lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu DnD (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/)
-   -   Bezsłoneczna cytadela- Jednolinijkowiec D&D 3.5 Faerun (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/12889-bezsloneczna-cytadela-jednolinijkowiec-d-and-d-3-5-faerun.html)

Ulli 19-08-2013 15:21

Wysiłki podjęte w celu poprawy zdrowia drużynników przyniosły efekt. Lepszy był on w przypadku Morna, całkowicie uleczył Melisę. Omernon mógł w końcu założyć swoją zbroję. Po podzieleniu łupu pozostało podjąć decyzję, gdzie się udać. Jedynie Milo był zdecydowany i opowiedział się za wschodnimi drzwiami. Reszta poszła jego śladem.

Weszli do pomieszczenia w którym zobaczyli dwa rzędy rzeźbionych w smoki marmurowych kolumn, pokrytych fluorescencyjnymi grzybami. Brukowana podłoga była popękana i poplamiona od częstego używania, na niej zaś stało wiele małych, drewnianych stolików. Znajdowały się na nich moździerze i tłuczki, miseczki wypełnione pokruszonymi liśćmi, pocięte nóżki grzybów oraz inne gatunki roślin. Liczne wychodzące z sali drzwi są częściowo otwarte i dochodzą zza nich dźwięki.

Hałas spowodowany zamknięciem za sobą drzwi przez Erkeygo zwabił ciekawskiego goblina z pomieszczenia po lewej stronie (A). Widząc intruzów wydał głośny krzyk. Cofnął się do pomieszczenia po uzbrojenie, wrócił razem z drugim goblinem i razem natarli na intruzów.

***Runda Pierwsza***


HP
Erky 16/18
Tharin 13/13
Melisa 12/12
Czarny 10/16
Milo 18/18
Morn 19/19
Omernon 19/19

Inicjatywa:
Tharin 23; Melisa 21; Omernon 20;Goblin2-15; Milo 13; Goblin1-9; Erky 8; Morn 3;

Tharin z flanki zaatakował jednego z goblinów...
1k20+3+2=23 trafił! obr. 1k8+1+1k6=11 trup!

Goblin trafiony morgensternem w głowę pada nieprzytomny na ziemię.

Melisa zaatakowała drugiego goblina...
1k20+2=22; 1k20+2=8 bez krytyka; 1k8+2+2=5 trup!

I drugi goblin pada nieprzytomny na ziemię. Jednak odgłosy walki zwabiają gobliny z sąsiednich pomieszczeń.


***Runda Druga***


HP
Erky 16/18
Tharin 13/13
Melisa 7/12
Czarny 10/16
Milo 18/18
Morn 19/19
Omernon 19/19

Inicjatywa:
Tharin 23; Melisa 21;Goblin3-21; Omernon 20; Milo 13; Goblin4-11; Erky 8; Morn 3;

Tharin przeturlał się po podłodze i znalazł się na flance goblina...
1k20+2+2=9 pudło!

Niestety spudłował swój atak.

Jako druga zaatakowała Melisa...
1k20+2=7 pudło! 1k20+2=3 pudło!

Ona także nie trafiła żadnego ze swoich ataków.

Goblin zaatakował Melisę...
1k20=19 trafił! obr. 1k6-1=5; Melisa 7/12 HP

Trafił poważnie raniąc tropicielkę.

Omernon zaatakował goblina z flanki...
1k20+6+2=28; 1k20+8=9 brak krytyka; obr 1k8+3=6 trup!
Cios młota pozbawił goblina przytomności.

Milo na swoim psie zaatakował pozostałego przy życiu goblina...

1k20+2=15 trafił! 1k6-1=1; goblin 3/4 HP

Po Milo zaatakował Czarny...
1k20+3=10 pudło!

On jednak nie trafił.

Goblin zaatakował Czarnego...
1k20=1 pudło!
na szczęście spudłował swój atak.

Erky z flanki zaatakował goblina...
1k20+4+2=6 pudło!
Jednak nie trafił zwinnego przeciwnika.

Do ataku ruszył też Morn...
1k20+3+2=24 trafił! obr. 1k8+2=4 trup!

Trafił swym ciężkim buzdyganem i nieprzytomny goblin padł jak długi na ziemię.

Odgłosy walki zwabiły kolejne dwa gobliny.

