baltazar

Helf pokaże co to znaczy zwiad i komu były potrzebne te oczy i uszy... oraz czyje straty chce minimalizować Wróci do grupy i powie Hourunowi co i jak... nim trafi go szlag

 

Sayane

Ok, post jest i pałeczkę przekazuję Wam Żeby nie było - akcja Gaha jest całkowicie inwencją nadpobudliwego Lakatosa

Normalnie zawsze rozgrywaliśmy duże walki w ten sposób, że każdy dawał na docu deklaracje kilka tur na przód, a ja to potem scalałam. Czyli na każdy codziennie zostawiał deklaracje w formie:

Tura 1 Robię to i to. Jeśli nie wyjdzie robię tamto
Tura 2 ="=
Tura 3 ="=
MG - scala.

Ale teraz macie dowódcę, jesteście już w dwóch grupach... więc może zrobimy to bardziej indywidualno-fabularnie. Jak sądzicie?

Sytuacja:

• Przy wozie dwóch najemników walczy z czterema zbirami.
• Przywódca oraz czterech zbirów biegnie w stronę Ganhaweka; był na tyle blisko, że jeśli się podniesie to od razu go zobaczą (a raczej nie jego a ruch).
• Pozostałych czterech ani myśli słuchać szefa - biegnie w stronę wozu, by mieć jak się zasłonić przed ewentualnymi strzelcami i zaczyna ściągać z koni pęta. Jeden z nich zagląda do wozu - "Hej, tu są dzierlatki!!".
• Zanim reszta bohaterów dobiegnie na polanę Helfdan i Dohgar mogą oddać po strzale czy dwóch, toteż strzelają do walczących z najemnikami zbirów.
• Co do Jagody założyłam, ze Hourun wyśle ją przodem, ale to jest opcjonalne do edycji.

Tutaj macie kompletną już mapę.

Autopilot: częściowy Zell i Lakatos (?). Płomyk już wrócił.

Mechanika: każdy pilnuje sobie sam swoich atutów, umiejek i bonusów. Jeśli chcecie czegoś użyć to piszecie to w deklaracji wraz z opisem (np. szarża: +x do ataku, -x do KP; magiczny pocisk: 4k4+2 itp.).

Czas: wstępnie do środy, ale - jako że jestem w weekend słabo dostępna, to może nam się nieco przeciągnąć.

W roli bandytów gościnnie wystąpił Uzuu, żeby zemścić się na konkurencji za to, iż nie dostał się do sesji (hm... chyba miałam tego nie mówić )

 

Plomiennoluski

Napisałem w docu deklarację, skoro jest dowódca, to może śmiało je zmieniać dostosowując pod własne uznanie. Na chwilę obecną Jargo słucha się rozkazów, acz przy zagęszczeniu, może się poczuć nieco jak na strzelnicy.

Co do systemu, jakikolwiek byle nie deklaracje runda po rundzie ( czyli kilka rund na wyprzódki jest jak najbardziej pozytywne ). Mam nadzieję że mój sposób zapisków dodatkowych jest chociaż w minimalnym stopniu czytelny, dzisiaj będę przeklepywał na Myth kartę.

Edit:

Gah ma później kopa, albo łopatą na odlew jak się wszystko skończy, chyba że chłopina nie przeżyje.

 

__________________
Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości...

Sayane

Ale wy nie wiecie, że strzelił tamtemu w plecy, więc bez metagamingu. Może Helf dojrzał... a może nie... dla Was to tylko dostrzegli zwiadowcę.

 

Plomiennoluski

Nuu, jak się Gahnawek głupio wygada że coś takiego zrobił oczywiście. Metagamingu uprawiać zamiaru nie mam

 

__________________
Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości...

Autumm

O, Gahnawek znowu błysnął

 

__________________
"Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014
Nieobecna 28.04 - 01.05!

Sayane

Halo! Przypominam reszcie graczy o obowiązku codziennego zaglądania na doci w czasie walki. Zobowiązywaliście się do tego w rekrutacji, więc... Po południu będę rozpisywać walkę na podstawie tego, co jest, więc jeśli ktoś nie napisze... to jego strata.

