lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu DnD (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/)
-   -   [DnD 3.5 Eberron] Skrzydlata Groza - Wyspa radości. (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/12669-dnd-3-5-eberron-skrzydlata-groza-wyspa-radosci.html)

vanadu 04-06-2013 22:23

Taaaa. super. Religijna konkurencja. Super. Rzekł zaś tylko:

-Witaj dostojna Pani, przyjmij skromne pozdrowienia od Hivalda, sługi sług Arawai, Pani Żywicielki. Pozwól, że spytam z koleji cóż sprowadza Cie na tą wyspę.

pawelczas 05-06-2013 16:55

- Sang Ling, wędrowiec.

Odpowiedział krótko mnich, starając się zachować spokój, chociaż wciąż opierał się o kostur, gotowy w każdej chwili go użyć.

Slan 07-06-2013 11:14

- Głos Srebrnego Płomienia Pozdrawia Niewiernych! - powiedziała oficjalnym tonem i dodała
- Ja i Skaruś zbieramy muszelki. Pokażę wam! - sięgnęła za siebie i i podniosła niewielką torbę pełną muszelek . Nagle Skaravojen poderwał się na równe nogi. Ling zobaczył kątem oka jak, za waszymi plecami pokazał się gigantyczny pająk. Był czarny i lśniący, w jakiś sposób poskręcany. Wiał od niego niezwykły smród. Kolejny pająk zaszedł z drugiej . Strażnik rószył w jego stronę.

vanadu 07-06-2013 18:04

Hivald zaś wyszeptał modlitwę do swej bogini i dobywszy miecza zaatakował stwora który wyłonił sie zza jego pleców.

pawelczas 09-06-2013 23:02

Ling błyskawicznie odrzucił swój kij i przygotował swoje pięści w ruch. Przyjął pozycję na zgiętych nogach, zbliżając się do stworzenia. Teraz już nie był prostym wędrowcem, tylko wojownikiem pięści. Jednym z adeptów Sztuki Tygrysa, której go uczono.

Tygrys czai się na swoją ofiarę długo, lecz gdy ona zdaje sobie sprawę z tego, że jest śledzona, musi błyskawicznie zareagować. Ling rzucił się na swojego przeciwnika, od razu atakując jedno z jego odnóży. Musiał je jak najszybciej zniwelować, by stracił równowagę.

Grad ciosów mu w tym może pomóc.

Slan 10-06-2013 17:26

Gwałtowne ataki mnicha i paladyna były pełne zapału, ale nieskuteczne. Paladyn mało się nie przewrócił podczas szarży, a ling choć trafił monstrum, to nic nie zrobił potworowi. Na swoje szczęście bez wysiłku uniknął kłapnięcia ostrych szczęk. Potem do potwora dostkoczył filipę.
- Co z was za panienki! Nie potraficie nawet pająka rozdeptać! - wrzasnął a herosi poczuli w swych sercach przypływ odwagi. Wtedy Smash ryknął i zamachnąwszy się uderzył w pająka i wszędzie rozprysła czarna posoka.

vanadu 12-06-2013 20:41

Hivald ponowił grad ciosów, licząc że uda mu sie pokonać wielonogiego stwora. W końcu jakie miał wyjście.

pawelczas 14-06-2013 13:15

Wiedząc, że nieco przynajmniej osłabił wytrzymałość monstrum, ponowił natarcie swoimi rękawicami, a także sandałami na te same odnóże, co wcześniej.

Slan 14-06-2013 18:50

Hivald sieknął potwora straszliwie, rozbryzgując wszędzie obrzydliwą posokę. Ciosy mnicha jednak nie sięgnęły celu.
Pająk usiłował pochwycić Linga, ale mnich zręcznie uniknął kłapnięcia.
Rany potwora zaczęły się zasklepiać
Filippe wbił ostrze w miękkie podbrzusze i zranił stwora
Smash uderzył straszliwie znad głowy i ostatecznie uśmiercił bestię prawie wbijając ją w ziemię.

Odwrócili się i zobaczyli Skaravojena nie ufnie przyglądającego się resztkom pająka. Jaela podbiegła do towarzyszy.
- Trochę długo wam to zajęło - powąchała ich ostentacyjnie - I brzydko pachniecie! No to chyba muszę wracać. Do widzenia! - zobaczyliście, że podbiegła do drzewa i i sięgnęła po prawie półmetrowy kamienny walec składający się z bogato ornamentowanych kręgów, wykonanych z tego samego materiału co ruiny, złączonych ze sobą. Podbiegła do znajdującego się na środku ołtarza i wepchnęła przedmiot w środek. Stała przez chwilę, jakby na coś czekając, a potem zawołała.
- Co jest? - zaczęła wsadzać wyjmować kamień i skakać po nim. Tymczasem Filippe podszedł do Hivalda i rzekł mu na ucho
- Służysz wiernie swej bogini cny paladynie?

vanadu 14-06-2013 19:18

- Trudno powiedzieć, to już jej pozostawiam do oceny. odparł Hivald po czym powiedział głośniej : -Chodźmy panowie, chyba czas wracać.

Primo miał zamiar urwać się od rozmowy z Filipe, secundo zaś uznał że lepiej się zwijać i nazbyt długo nie pozostawać w otoczeniu tej małej .


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:11.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172