[Komentarze] Reign of Winter - Strona 4

**Kerm** · 11-06-2020, 11:39

Cytat:

Napisał Umbree

Myślę, że jak już wszyscy się zgłoszą, to powinniśmy odwiedzić rannego Ulfena. Jeśli oczywiście jest taka możliwość

MG?
Jeśli tak, to proponowałbym przyszykować listę pytań

Ayoze · 11-06-2020, 13:05

Jest możliwość odwiedzenia Yulna. Ale to już w kolejnym moim odpisie

I tak, pytania jakieś można sobie szykować, ale bez ciśnienia

**Kerm** · 11-06-2020, 13:10

Pewnie będzie "chorego może odwiedzić tylko jedna osoba"

- Gdzie dokładnie to się stało?
- Ilu było napastników?
- Kim byli napastnicy?
- Ile osób towarzyszyło szlachciance? Czy wszyscy zginęli? W jaki sposób?

psionik · 11-06-2020, 13:47

Ayoze, w swoim wpisie umieściłem już pytania do Tessari korzystając z drobnego światotworzenia (jeśli coś jest nie tak, to dawaj znać - poprawię).

Przy okazji, catfolk to tak bardzo angielska nazwa, a jesteśmy przecież na polskim forum. Macie jakieś ciekawe tłumaczenie?

**Kerm** · 11-06-2020, 14:19

Kotowaty?
Człowiek-kot?
Człowiekot?
Kotoczłek?
Kotolud?

Ayoze · 11-06-2020, 14:55

Kerm, widzę, że jak zwykle przygotowany jesteś

psionik, jest ok, takie światotworzenie jest dopuszczalne. Co do polskiej nazwy, to chyba kotoczłek jest najlepsza.

Draugdin · 11-06-2020, 16:48

Jako, że czytałem sagę o Ksinie Konrada T. Lewandowskiego (nota bene bardzo dobra) to mi osobiście zawsze najbliższa była forma kotołak, ale to tylko moje zdanie.

**Kerm** · 11-06-2020, 16:59

Kotołak to jak wilkołak i inne "łaki" - może przyjmować formę człowieka.
Nie wiem, czy catfolk tak potrafi.

Draugdin · 11-06-2020, 17:02

Cytat:

Napisał Kerm

Kotołak to jak wilkołak i inne "łaki" - może przyjmować formę człowieka.
Nie wiem, czy catfolk tak potrafi.

Przepraszam masz absolutną rację. Na swoja obronę mam tylko to, że czytałem to w latach 80-tych

Umbree · 11-06-2020, 17:09

Kerm już zadał najważniejsze pytania, to Astrid zapyta jeszcze tylko:

- Czy mógł być jakiś szczególny powód, dla którego Lady Argentea została porwana?

Jeśli chodzi o catfolka, to zgadzam się z Kermem, kotołak kojarzy się ze zmiennokształtnym, a catfolki nie przemieniają się w ludzi. Kotoczłek chyba brzmi najbliżej oryginałowi.

11-06-2020, 13:10	#33
Kerm Administrator Reputacja: 1	Pewnie będzie "chorego może odwiedzić tylko jedna osoba" - Gdzie dokładnie to się stało? - Ilu było napastników? - Kim byli napastnicy? - Ile osób towarzyszyło szlachciance? Czy wszyscy zginęli? W jaki sposób? Ostatnio edytowane przez Kerm : 11-06-2020 o 13:49.

11-06-2020, 16:48	#37
Draugdin Wiedźmin Właściwy Reputacja: 1	Jako, że czytałem sagę o Ksinie Konrada T. Lewandowskiego (nota bene bardzo dobra) to mi osobiście zawsze najbliższa była forma kotołak, ale to tylko moje zdanie. __________________ There can be only One Draugdin! We're fools to make war on our brothers in arms.

11-06-2020, 13:05	#32
Ayoze Reputacja: 1	Jest możliwość odwiedzenia Yulna. Ale to już w kolejnym moim odpisie I tak, pytania jakieś można sobie szykować, ale bez ciśnienia

11-06-2020, 13:47	#34
psionik Reputacja: 1	Ayoze, w swoim wpisie umieściłem już pytania do Tessari korzystając z drobnego światotworzenia (jeśli coś jest nie tak, to dawaj znać - poprawię). Przy okazji, catfolk to tak bardzo angielska nazwa, a jesteśmy przecież na polskim forum. Macie jakieś ciekawe tłumaczenie?

11-06-2020, 14:19	#35
Kerm Administrator Reputacja: 1	Kotowaty? Człowiek-kot? Człowiekot? Kotoczłek? Kotolud?

11-06-2020, 14:55	#36
Ayoze Reputacja: 1	Kerm, widzę, że jak zwykle przygotowany jesteś psionik, jest ok, takie światotworzenie jest dopuszczalne. Co do polskiej nazwy, to chyba kotoczłek jest najlepsza.

11-06-2020, 16:59	#38
Kerm Administrator Reputacja: 1	Kotołak to jak wilkołak i inne "łaki" - może przyjmować formę człowieka. Nie wiem, czy catfolk tak potrafi.

11-06-2020, 17:09	#40
Umbree Reputacja: 1	Kerm już zadał najważniejsze pytania, to Astrid zapyta jeszcze tylko: - Czy mógł być jakiś szczególny powód, dla którego Lady Argentea została porwana? Jeśli chodzi o catfolka, to zgadzam się z Kermem, kotołak kojarzy się ze zmiennokształtnym, a catfolki nie przemieniają się w ludzi. Kotoczłek chyba brzmi najbliżej oryginałowi.