[Forgotten Realms/DnD 3.5]Trudne chwały początki – komentarze do sesji - Strona 7

Warlock · 15-01-2013, 00:50

Cytat:

Napisał Nathias

Kurcze, brakuje mi sesji w młotka, gdzie takie zachowanie kończy się pewną śmiercią. Choć dnd też ma swój urok, to jednak tamta możliwość nagłego zejścia działa na wyobraźnię

Jestem w trakcie szykowania trudnej kampanii do War Młotka.

Zaklęcie które rzucił Brand to Truestike, czyli +20 do nst testu ataku.

Gerappa92 · 15-01-2013, 07:17

Mam dwie uwagi a propo waszych ostatnich postów w sesji. Myślę że nie będziecie mieć nic przeciwko, że je tu wypisze

1. Po pierwsze nie wydaje mi się żeby bard jakoś ostentacyjnie ujawniał swoją broń. Zawsze nosił ją na widoku przypiętą do pasa. Położenie broni na murku, na którym krasnolud przysiadł, nie powinno być raczej interpretowane jako grożenie wszystkim przejezdnym

2. Po drugoe Warlock w swoim poście napisał coś o nadciągającyh napastnikach. Gdzie była o nich mowa? To tylko tętent kopyt. Karawany również jeżdżą po niebezpiecznych okolicach

W końcu jakiś dreszczyk emocji. Nie mogę doczekać się na wpis MG. Mam tylko nadzieje że nie uśmierci mnie on od razu za tak brawurowe zachowanie

daamian87 · 15-01-2013, 10:08

Na mojego posta musicie poczekać aż wymienię kilka zdań z Gerappą na PW (chyba że wolisz gg wieczorem, to tak się odezwę). Cierpliwości moi mili, cierpliwości

Mam nadzieję że nie zawiodę waszych oczekiwań i będziecie zadowoleni z tego, co dla was przygotowałem

Warlock · 15-01-2013, 19:26

A ja nie zakładam, że będzie krwawa jatka.

Kontraktowo jestem żołnierzem i u nas z definicji każdy w miejscu wzmożonego zagrożenia jest jako tako sam w sobie zagrożeniem (wrogiem/napastnikiem/itp.), co nie oznacza, że jak tylko wychyli głowę to przywita się z ołowiem.

Dzicz w świecie fantasy jest takim miejscem. W lasach panoszą się hordy zielonoskórych i bandytów, podziemia zamieszkane są przez koboldy, drowy i gobliny, przestworza są domeną smoków, zaś grobowce na cmentarzach roją się od nie tak całkiem martwych umarlaków. Jakby tego było mało w każdej chwili jakiś idiota może przyzwać demona w środku miasta, a jakiś mściwy bóg zrównać z ziemią całe królestwa. Żyj w takim świecie...

Biorąc okoliczności i świat w jakim znajdują się nasze postacie uważam, że każde
sposoby zapobiegania lub umniejszania niebezpieczeństwa są właściwe.

Chociaż prawdziwym powodem użycia słowa "napastnicy" było unikanięcie powtarzania tych samych słów, a mianowice "jeźdźcy".

daamian87 · 16-01-2013, 10:01

Chcieli posta to mają posta. Sprawa wygląda tak: większa grupa jest w dworku, mają ze sobą krasnoluda. Ten jest nieprzytomny. Dwóch z jeźdźców ruszyło w kierunku, z którego przyszli. Jeśli zaczną szukać śladów to je znajdą.
Gerappa, dostaniesz PW z opisem tego co widzisz jak się już ockniesz. Do tego czasu nie masz co pisać, chyba że jakąś wizję miałeś :P
Reszta grupy, debatujcie co i jak. Wydaje mi się, że najłatwiej będzie jeśli dialog będzie tworzony postami. Doc'a nie ma, jeśli jednak wolicie to oczywiście możecie sobie założyć. Kwestia stworzenia dialogu, o ile go chcecie, pozostaje w waszych rękach

Pytania?

Gerappa92 · 16-01-2013, 10:10

Heh. No cóż, przeliczyłem się

. Moja umiejejętność perswazji zawiodła ^^. Warlock jednak miałeś racje, Świat fantasy to brutalny świat. Uwarzajcie na siebie i na mnie przy okazji

daamian87 · 16-01-2013, 10:12

DnD może i jest kolorowe i fajne, ale po rozmowie ze znajomym uznałem, że nie może być za miło

Musi być ciężko, ot co! I tak się ciesz że żyjesz, planowałem początkowo śmierć krasnoluda

Ale tak się to trzyma bardziej kupy wszystko

**Kerm** · 16-01-2013, 10:17

Po co od razu zabijać? Lepiej jest rozciągnąć tę czynność w czasie

daamian87 · 16-01-2013, 10:23

Kusisz Kerm, kusisz

Irrlicht · 16-01-2013, 11:28

Proponuję zebrać się, poradzić sobie z tymi dwoma, co szukają nas (zabić tudzież obezwładnić, druga opcja ciut lepsza), a później zacząć kombinować, jak uwolnić krasnoluda. Albo wypełnić misję bez uwalniania krasnoluda, jeśli chcemy być naprawdę dark fantasy

