|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
21-12-2017, 21:37 | #8181 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
| |
21-12-2017, 21:46 | #8182 | |||||
Konto usunięte Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Oh really? A pierwszy raz był kiedy? Cytat:
Cytat:
Cytat:
| |||||
21-12-2017, 22:18 | #8183 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Vader zginął bo rzucił się na postać kilka leveli wyższą od siebie, ponieważ oblał rzut obronny na WIS/siłę woli (Luke na nim zastosował Diplomacy), a Rita też oblała test obronny na odporność na zaklęcie (i w sumie nieźle na tym wyszła, bo nie zginęła, tylko zmieniła klasę/rasę) Cytat:
__________________ "Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014 Nieobecna 28.04 - 01.05! | ||
21-12-2017, 22:29 | #8184 |
Reputacja: 1 | Nawet jakby się zastanowić to Rashad od piratów też nie jest, bo oni nie pływali na jednym okręcie, ale w sumie jest bardziej od piratów niż Eol :P |
21-12-2017, 22:40 | #8185 | ||
Konto usunięte Reputacja: 1 | Filmy oglądaliśmy te same, tylko inne mamy po nich spostrzeżenia i wnioski. I to właśnie jest piękne Cytat:
Rezultat końcowy był w obu przypadkach taki sam - zagłada mnóstwa szeregowych "worków HP" po stronie sił zła. To miałem na myśli poprzednio Cytat:
A co za różnica, który kot bardziej czarny? | ||
21-12-2017, 22:45 | #8186 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
| |
22-12-2017, 08:53 | #8187 | |
Reputacja: 1 | Śmieszna ta dyskusja o lojalności. Skoro w zasadach nie wypisałem honoru, wdzięczności, morale czy zazdrości, to rozumiem, że moje worki HP też nie mają lub nie mogą mieć tych "elementów". Żeby Was nieco naprostować zakładka z zasadami opcjonalnymi na stronie kampanii tyczy się głównie graczy, ich postaci i Podręcznika Gracza (walka, umiejętności, itp.). W to jak rozstrzygam morale czy lojalność nie powinniście się wtryniać, bo możecie np. rozgniewać króla Fomorian taką niepotrzebną ciekawskością. W końcu to moje postacie, nie Wasze. A Waszym morale czy lojalności nie testuję. Cytat:
Nie. Szybko się uczysz. Znają, odpowiadasz w j. powszechnym. | |
22-12-2017, 09:18 | #8188 |
Reputacja: 1 | ale nie stoją obok to chyba w ogniu walki i przelewajqcego się żywiołaka wody go nie słyszą? Bo w sumie gnomy są chyba w najlepszej pozycji by pomóc Rashadowi w walce z Fozdollo? Mogę wyrzucić słowo gnomy z wypowiedzi? W sumie Rashad w akcji często wychodzi jako postać komediowa. Ostatnio edytowane przez Lord Melkor : 22-12-2017 o 09:20. |
22-12-2017, 09:23 | #8189 |
Reputacja: 1 | Taka typowa postać z dramatu greckiego :P Pasuje nawet do obu rodzajów i do komedii i tragedii. |
22-12-2017, 10:00 | #8190 | |
Reputacja: 1 | Niemal rozpołowione khazadrugarskim toporem zombie znalazło jeszcze siły, by ciężko zranić Hulnara. Noriflist na polecenie mistrza Sirrona wycofał się z walki. Jeden z magicznych rycerzy oberwał razem z żywiołakiem księżycowym promieniem i wycofał się z walki. Wraz z kompanem pobiegli po kruszącej się półce skalnej ku Rashadowi. Mieli chęć mu pomóc, ale kto wie, co zrobią po słowach Viridstańczyka... Dwóch kolejnych kłuje zawzięcie swego trupiego odpowiednika, lecz podziurawione jak ser zombie nie zamierza się z nimi prędko pożegnać. Pozostali dzielnie pomagają Oscarowi w starciu z żywiołakiem. Pozostali, z wyjątkiem jednego, który jako jedyny pomyślał o swoim dowódcy! (Gadka Rashada zostanie rozstrzygnięta w następnej turze Fozdollo.) W Rahnulfa wstąpił przywołany przez Shillen wilczy duch, napełniając umierające zwierzę energią życiową. Rozwścieczony żywiołak wody próbował pochłonąć Oscara, lecz ten pochylił się do przodu i przedarł przez ścianę wody... Wpadając prosto w palący promień księżycowy! I trujący smród rozkładającej się martratwy! Eol? W żabiej źrenicy prawego oka Feridotha dostrzegasz Frellupa, który jest daleko za kruszącą się ścianą za Twoimi plecami i najwidoczniej coś knuje. Niespodziewanie słyszysz wysoki głosik: "kapitanie, kapitanie!" biegnącego ku Tobie Warbela. Co robisz? Cytat:
Ta walka robi się powoli komediowa, Oscar odwalił niezłego slapsticka. Poza tym żywiołaki, czarty, pteranodony, zombiaki w jednej scenie. Nadaje się na kreskówkę. e. Jakby nie patrzeć BG ruszyli na kampanię wojenną. Choć trzy ostatnie walki były do uniknięcia. Prawidłowe sformułowanie to: "i tak toczymy się z własnej winy od jednej młóćki do drugiej". Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 22-12-2017 o 10:54. | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
| |