lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu DnD (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/)
-   -   Wichry Zmian: Ostatnia Karczma (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/17208-wichry-zmian-ostatnia-karczma.html)

Edmaad 20-07-2017 07:05

Edmaad skiną głową potwierdzając słowa krasnoluda.
Następnie zbliżył się do Aleka i położył mu rękę na ramieniu.

-Aleku, nie musisz się przejmować, jesteś wśród przyjaciół swojego wuja.
Opowiedz nam cos więcej o tej klątwie.
Czy to co mówi Alleus to prawda ? -

Googolplex 20-07-2017 08:51

Chłopak spojrzał na miłego mężczyznę jakby dopiero teraz go zauważył.
- Klątwie? - Zapytał nie rozumiejąc czego się od niego oczekuje.

Brilchan 20-07-2017 09:17

Alleusowi udało się zajrzeć przez ramię mędrca z obsesją robienia notatek - Wygląda na to że się pomyliłem Specjalisto szkoda moja wersja była ciekawsza... -Kapłan podszedł do malca ukucnął przy nim i zmierzywił mu włosy przyjaznym gestem - Przepraszam cię Alek trochę za dużo opowieści bardów się nasłuchałem. Nic się nie martw, twój wujek poprosił żebyśmy się tobą opiekowali wiesz? Niczym się nie martw! Czeka cię wielka przygoda a Pani Powietrza naucza nas że trzeba czerpać radość z nowych doświadczeń więc musisz być dzielny zgoda ? A teraz wybacz, mój nie w pełni sprawny kolega potrzebuje pomocy - Wyprostował się i podszedł do mapy spojrzeć się co tam też narysowano.

Gdy już obejrzy antyczne dzieło kartografii nachyli się do skrzydlatego goblina i powie mu na ucho - Wujek chłopaka jest znajomkiem Garoulfa twierdzi w liście że dziecko jest nam potrzebne na wyprawie i uratuje nam życie. Jakby chciał zabić małego albo znaleźć mu opiekunów to są prostsze metody więc jestem wstanie w to uwierzyć - Wyjaśnił niewidomemu sytuacje po czym, zrelacjonował to co zobaczył na mapie.

TomBurgle 20-07-2017 10:00

- Klątwie? - powtórzył za Edmaadem. Nikt do tej pory nie wspomniał o żadnej klątwie - Poprosił żebyśmy się opiekowali? -

Chaos w pokoiku nie pomagał w ustaleniu czegokolwiek. To było normalne, zawsze wszyscy chcieli być tymi najważniejszymi, najgłośniejszymi. Ignorowanie słabszych było tego częścią. Dlatego też szczerze podziękował że w końcu ktoś był łaskaw mu pomóc. A to że nie, zapamiętał.

Brilchan 20-07-2017 10:11

- Z klątwą to były moje błędne przypuszczenia zapomnijcie o tym. - Doprecyzował kapłan.

Ryder 20-07-2017 10:13

Badacz uśmiechnął się pod nosem.
- Nie zważajcie na Alleusa, jak widać tworzy, co mu się podoba. Niniejszym mianuję się dowódcą tej ekspedycji, wyruszamy w trybie pilnym. Za godzinę bądżcie gotowi do drogi.

Z tymi słowami skoncentrował się ostatni raz na zebranych fragmentach mapy, by je zapamiętać, a następnie zebrał wszystkie swoje rzeczy i udał się do swojego pokoju.

Brilchan 20-07-2017 10:34

- No wreszcie, ktoś rozpoznał moją wielkość i wspaniałość! Panie Garulf jesteście jednym z tych dobrych krasnali - Ucieszył się Alleus - Dobrze, pierwszą rzeczą jaką trzeba zrobić to wyposażenie Aleka na wyprawę. Chłopcze czy masz coś jeszcze ze sobą czy też wujek dał ci złoto żebyśmy cię odpowiednio wyposażyli - Spytał chłopca jednocześnie zaglądając do sakiewki która przybyła razem z listem.

Googolplex 20-07-2017 11:38

Wujek dał mi wszystko. - Odparł Alek wyciągając przed siebie torbę. Nie była dość wielka by pomieścić rzeczy nawet na jeden dzień drogi, zachodziło więc podejrzenie, że to jedna z magicznych Pojemnych Toreb. W niewielkich kieszonkach z przodu wetknięte zostały małe fiolki z jakimiś cieczami, jakie jednak było działanie owych cieczy mógłby powiedzieć jedynie ten kto by ich spróbował.

Brilchan 20-07-2017 12:24

- A nie czekajcie zdawało mi się że to mnie mianował na dowódcę a nie siebie no niech mu będzie- Fircyk poprawił irokeza - Dobrze Alecu wierzę że wujek cię dobrze przygotował. Gdybyś potrzebował z czymś pomocy nie wahaj się poprosić- Wolał być miły dla malca który podobno miał mu kiedyś ocalić życie.

- A ty skrzydlaty przyjacielu czy przyda ci się asysta w przygotowaniu do podróży? Zdaję się że wiesz więcej o pustyni niż ja mógłbym na przykład naprawić jakieś stłuczoną skorupę i wypełnić ją wodą po porannych modłach. Mogę wymodlić 8 galonów - Zaproponował.

TomBurgle 20-07-2017 14:26

- A ja wierzę w ostrożność - zwrócił się do chłopca - Sprawdzimy
nawzajem swoje juki -

- Tahira! - krzyknął na korytarz, wołając swoją bedińską przewodniczkę. Ktoś musiał przygotować trasę, a skoro mapa była na miejscu...
- Mam już asystę - skłonił się z podziękowaniem - A boska rosa której nie trzeba nieść jest bezcenna -


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:37.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172