15-01-2013, 07:17	#62
Gerappa92 Reputacja: 1	Mam dwie uwagi a propo waszych ostatnich postów w sesji. Myślę że nie będziecie mieć nic przeciwko, że je tu wypisze 1. Po pierwsze nie wydaje mi się żeby bard jakoś ostentacyjnie ujawniał swoją broń. Zawsze nosił ją na widoku przypiętą do pasa. Położenie broni na murku, na którym krasnolud przysiadł, nie powinno być raczej interpretowane jako grożenie wszystkim przejezdnym 2. Po drugoe Warlock w swoim poście napisał coś o nadciągającyh napastnikach. Gdzie była o nich mowa? To tylko tętent kopyt. Karawany również jeżdżą po niebezpiecznych okolicach W końcu jakiś dreszczyk emocji. Nie mogę doczekać się na wpis MG. Mam tylko nadzieje że nie uśmierci mnie on od razu za tak brawurowe zachowanie __________________ "Rzeczą ważniejszą od wiedzy jest wyobraźnia." Albert Einstein Ostatnio edytowane przez Gerappa92 : 15-01-2013 o 07:28.

15-01-2013, 10:08	#63
daamian87 Reputacja: 1	Na mojego posta musicie poczekać aż wymienię kilka zdań z Gerappą na PW (chyba że wolisz gg wieczorem, to tak się odezwę). Cierpliwości moi mili, cierpliwości Mam nadzieję że nie zawiodę waszych oczekiwań i będziecie zadowoleni z tego, co dla was przygotowałem __________________ "Marzę o cofnięciu czasu. Chciałbym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu, jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku". - Janusz Leon Wiśniewski

15-01-2013, 19:26	#64
Warlock Konto usunięte Reputacja: 1	A ja nie zakładam, że będzie krwawa jatka. Kontraktowo jestem żołnierzem i u nas z definicji każdy w miejscu wzmożonego zagrożenia jest jako tako sam w sobie zagrożeniem (wrogiem/napastnikiem/itp.), co nie oznacza, że jak tylko wychyli głowę to przywita się z ołowiem. Dzicz w świecie fantasy jest takim miejscem. W lasach panoszą się hordy zielonoskórych i bandytów, podziemia zamieszkane są przez koboldy, drowy i gobliny, przestworza są domeną smoków, zaś grobowce na cmentarzach roją się od nie tak całkiem martwych umarlaków. Jakby tego było mało w każdej chwili jakiś idiota może przyzwać demona w środku miasta, a jakiś mściwy bóg zrównać z ziemią całe królestwa. Żyj w takim świecie... Biorąc okoliczności i świat w jakim znajdują się nasze postacie uważam, że każde sposoby zapobiegania lub umniejszania niebezpieczeństwa są właściwe. Chociaż prawdziwym powodem użycia słowa "napastnicy" było unikanięcie powtarzania tych samych słów, a mianowice "jeźdźcy". __________________ [URL="www.lastinn.info/sesje-rpg-dnd/18553-pfrpg-legacy-of-fire-i.html"][B]Legacy of Fire:[/B][/URL] 26.10.2019

16-01-2013, 10:01	#65
daamian87 Reputacja: 1	Chcieli posta to mają posta. Sprawa wygląda tak: większa grupa jest w dworku, mają ze sobą krasnoluda. Ten jest nieprzytomny. Dwóch z jeźdźców ruszyło w kierunku, z którego przyszli. Jeśli zaczną szukać śladów to je znajdą. Gerappa, dostaniesz PW z opisem tego co widzisz jak się już ockniesz. Do tego czasu nie masz co pisać, chyba że jakąś wizję miałeś :P Reszta grupy, debatujcie co i jak. Wydaje mi się, że najłatwiej będzie jeśli dialog będzie tworzony postami. Doc'a nie ma, jeśli jednak wolicie to oczywiście możecie sobie założyć. Kwestia stworzenia dialogu, o ile go chcecie, pozostaje w waszych rękach Pytania? __________________ "Marzę o cofnięciu czasu. Chciałbym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu, jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku". - Janusz Leon Wiśniewski

16-01-2013, 10:10	#66
Gerappa92 Reputacja: 1	Heh. No cóż, przeliczyłem się . Moja umiejejętność perswazji zawiodła ^^. Warlock jednak miałeś racje, Świat fantasy to brutalny świat. Uwarzajcie na siebie i na mnie przy okazji __________________ "Rzeczą ważniejszą od wiedzy jest wyobraźnia." Albert Einstein

16-01-2013, 10:12	#67
daamian87 Reputacja: 1	DnD może i jest kolorowe i fajne, ale po rozmowie ze znajomym uznałem, że nie może być za miło Musi być ciężko, ot co! I tak się ciesz że żyjesz, planowałem początkowo śmierć krasnoluda Ale tak się to trzyma bardziej kupy wszystko __________________ "Marzę o cofnięciu czasu. Chciałbym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu, jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku". - Janusz Leon Wiśniewski

16-01-2013, 10:17	#68
Kerm Administrator Reputacja: 1	Po co od razu zabijać? Lepiej jest rozciągnąć tę czynność w czasie

16-01-2013, 10:23	#69
daamian87 Reputacja: 1	Kusisz Kerm, kusisz __________________ "Marzę o cofnięciu czasu. Chciałbym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu, jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku". - Janusz Leon Wiśniewski

16-01-2013, 11:28	#70
Irrlicht Reputacja: 1	Proponuję zebrać się, poradzić sobie z tymi dwoma, co szukają nas (zabić tudzież obezwładnić, druga opcja ciut lepsza), a później zacząć kombinować, jak uwolnić krasnoluda. Albo wypełnić misję bez uwalniania krasnoluda, jeśli chcemy być naprawdę dark fantasy