|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
12-11-2012, 21:43 | #91 |
Reputacja: 1 | Generalnie obie grupy mogą się już spotkać i omówić odkrycia oraz zaplanować strategię. Więc nie musicie czekać na mojego posta z wpadnięciem na siebie. Posty można jedynie posunąć nie dalej niż do próby otwarcia portalu do domeny Heirona. (Wszak jedna grupa wie gdzie jest portal, druga wie przypadkiem gdzie jest szafa. )
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. |
12-11-2012, 21:45 | #92 |
Reputacja: 1 | No cóż, czyli musimy się znów przenieść do doca... Ale mógłbyś coś napisać, tak żeby nie było, że się jakoś magicznie przenieśliśmy :P Ot, reakcję tego maga po tym jak go zostawiliśmy, przerażające spotkanie z biurokracją i szczęśliwe odnalezienie towarzyszy. W zasadzie, to możemy skończyć przed szafą, bo i tak nie mamy innych tropów :P |
13-11-2012, 09:26 | #93 |
Reputacja: 1 | Jeśli wszyscy się zgodzą, towarzysze właśnie się zmywają z budynku zauważywszy wpierw szafę Co do maga - proponuję przyjąć wstępnie, że poszedł swoją drogą mamrocząc pod nosem albo wykrzykując od czasu do czasu "Równowaga! Zachwiana!"
__________________ Jeśli zabałaganione biurko jest znakiem zabałaganionego umysłu, znakiem czego jest puste biurko? Albert Einstein |
13-11-2012, 14:10 | #94 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Co maga Cytat:
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. | ||
13-11-2012, 14:51 | #95 |
Reputacja: 1 | Ej, wiecie, to co napisałem w docu odnosi się też do drugiej grupy :P Że niby wiking wam zrelacjonował co się działo... Więc możecie to jakoś skomentować, też coś opowiedzieć? |
13-11-2012, 16:47 | #96 |
Reputacja: 1 | Eeeee to trochę wyjechales do przodu... Może się tak nie teleportuj tylko spotkamy się jakoś po ludzku?
__________________ Jeśli zabałaganione biurko jest znakiem zabałaganionego umysłu, znakiem czego jest puste biurko? Albert Einstein |
13-11-2012, 17:01 | #97 |
Reputacja: 1 | No tak, teraz będziemy opisywać, jak się szukamy po tych wszystkich piętrach urzędu... Może jeszcze rzuty na przeszukiwanie? Nie widzę w tym sensu, wolę pchnąć akcję do przodu i przenieść ją aż do spotkania. Wszak abishai pisał, że po drodze nie spotka nas już nic strasznego. Was raczej też nie, w końcu jesteście w budynku. Jak chcesz dodać "hej, co tam słychać?" na początku, to nie musisz się przecież krępować. Wasz dialog odnośnie pójścia do karczmy też może zostać prowadzony, przecież nie ma żadnego problemu - to ze sobą nie koliduje, prawda? Poza tym - miejsce spotkania jest zupełnie dowolne, zapewne gdzieś w urzędzie. To nie musi być tak, że do was przyjdziemy, tylko po prostu na siebie wpadniemy gdzieś po drodze... Ostatnio edytowane przez Wnerwik : 13-11-2012 o 17:05. |
13-11-2012, 20:19 | #98 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. | ||
13-11-2012, 21:44 | #99 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Może ja lepiej poczekam aż się reszta odezwie... Hej, heeeeeej! Drużyno niebieskich!
__________________ Jeśli zabałaganione biurko jest znakiem zabałaganionego umysłu, znakiem czego jest puste biurko? Albert Einstein | |
14-11-2012, 14:25 | #100 |
Reputacja: 1 | Właśnie panowie... Aktywności więcej wykazać w docu. To dobra okazja by się team bardziej zgrał ze sobą.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. |
| |