***Runda Trzecia***


HP
Erky 16/18
Tharin 13/13
Melisa 7/12
Czarny 10/16
Milo 18/18
Morn 19/19
Omernon 19/19

Inicjatywa:
Tharin 23; Melisa 21;Goblin6-21; Goblin5-20; Omernon 20; Milo 13; Erky 8; Morn 3;

Tharin zaatakował z flanki jednego z goblinów...
1k20+2+2=17 trafił! obr. 1k8+1+1k6=9 trup!
Nieprzytomny goblin pada bez życia na ziemię.

Melisa zaatakowała drugiego z goblinów...
1k20+2=5 pudło! 1k20+2=22; 1k20+2=13 bez krytyka; obr. 1k6+1+2=8 trup!

Trafiony drugim mieczem goblin, mocno brocząc krwią osunął się na ziemię i stracił przytomność.

Zwabione bitewnym zgiełkiem kolejne dwa gobliny włączyły się do walki.

***Runda Czwarta***


HP
Erky 16/18
Tharin 13/13
Melisa 7/12
Czarny 10/16
Milo 18/18
Morn 19/19
Omernon 19/19

Inicjatywa:
Tharin 23; Melisa 21; Omernon 20; Goblin8-19;Milo 13; Erky 8; Morn 3; Goblin7-3;

Tharin zaatakował z flanki pierwszego goblina...
1k20+3+2=23 trafił! obr. 1k8+1+1k6=5 trup!
Nieprzytomny goblin osunął się na ziemię.

Melisa zaatakowała drugiego z goblinów...
1k20+2=18 trafiła! obr. 1k8+2+2=5 trup!

Trafiła i nieprzytomny goblin osunął się na ziemię.

***

Z chwilą zabicia ostatniego goblina nastała cisza i spokój. Podróżnicy wreszcie mieli trochę czasu by uważnie zbadać pomieszczenia.

W pierwszym po lewej stronie od drzwi (A) znaleźli tylko sienniki i brud. W sumie szesnaście sienników, więc prawdopodobnie gdzieś kręciło się jeszcze kilka goblinów. Naprzeciw niego było pomieszczenie zawierające toporne urządzenie destylująco-zlewające (B). Skrzynia destylacyjna była wypełniona częściowo roznieconymi, bulwiastymi korzeniami przypominającymi ziemniaki z których gobliny pędziły swój likier. Znajduje się tu też dziesięć dziesięciolitrowych baryłek produktu końcowego. Dalej (C) znajdowało się pomieszczenie zawierające przyrządy krawieckie i inne używane do naprawy pancerzy. Był tam też uszkodzony pancerz. Na południe znajdowało się pomieszczenie (D) w którym do ławki był przywiązany na wznak złowieszczy szczur. Zwierzę było pokryte dziwnymi guzami wyglądające na drewniane. Prawdopodobnie owoc jakiegoś dziwnego eksperymentu. Ostatnie po lewo (E) było pomieszczenie będące składzikiem zapasowej broni. Znajdowały się też w nim drzwi prowadzące gdzieś dalej.
Na południe od niego było puste pomieszczenie (F) w którym znajdowała się szczelina rozszerzająca się w naturalne pęknięcie.

uday 19-08-2013 16:02

Milo zsiadł z psa i podszedł do szczura, aby zbadać ten uwłaczający naturze eksperyment. Nic nie złościło go bardziej niż chęć "poprawienia" przyrody. Gobliny nie dysponowały inteligencją wystarczającą żeby móc w ogóle obmyślić jakiś eksperyment. Ktoś musiał nimi dowodzić. - Belak... - wycedził przez zaciśnięte zęby Milo.

Następnie sprawdził zioła leżące na stole. Chciał mieć jakiekolwiek pojęcie o tym, to tu się dzieje. Może właśnie tutaj kryła się odpowiedź na powstanie drzewnych skaz?

Kerm 19-08-2013 17:09

Morn nie zainteresował się likierem, który przyrządzały gobliny. Nie był aż takim amatorem mocnych trunków, by pić byle co. Ale, na upartego, można by znaleźć zastosowanie dla zawartości jednej czy dwóch baryłek. Rzucić, rozbić i podpalić...
Tylko kto będzie ze sobą targać niezgrabny w sumie pojemnik?

- Jakiś paskudny eksperyment - powiedział, widząc poddanego dziwnym zmianom szczura.

