lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu DnD (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/)
-   -   Jadeitowy Regent - Dziedzictwo Brinnewall (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/14514-jadeitowy-regent-dziedzictwo-brinnewall.html)

Brilchan 14-06-2015 13:23

Lajos w bardzo bolesny sposób nauczył się, że podczas walki nie należy zdejmować wzroku z wroga. Rozproszony sukcesem rzutu zaczął zadawać głupie pytania jego rozproszenie wykorzystał szkielet, który bardzo boleśnie wbił pazury w jego ciało.
- Na wszystkie kufle piwa, ale boli! - Jęknął na szczęście czujna paladynka natychmiast pomściła jego krzywdę niszcząc, nieumarłego.

- Dziękuje Milady zaraz zaleczę tą ranę - Wyjąkał z trudem do dzielnej Arabel, po czym wyciągnął z za pasa różdżkę i skierował ją w stronę krwawiącej rany.

Zaklęty patyk podarowany im przez niziołczego tropiciela sczerniał dając znać że ładunki magiczne w nim zaklęty zostały wyczerpane na szczęście kupili drugą.

rzut na leczenie Kostnica


Guren 14-06-2015 22:12

Hotarubi stanęła naprzeciw dwóm szkieleteom. Tego po jej prawej stronie jednak szybko zmiotła z powierzchni ziemi Arabela. Trzeba było przyznac paladynce skuteczność.
Ninja postanowiła iść dalej techniką, która okazała się w swej prostocie efektywna - kopniak z półobortu. Tym razem wykonany z półtora metrowego doskoku.
Tym razem jednak pokonanie jednego przypłaciła poważnym podrapanie .

Atak okazyjny szkieletu: 19+2=21 Trafienie Obrażenia: 3+2=5
Atak Hotarubi: 17+2=19 Trafienie Obrażenia 1+1=2
MAPA: http://pyromancers.com/media/view/ma...ound_id=125970
HP Hotarubi do 11


Rodryg 15-06-2015 10:38

Ciosy Hotarubi rzeczywiście odnosiły skutki mimo wyraźnego braku przeszkolenia w walce bez broni, szkielet zachwiał się po czym natarł ponownie. Gdyby było to możliwe mogli by przysiąc że umarły wpadł w ślepą furię wymachując kościstymi łapami na prawo i lewo, co gorsza jego atak odniósł skutek o ile jeden cios został powstrzymany przez pancerz o tyle drugi prawie dosięgnął szyi kobiety którą mógł z łatwością rozpruć. Na szczęście udało jej się cofnąć na czas i na ciele pozostały tylko krwawe bruzdy zamiast bardziej śmiercionośnej rany...

Mechanika:
Szkielet Atak szponami!
I - 20+2=22 Zagrożenie 8+2=10 Niepotwierdzone Obrażenia: 3+2=5
II - 13+2=15 Pudło
MAPA: http://pyromancers.com/media/view/ma...ound_id=126600
Hotarubi: 6/20 HP
Lajos: 17/20 HP

Slan 15-06-2015 10:51

Arabel zobaczyła, że tym razem to Hotarubi padła ofiarą kościastych zdechlaków. Zmrużyła oczy i podbiegła do tego stwora i go siekła mieczem oburęcznym, ale spudłowała, o włos.
Kostnica

Brilchan 15-06-2015 11:53

Lajos ledwo co zdążył się pozbierać z własnych ran a już kolejne życie było w niebezpieczeństwie

- Pijany Szczęściarzu spójrz na mnie łaskawym okiem i osłoń mnie przed tymi trupami a dokonam bohaterskiego czynu!- Zmówił modlitwę po czym ruszył biegiem w kierunku Harutobi i klepną ją w ramię. - Spokojnie moc Caydena Caileana uczyniła cię tymczasowo niewidzialną dla nieumarłych- Wyszeptał po czym uderzył się w piersi aby błogosławieństwo objęło i jego - Teraz musimy być cicho bo nas wykryją daj mi chwilę a zaleczę twe rany - Powiedział i wyjął z za pasa nową różdżkę uzdrawiania.

Lajos rzuca Hide from Undead, biegnie do Harutobi i tuch action żeby objęło ją zaklęcie jeżeli może to samo robi ze sobą


Arvelus 15-06-2015 15:25

Caldwen skrzywił się widząc, że walka wcale nie idzie tak łatwo jak się spodziewał. Trudno, jednak jego udział będzie konieczny.
Wyciągnął rękę w kierunku kamienia leżącego tuż obok walczących. Był duży.
Szarpnął i kawał granitu zerwał się z ziemi.

Moc: control object
Trafienie: k20+6=25
Obrażenia: k6+5=10
W tego bardziej uszkodzonego z tych co zagrażają Harutobi.


Rodryg 16-06-2015 12:03

Głaz drgnął by po chwili ociężale zbliżyć się do ostatniego ze szkieletów, zadrżał i przechylił się jak by miał zaraz się przewrócić po czym z impetem uderzył w ostatni szkielet następnie powrócił do pionu. Tego samego nie można było powiedzieć o szkielecie którego kości zostały strzaskane i rozrzucone po posadzce groty przez siłę uderzenia. Gdy ostatnia kość się w końcu zatrzymała we wnętrzu jaskini zapadła cisza przerywana tylko szumem wody i oddechami walczących i rannych...



Każdy: + 203 PD

Slan 16-06-2015 15:47

Paladyn otarła czoło i rzekła.
- Nieźle nawet poszło, co nie? No dobra. Lajos leczy Hotarubi, a Hotarubi idzie na zwiady. Uda nam się bez problemu pokonać nawet dwa razy tyle. - rzekła optymistycznie paladyn.

Brilchan 17-06-2015 12:09

Lajos zasalutował i z uśmiechem odpowiedział - Już się biorę za leczenie!- I zaczął machać różdżką - To błogosławieństwo co na panią rzuciłem to pomoże w szpiegowaniu bo trupy was nie zauważą- Rzekł do Harutobi ucieszony.

Guren 18-06-2015 18:39

Po dotknięciu różdzką Hotarubi poczuła się jakby jej rana nagle się zaklepiła, a zmęczenie zeszło. Otrzepała się bezskutecznie z brudu. Potem zwróciła się do towarzyszy:
- Dziękuje wam za waszą pomoc. Było to wielce wielkoduszne z waszej strony. A teraz kontynuuje zwiad w tej jaskini. Czy mam się na czymś skupić konkretnym?


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:55.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172