|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
27-01-2017, 00:44 | #481 |
Reputacja: 1 | Hm, ten topór bojowy to zadaje 1d8 obrażeń? Czy wszytkimi tymi monetami można normalnie handlować? Krasnoludy zaryglują drzwi na noc, Anbar boi się złodziei. |
30-01-2017, 08:36 | #482 |
Reputacja: 1 | Może dla ułatwienia mój kapłan zgada się gdzieś z nowo poznanym kumplem krasnoludów. Np. w tej karczmie albo w tej drugiej, gdzie on planuje podsłuchiwać.
__________________ Cóż może zmienić naturę człowieka? |
30-01-2017, 17:44 | #483 |
Reputacja: 1 | A może już się znają? |
30-01-2017, 18:12 | #484 |
Reputacja: 1 | Ja jestem za wszystkim co posuwa akcje do przodu, o ile ma jakiś sens fabularny. |
01-02-2017, 11:19 | #485 |
Reputacja: 1 | Wątek krasnoludzki musi nieco poczekać - długo kombinowałem i jednak wolałbym poczekać na rozstrzygnięcie w podziemiach. |
01-02-2017, 11:27 | #486 |
Reputacja: 1 | A postacie w podziemiach mają już ten 3 poziom w sensie zdolności czy dopiero po odpoczynku? |
01-02-2017, 11:31 | #487 |
Reputacja: 1 | Mają. To i tak nie wpływa na ich rzuty obronne więc mogą od ręki zaktualizować karty. |
01-02-2017, 11:36 | #488 |
Reputacja: 1 | Okay, to może dzisiaj uda się nam z Wisienki zaktualizować kartę Lucildy. Dla Anbara masz wszystko czego potrzebujesz? Ja się pogubiłem w topografii tych Podziemi więc proponuje przemyśleć gdzie grupa chce uciekać. Ostatnio edytowane przez Lord Melkor : 01-02-2017 o 11:40. |
01-02-2017, 11:41 | #489 |
Reputacja: 1 | Tylko schodami w dół lub przez most - ten którym przyszli lub ten, którym jeszcze nie szli (są go najbliżej obecnie). Jeszcze tak dla przypomnienia - Tupik wciąż siedzi w wieży |
01-02-2017, 12:12 | #490 |
Reputacja: 1 | Ok rozumiem że ta zasuwa i drzwi prowadzi na dół - tam gdzie są obecnie pozostali? Będę się tamtędy wymykał do reszty , starając się pozostać w ukryciu, poczekam jeszcze z pełna deklarką na innych - bo albo akcja będzie się kończyła ruchem i pogonią za pozostałymi uciekającymi, albo walką z ukrycia ( strzałem z procy). |