Chwycił jeden z leżących na ziemi goblińskich mieczy i rozkawałkował szczura. Zgarnął szczątki do jakiegoś wiadra, polał obficie goblińskim likierem i podpalił.

- Sprawdzimy, co jest za kolejnymi drzwiami? - zaproponował.

Agape 20-08-2013 13:15

Ciała goblinów zaścielające podłogę i cisza jaka zapanowała niezaprzeczalnie świadczyły o kolejnym zwycięstwie, teraz mogli w spokoju się rozejrzeć. Melisa podniosła jeden z moździerzy i powąchała znajdujące się w nim zioła ciekawa do czego też planował ich użyć Belak. To co odkryli w jednym z pomieszczeń mogło stanowić odpowiedź. Tropicielka była nie mniej poruszona niż reszta, nie potrafiła pojąć po co ktoś miałby robić coś takiego ze szczurem, bardziej jednak niepokoiła ją myśl, że gryzoń mógł być dopiero początkiem. Powinni znaleźć druida, znaleźć i zabić, by nie mógł dalej prowadzić swoich odrażających eksperymentów.
-Może należałoby zniszczyć też zioła?

-Zarówno za tymi jak i wszystkimi innymi, tak sądzę.- odparła na pytanie Morna.

uday 21-08-2013 02:28

- Zioła są nieszkodliwe. To ten kto z nich korzysta jest zły. Musimy znaleźć Belaka. Musi odpowiedzieć za swoje bluźnierstwo. Tymczasem rzeczywiście powinniśmy przeszukać wszystkie pomieszczenia. Kto wie czego jeszcze próbował się dopuścić. Powinniśmy dowiedzieć się jak najwięcej o jego chorych planach, a być może uda nam się odnaleźć sposób by im przeciwdziałać.

Ulli 21-08-2013 15:10

Różni członkowie drużyny mieli różne spostrzeżenia i reakcje na to co odkryli w tych pomieszczeniach. Przeważało jednak obrzydzenie i oburzenie na plugawe eksperymenty złego druida Belaka. Wszyscy natomiast, także Tharin, Omernon i Erky, byli zgodni co do tego, że należy iść dalej i sprawdzić co jest za kolejnymi drzwiami.

- Ja pójdę pierwszy- oznajmił Omenron- nie chcę by znowu nasza tropicielka oberwała- uśmiechnął się do Melisy.

Podszedł i odważnie nacisnął klamkę. Drzwi otworzyły się na wąską galerię z której wychodziło oprócz tych przez które weszli jeszcze troje drzwi. Kępy fluorescencyjnych grzybów zwisały ze stropu i ścian a także rosły na płytach podłogi. Przyprawiające o lekkie mdłości światło iluminowało fragmenty wielkich płaskorzeźb na kamiennych ścianach. Wszystkie one przedstawiają różne etapy zalewania ogniem przerażonych ludzi, elfów, krasnoludów i innych ras. Połowę podłogi pokrywa ziemia i kompost, co pozwala rosnąć różnym mizernym trawom.
Wzdłuż zachodniej ściany stoi ławka na której leżą różne narzędzia ogrodnicze.

Poza tym co trochę zdziwiło co niektórych pomieszczenie było całkowicie puste. Nikt nie rzucał się do ataku, nikt nie chciał ich pozbawić życia.

Kerm 21-08-2013 15:31

- To chyba pokazuje, co nas spotka, jeśli dalej będziemy się włóczyć po tych pomieszczeniach - powiedział Morn na wpół żartem - i wpychać nos w nieswoje sprawy.

Na szczęście miał pod ręką miksturę ochrony przed ogniem. Warto będzie wypić zawartość fiolki w razie konieczności. Ale z pewnością nie przed czasem.

- Panie na lewo, panowie na prawo - dorzucił. - Ale, prawdę mówiąc, proponowałbym sprawdzać po kolei wszystkie drzwi, od najbliższych począwszy.

uday 21-08-2013 16:15

- To raczej pokazuje co przez całą wieczność będzie udziałem Belaka, kiedy już się z nim rozprawimy. - Milo ścisnął mocniej włócznię. - Tymczasem zachowajmy ostrożność. - Powiedział pewnym siebie głosem.

