma metrami liny to też za bardzo jej na drugą stronę nie przerzucimy, skoro sama przepaść liczy metrów z osiem.

Wystarczy związać ze sobą dwie liany i długość będzie odpowiednia ;)

Czas jest do środy, ale proszę by posty zawierały odpowiedź na pytanie "co dalej?" przynajmniej jeśli chodzi o najbliższą przyszłość, aby mój następny post mógł być o czymś. ;)
Staruszek nie bardzo nadaje się do rozmowy, z npcami jak zwykle można porozmawiać, najlepiej przez doc.
Jedzenia już praktycznie nie macie.

Zapatashura i Kerm - przypominam o uzupełnieniu mechaniki w karcie postaci.

Jak rozumiem, całkiem niepotrzebnie się męczyliśmy, bo rozpadlina gdzieś po drodze sobie zniknęła?
Co jeszcze mam uzupełnić? Chyba wszystko tam już wpisałem.

Ja mam coś do uzupełnienia? Jakim cudem? Kartę uzupełniałem 8 bieżącego miesiąca.

Ah, wybaczcie. Wszyscy inni wypełnili w pierwszej zakładce i sugerując się tym nie spojrzałam na statystyki. Mój błąd. :)

Do końca weekendu będę nieobecna. Jeśli będą pytania "blokujące" to odpowiem w niedzielę wieczorem. Czas na posty jest do poniedziałku.

Staruszek nie obudzi się przynajmniej do końca dnia, a jest ok. południa.

Jakby co Kornik nadal jest za tym by zabić bestyję. ;)