Brilchan

John się wiosłowania nie boj, ale nie będzie tak, że płaci 5 sztuk złota i jeszcze musi pracować :P tutaj się pokazuje słabość tej reguły 1 posta na turę, bo nie mamy jak przedyskutować in game :P

Myślałem, czy nie zmienić zaklęć na niewidzialnego sługę, żeby mógł razem z postacią wiosłować ale okazuje się że to zaklęcie pierwszego poziomu ja byłem przekonany że cantrip :P jednak wolę sobie zostawić rozkaz i płonące dłonie bardziej przydatne.

Mam trochę wrażenie że MG chce nam tą ceną zassugerować, żeby jednak iść na piechotę :P jeżeli jest na piechotę coś potrzebnego dla fabuły to starczy napisać nagnę postać dla potrzeby rozgrywki.

Fajnie by było jakby jednak postaci mogły takie rzeczy ustalać w sesji a nie my tu w komciach bo to trochę niszczy nastrój.