Heh, bycie biednym ssie xD

Ciekawe czy dadzą nam jakąś zniżkę za bawienie się w pogromców duchów :p

Nie walnąłeś się, jest jak trzeba ;-)

Problemem jak widzę jest obecność ostatnio. Proszę o jasne deklaracje kto chce dalej grać zanim zacznę zabijać postacie...

Możecie wykorzystać kasę Ivora, który do biednych nie należy:3

Ja musza wam powiedzieć, że chyba zrezygnuję z gry:/
Nie mam coś szczęścia do Pathfindera ostatnio...
Generalnie sam system jest dobry, ale jakoś ta gra na 1 poziomie mi nie siada :<
Coraz ciężej idzie mi wczucie się w klimat i postowanie. Sorry Qumi. Nie gniewaj się:/

Uuu, dawaj Q, zabijaj go! On z traita miał chyba tysiączek czy cuś na wydaniu, to się odzyska, wszystkie kłopoty z forsą pożegnamy.

Glys, tylko nie zapomnij przed śmiercią wycharczeć, że chcesz nam to oddać na zbożny cel, bo jeszcze cię z tym pochowamy, a ekwipunek zdamy twojemu kościołowi, czy co...

Nie wściekam się, spodziewałem się od jakiegoś czasu :-P Zobaczymy co innymi jeszcze. Albo zmnieszy się zespół do standardowej 4-5, albo trzeba będzie zrobić rekrutację albo aktywnym zaproponuję przejście do sesji Mrok Powraca.

Hm, skoro Glys rezygnuje, to pozostaje nas właściwie 3 - ja, Rodryg i Razdwaczy. Bo Stalowy też coś już nie odpisuje.
Właściwie to niegłupio, bo jednak za dużo nas było, a tak może uda się osiągnąć zgrabne tempo, jak to było w nieodżałowanym S&S. Można by zrobić szybką rekrutkę na zasadzie przejęcia postaci (bo i jest z czego wybierać) i wio.

Jedna sprawa Q - może i całkiem chętnie dołączyłbym do Mroku, ale zdaje się że tam siedzicie na docu, a jeszcze musiałbym zrobić nową postać do tego. Jeszcze tworzenie jakoś mógłbym odwalić (choćby przez kawiarenkę internetową), ale gdoc jest dla mnie absolutnie nieosiągalny w sensownym zakresie.

Gdyby Qumi zaczął zabijać postacie tych co zniknęli lub zrezygnowali to Ravengro miało by rzeźnie jakiej nie widziało od lat :devil:

Czterech pięciu graczy było by ok zwłaszcza jak byśmy się jakoś uzupełniali, co do przejścia do Mroku to nie bardzo pasuje mi tworzenie nowej postaci nie mówiąc już że za bardzo nie miał bym czasu i weny na to :p

Więc był bym za dobraniem kogoś do ekipy by nie było braków najlepiej kogoś sprawdzonego kto nagle nie odejdzie i nie dobije sesji, no i złapanie takiego tempa jak S&S lub Mrok było by bardzo miłe :wink:

Some, Wnerwika nie liczysz ? Co prawda się za wiele nie odzywał ostatnio ale chyba jeszcze nie zniknął.

Wnerwik uczestniczy w pierdyliardzie sesji, skoro na tą jakoś nie znajduje czasu... Nawet w komentarzach się nie udziela, a to zły znak jest :P

W sumie racja.

Więc Balzamoona wcięło i nie widać, Wnerwik milczy, po Radagastadzie też śladu nie ma.
No było zakładane że ktoś może odpaść ale nie że hurtem xD

Bywa tak niestety :/ Ja sam ostatnio mam problemy ze skupieniem się na sesji bo jestem w ciągłym stanie euforii po dostaniu pracy ;-) No ale nie ma co się bać - nie mam zamiaru rezygnować z sesji nawet jeśli wszyscy by odeszli :-P

Jeśli chodzi o twojego znajomego Someirhle, to dostałem wiadomość że jest w szpitalu na razie...

A co do sesji... czekam jeszcze może do... poniedziałku? Kto się nie odezwie zabijam. Czy może więcej dni dać?