|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
04-05-2017, 09:57 | #1091 |
Reputacja: 1 | Post dla Was jest. Możecie pisać swoje epilogi Potem przyjdzie czas podziękowań, podsumowań, plusów i notatek
__________________ Może jeszcze kiedyś tu wrócę :) |
09-05-2017, 16:15 | #1092 |
Reputacja: 1 | I kunic. Dziękuję wszystkim za grę. Mój epilog pojawi się - mam nadzieję - do końca tygodnia. BTW rozumiem, że diabeł nie pojawił się już więcej i póki co nie wiadomo czy spełni groźbę dot. anihilacji Orillonu? |
09-05-2017, 18:00 | #1093 |
Reputacja: 1 | Dokładnie, nie pokazał się już ponownie, więc możliwe, że blefował
__________________ Może jeszcze kiedyś tu wrócę :) |
09-05-2017, 22:51 | #1094 |
Reputacja: 1 | Oj tam. To diabeł. Mógł się pokazać pod niewinną postacią lub opętać kogoś ważnego i po kryjomu knuć intrygi by Orilon spłonął.
__________________ Bez podpisu. |
15-05-2017, 16:47 | #1095 |
Reputacja: 1 | No i tak trochę smuteczek, że to już jednak koniec... Fajnie było . Wielkie dzięki za wspólną grę. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś gdzieś się razem spotkamy na sesji . |
19-05-2017, 11:16 | #1096 |
Reputacja: 1 | Dobrze moi mili Dobrnęliśmy do końca naszej wspólnej przygody. Przez ten czas sporo się wydarzyło w sesji i mam nadzieję, że dobrze się bawiliście (tak w ogólnym rozrachunku, przez całą sesję, bo wiem, że na końcu wszystkim brakowało czasu i/lub zapału do pisania ) Ja na pewno dobrze się bawiłem, to był taki erpeg z krwi i kości, tak jak mówiłem w rekrutacji - baldursowy, może momentami za bardzo, ale ogólnie jest zadowolony z tej sesji, a przede wszystkim z Was Miałem szczęście trafić na porządnych, terminowych graczy, którzy nawet jak piszą na szybko to piszą klimatycznie i sensownie. To właśnie dzięki Wam dobrze się bawiłem. Ulli i Aro.is opuścili sesję z różnych przyczyn, ale większość z Was, którzy zaczynaliście przygodę w tej sesji to dobrnęliście do jej końca (nawet mimo śmierci Waszych postaci i wprowadzenia nowych). Każdemu z Was postaram się zostawić notatkę na profilu i byłbym wdzięczny za to samo z Waszej strony Sayane - dziękuję za stworzenie tak charakterystycznej postaci jak Liska, która często nadawała ton Waszym działaniom, starała się być głosem rozsądku drużyny, a finalnie przeszła transformację (w moim odczuciu) na zgorzkniałą i nieufną. Fajnie, że udało się pokazać to, co chciałem - czyli, że poszukiwanie przygód to trudne zajęcie i rzadko kończy się szczęśliwie, a Liska jest przykładem osobnika, który poznał to na własnej skórze. Morfik - nie pierwszy raz grasz u mnie, znam Cię na tyle, że wiem, że (jak tylko masz czas) to Twoja postać będzie dobra, może to kwestia ogrania przez Ciebie tych łotrzyków? W każdym razie fajnie grałeś, podobało mi się reagowanie na rzuty (które wybitnie Ci nie sprzyjały) i stworzenie łotrzyka-pechowca Pan Elf - podobnie jak u poprzedników. Odgrywanie na wysokim poziomie. Trochę się bałem mężczyzny grającego kobietę (jakoś mam do tego awersję) ale Ty pokazałeś, że nie z tym problemu. Orianna była świetna, szkoda tylko, że nie udało nam się pociągnąć jej wątku osobistego i pościgu Wron. Night - zarówno Kord jak i Gabriel byli typowi. Typowy krasnal berserker i paladyn, ale nadałeś im swój własny charakter (jak kilt u Korda ). Mimo, że postaci nie były "odkrywcze" to były odegrane w taki sposób, że nie dało się "przeczytać obok nich obojętnie". Szkoda tylko, że brak czasu Cię trzymał, bo każdy Twój post był klimatyczny i dobry. TomaszJ - mój kolejny gracz seryjny. Nie mogę napisać złego słowa, zarówno w poprzednich sesjach jak i tu postaci były dopracowane, przemyślane i z charakterem. Odgrywanie też nie pozostawiało wiele do życzenia. Dodatkowo, każdą swoją nieobecność zgłaszał i tłumaczył co liczę na wielki plus. Płomiennołuski - Gnorst był taki... bez finezji. Żebyśmy się źle nie zrozumieli - chodzi mi tu bardziej o to, że był prosty, grubociosany. Nie wiem jak to określić. Miał swój charakter, nie był typowym łowcą, szybkim, zwinnym. Czuło się to, że to raczej rzemieślnik, którego ciągnie do dziczy. Nie wiem czy to kwestia awatara, który sam mi sugerował jego charakter czy samego odgrywania, ale tej postaci nie dało się nie lubić Poza tym, to, że zniknąłeś z forum na dłużej (co oczywiście powiedziałeś od razu) i WRÓCIŁEŚ liczę Ci na wielki plus Podsumowując - nie mam o Was nic złego do powiedzenia, może jedynie, że brało nam wszystkim na koniec odrobiny motywacji i cierpliwości do dogrania do końca, ale tak to już bywa Jeszcze raz - dzięki za grę i mam nadzieję, że spotkamy się w kolejnych projektach, czy to moich czy Waszych! TomaszJ, Morfik, Night - jeśli chcecie to piszcie epilogi, bo w niedzielę napiszę do obsługi, aby zamknęli temat sesji i przenieśli go do archiwum EDIT. Ok, napiszę do obsługi, żeby zamknęli temat we wtorek
__________________ Może jeszcze kiedyś tu wrócę :) Ostatnio edytowane przez Lomir : 19-05-2017 o 11:25. |
19-05-2017, 11:20 | #1097 |
Reputacja: 1 | Paweł jest do niedzieli na wyjeździe, może się do pon. wstrzymaj. |
19-05-2017, 11:24 | #1098 |
Reputacja: 1 | Ok, we wtorek napiszę do obsługi
__________________ Może jeszcze kiedyś tu wrócę :) |
20-05-2017, 17:13 | #1099 |
Reputacja: 1 | Hmm jakby nie było, to Gnorst musiał być trochę mało przebojowy, a co do rzemieślnika, to nawet podstawa jego historii. Z charyzmą na epickim poziomie 4 punktów, życie nie zawsze jest różowe, a jak jest się dodatkowo wystarczająco ogarniętym, by rozumieć że różowe nie będzie, to można do niego podejść filozoficznie tak powstał Gnorst.
__________________ Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości... |
23-05-2017, 12:07 | #1100 |
Reputacja: 1 | Ja niestety nie dam rady napisać epilogu, naprawdę chciałem to zrobić, ale niestety natłok obowiązków nie pozwala mi tego zrobić porządnie... Chciałem teraz podziękować wszystkim za grę, to była naprawdę fajna przygoda i mam nadzieję, że jeszcze kiedyś przyjdzie mi z Wami gdzieś zagrać razem |