Pierwsza potyczka i to zwycięska, za wami. Sytuacja jest niby opanowana, ale nie do końca. Nadal nie wiecie, gdzie się znajdujecie, a na domiar złego jeden z pokracznych bliźniaków zwiał. Wedle słow Rixdalla w pobliżu mogą być jeszcze giffy. Ponoć da się z nimi dogadać, ale niestety Rixdall z jakiegoś powodu nagle zamilkł. Zostaliście sami i tylko na siebie możecie liczyć. :) |
Brody: jak chciałbym teraz (znaczy Kalem by chciał) wejść i przeszukać zbrojownię to po prostu to napisać i wspomniane przeszukiwanie odbędzie się przy okazji najbliższego MG'owego odpisu, czy można plądrowania dokonać jakoś szybciej, żeby coś jeszcze zrobić w tej kolejce? |
Można plądrować. :) Zbrojownia jest dobrze wyposażona. Kilka arkebuzów, bandoletów, beczka prochu, beczka siekańców oraz potłuczonego szkła. Do tego całkiem spora kolekcja broni białej. Od noży i sztyletów począwszy a na mieczach i halabardach kończąc. Zatem każdy znajdzie coś co będzie dla niego odpowiednie. Jest tez obita żelazem skrzynia. Niestety chronią ja dwie pokaźne kłódki. Poza plądrowaniem można jeszcze podziałać. |
A jakieś ubrania ochronne, zbroje, tarcze? Czy mamy zbrojownię bez zbrój? :D |
Jasne, ze i to jest w sporym wyborze. Możecie śmiało się wyposażać. EDIT: Tak umiera niewinność. :) Cytat:
|
No ba, ten psychodeliczny uśmieszek miał podkreślić, że w Kalemie budzi się coś mchrocznego. |
Jasne i oczywiste ;) A ja naiwnie liczyłem na spokojne przeobrażenie wieśniaków w herosów, paladynów i kapłanów dobrych bogów. Jedna krótka potyczka i cały misterny plan w pizdu. Od razu klasycznie, tortury, krew i odrąbywanie głów. |
Cytat:
No właśnie... :mrgreen: |
Goo, to wskazówka, że Valand chciałby się zgłosić na ochotnika do odrąbania łba? :D |
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:03. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0