Niziołka interesowała przede wszystkim flora tego miejsca, gdy więc pozostali sprawdzali drzwi on przyglądał się porostom i trawom, co chwila bacząc, czy jego towarzyszom nie grozi jakieś niebezpieczeństwo. Nigdy nie spotkał się z roślinami, które mogłyby egzystować bez słonecznego światła. Te fluorescencyjne grzyby były niezwykle intrygujące...

Agape 22-08-2013 12:16

Płaskorzeźby oświetlone mdłym światłem grzybów sprawiały upiorne wrażenie, mimo to Melisa przez dobrą chwilę nie mogła oderwać oczu od scen wykutych w kamieniu chłonąc makabryczne szczegóły. Całe szczęście, że dawni właściciele tego miejsca już dawno obrócili się w proch, z drugiej strony nowi nie wydawali się wcale lepsi.

"Ogródek pod ziemią? A więc w ten sposób Belak zdobywał potrzebne zioła."-Melisa była pod wrażeniem, druid i jego pomagierzy zapewne musieli włożyć wiele wysiłku w to żeby utrzymać przy życiu te rośliny. Wiedziona ciekawością postanowiła zerwać jeden z fluorescencyjnych grzybków zapewniających uprawom światło i przekonać się czy jego blask nie zgaśnie.

-Niech będzie. Nie ma nad czym się zastanawiać, obojętne które wybierzemy najpierw i tak nie wiemy czego się za nimi spodziewać.-odparła podchodząc do drzwi po lewej, kiedy uznała że w komnacie nie ma już nic ciekawego do obejrzenia. Nim spróbowała je ostrożnie otworzyć nasłuchiwała przez krótką chwilę. Niech paladyn myśli co chce, nie zamierzała chować się za jego plecami i z pewnością potrafiła poruszać się ciszej.

Ulli 22-08-2013 17:03

Grzyb zerwany przez Melisę zaczął przygasać i po chwili zrobił się zupełnie czarny. Tropicielka odrzuciła go i odważnie podeszła do najbliższych drzwi. Nacisnęła klamkę i otwarła je na pełną szerokość. Oczom awanturników ukazało się pomieszczenie bardzo podobne do poprzedniego, z tym że prowadziło z niego dwoje drzwi i był tu "ogrodnik". Bugbear, który doglądał tu roślin, uzbrojony w swoją kosę rzucił się do ataku gdy tylko zobaczył intruzów.


***Runda Pierwsza***


HP
Erky 11/18
Tharin 13/13
Melisa 7/12
Czarny 10/16
Milo 18/18
Morn 19/19
Omernon 19/19

Inicjatywa:
Omernon 24; Erky 18;Melisa 16; Bugbear 11; Milo 5; Tharin 4; Morn 3;

Pierwszy zaatakował Omernon...
1k20+6=7 pudło!

Jednak haniebnie spudłował swym młotem bojowym.

Po nim zaatakował Erky...
1k20+4=18 trafiony! obr. 1k6+2=4; bugbear 12/16 HP

Gnom trafił lekko raniąc swego przeciwnika.

Atakiem z flanki zaatakowała Melisa...
1k20+2+2=5 pudło! 1k20+2+2=12 pudło!

Niestety oba jej ataki nie trafiły goblinoida.

Przyszła kolej na atak bugbeara. Stwór wybrał jako cel ataku Erkeygo...
1k20+4=15 trafił! obr. 2k4+3=5; Erky 11/18 HP

Trafił dość mocno raniąc gnoma.

Z flanki bugbeara zaatakował Milo na swoim psie...
1k20+1+2=15 pudło!
Milo spudłował, ale zaatakował też Czarny...
1k20+3+2=21 trafił! obr. 1k6+3=8; bugbear 4/16 HP


Pies trafił poważnie raniąc goblinoida.

Tharin przeturlał się po podłodze i zaatakował przeciwnika od tyłu...
1k20+3+2=17 trafił! obr. 1k8+1+1k6=7+1+5 trup!

Zdradziecki atak łotrzyka sprawił, że bugbear padł nieprzytomny na ziemię.

***


Można było odetchnąć i przeszukać pomieszczenie. Ciało bugbeara oprócz kosy zawierało kilka złotych i miedzianych monety oraz worek nawozu do roślin. W samym pomieszczeniu nie było niczego niezwykłego. Oprócz ziemi, grzybów i roślin było tu kilka narzędzi ogrodniczych. Drzwi do sąsiednich pomieszczeń były szczelnie zamknięte i nic nie było przez nie słychać.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:28.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172