|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
03-06-2016, 09:23 | #11 |
Reputacja: 1 | Coś mi się zdaje że konsekwencje moralnie złych wyborów wyjdą nam bokiem na koniec pielgrzymki. Niektórzy " zostali zgładzeni po wysłuchaniu ich próśb " - innymi słowy ukończyli pielgrzymkę, dostali co chcieli , a potem zginęli gdyż pewnie wielki lord nie uznał ich życia za wartego kontynuacji... To jedna z takich przygód w których podróż jest chyba nawet wazniejsza od samego celu , nie zdziwie się jak staniemy przed wyborem albo zdazyc z pielgrzymką, ale nie ukończyć jej ale zrobić coś dobrego . - uprzedzam nie znam scenariusza , ale po paru pierwszych aktach muzyki mozna się domyslec jak będzie brzmiała dalej pomoc arystokracie w tej sesji - przynajmniej dla mojej postaci nie wchodzi w rachubę, wręcz przeciwnie raczej pomógłby służce. Mysle że każdą z tych spraw warto się zając. Zreszta moja postac jest raczej neutralna - w kierunku dobrej, praworządnej. Więc sadystyczne pragnienia arystokraty na pewno nie leza w obrebie jej zainteresowań. |