To czemu "wykrycie magii" Tajgi nic nie znalazło?

MG żyjecie??? No nie wierzę, 2 MG a jakby zero było... :berserk:

[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=3yh2InVsFag[/MEDIA]

Z odpowiedzią na to pytanie Say musisz poczekać na Nefariusa, który ostatnie dwa dni cienko miał z czasem :)

Mag, a Ty w zasadzie od czego jesteś? Nie masz żadnego wglądu w scenariusz??
Bo z czekaniem na Nefa jest jak... z czekaniem na Nefa :)

Ja to tylko tu sprzątam, czasem rozrysuję walkę, stworzę staty dla jakiś npców, którzy giną albo są omijani przez BG ;)

Dlatego nigdy nie rozpisuję na przód xD Ale to lipa :[ No nic, to trwamy w niewiedzy :)

No siema! A więc tak:

Włócznia nosi ślady obecności magii, ale to nie jest splot. Czyli mogła zostać wzmocniona jakimś zaklęciem sklejonym przez magię cienistego splotu.

Tajga czuje obecność magii, ale nie potrafi z tych "znaków" odczytać nic konkretnego. Jakby magia używana tutaj znacznie wykraczała po za jej zdolności, lub miała swoje źródło gdzie indziej niż magia Tajgi: np. cienisty splot, magiczny ogień itp.

Czy Edrikowi coś się stało po tym jak jej dotknął (tj. włóczni)?

To może zadam to samo pytanie - co przyniosło wykrycie magii rzucone przez Thazara?