Oczywiście fabularne opisy działań również są mile widziane

 

Autumm

Tylko do opisów fabularnych (przynajmniej mi) są potrzebne nieco bardziej rozbudowane odpowiedzi niż te obecne Na pewno naskrobię coś po Twojej odpisce

PS: A fabularne opisy walki mają być jako indywidualne posty, czy dopiero zostaną zebrane w jeden duży wspólny post?

 

__________________
"Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014
Nieobecna 28.04 - 01.05!

Sayane

Oczywiście, jak będę miała dłuższą chwilę żeby dziś siąść.

Szczerze to jest mi obojętne. Byle by się wszystko łączyło sensownie ze sobą dla czytelników.

Skrót sytuacji:

- grupa Houruna poszła w stronę, gdzie krył się Gah, ale go tam nie znaleźli, ani też trupa przywódcy;
- grupa Helfa poszła do grupy Tui, a potem do wozu;
- grupa Tui może strzelać na oślep lub podjąć inną akcję, bo trafieni przez Tuę bandyci padli na ziemię;
- zbirów stojących przy wozie z waszej pozycji nie widać;
- Albriecht - osobny doc.
- Gahnawek - osobny doc.

Chyba tyle.

Wrzucajcie już kolejne posty; potem wykorzystam moce admina i wkleję post Harley - Gah - obóz w odpowiednie miejsce chronologicznie.

 

Sayane

w sumie nie miałam tu dużo do roboty, więc post krótki. Ponieważ Dhemon zniknęła o życiu Kerstana i Gahnaweka zadecydowały kości i... obaj żyją, niestety. No cóż, w przypadku Gaha do trzech razy sztuka.

• termin do środy 02.10 i na pewno nie dłużej, bo dużo roboty nie macie. Mój post w czwartek. Z wyjątkiem spraw niezbędnych sugeruję bardziej posty niż doca, będzie to miła odmiana po tych kilometrowych dialogach
• czas w poście: obecna noc i kolejny dzień wędrówki traktem; ewentualnie jakieś retrospekcje jeśli ktoś chce. Aczkolwiek mogę się wtrącić z jakimś nieoczekiwanym wydarzeniem;
• Lynka ma pierwszego minusa za spowalnianie akcji/małą aktywność; Call - sama wie, że cierpliwość MG się wyczerpała
• Kerstan: krytyczne rany; Gahnawek: krytyczne rany; Harley: poważne rany. Proszę o info w postach jak się leczycie i odpisanie odpowiednich rzeczy z ekwipunku. Cała trójka będzie przez kilka dni mocno osłabiona.
• a z pozytywnych informacji - Jagoda jest na dobrej drodze do następnego poziomu

Co do zdobyczy to wrzucę je Wam dziś wieczór albo jutro, bo w tym momencie nie mam czasu. Z góry zaznaczam, że za loot z ciała Latisre zabrał się Helf; reszta nie miała nic specjalnego; co do dobytku Elaine to również wieczór.

Odzyskaliście 6 koni (w tym konia Elaine) i muła; 3 namioty również nadają się do użytku, podobnie jak wóz.

Co do doców - rozumiem zniecierpliwienie osób obecnych stale na necie, ale nie wszyscy mają net w pracy czy dostęp tam do doców, więc sugeruję nieco wyrozumiałości. Z kolei osoby piszące jedynie wieczorami proszę o zaglądanie jednak codziennie na doci jeśli coś się dzieje. Nawet gdy nie macie siły pisać miło by było, abyście pozostawiali deklaracje działań. A tak w ogóle to mam nadzieję, że dalej pójdą bardziej posty

Za nami już kawałek sesji oraz pierwsza walka - proszę więc o uwagi, konstruktywną krytykę etc. (i niech wypowie się ktoś jeszcze prócz Autumm ).