Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 04-07-2021, 15:39   #1
 
abishai's Avatar
 
Reputacja: 1 abishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputację
Cienie Erelhei-Cinlu [alternative timeline; 18+]


Miasto rozkwitało handlując z miastami Thay na powierzchni i pośrednicząc pomiędzy Icehammer a czerwonymi magami. Nawet jeśli niektóre Domy sarkały na to rozpanoszenie się Thay to surowe spojrzenie Domu Tormtor sprawiało, że swoje narzekania zatrzymywały dla siebie. Miasto zmieniało się… ostrożnie i nieznacznie, ale bystre spojrzenia mogły te zmiany zauważyć. Ale kogo to tak naprawdę obchodziło? Drowy zarówno szlachetnie urodzone, jak i te pospolite wszak bardziej zainteresowane były własnym przetrwaniem, jak i własnymi ambicjami.
Krótkowzroczne i samolubne dzieci Lolth.
W większości przynajmniej… niektóre spojrzenia mrocznych elfów potrafiły sięgnąć dalej niż koniec ich własnych nosów.


Niektóre… nie bardzo. Niemniej czas próby nadchodził szybko. Czas zmian, na lepsze lub na gorsze.


Droga dłużyła się wielce Sabae. Dyplomatyczna misja do Icehammer była przykrą i nudną koniecznością, podobnie jak przełykanie na miejscu różnych drobnych obraz ze strony szaraków. Co więcej, Sabae dobrze wiedziała iż jej misja była bez znaczenia i pełna rutynowych nieprzyjemności. Dom Aleval nie był lubiany w Icehammer. Drowka nie miała szans uzyskać więcej poza to, co interes dyktował duergarom. Ba, nawet nie brała udziału w samych negocjacjach zostawiając to pechowcom z Aleval zamieszkującym ambasadę. Jej jedyną rolą było uśmiechanie się przez zęby i swoją osóbką dodawanie splendoru negocjacjom. To nie była przyjemna robota, ale ktoś to musiał zrobić. Niestety ten obowiązek spadł na Sabae. Dobrze więc że już go miała za sobą, jadąc wygodnie w palankinie rozłożonym na grzbiecie dużego pająka. Miasto było przed nią. Starożytne i potężne… rozkwitające pod rządami Verdaeth Tormtor i… opieką kleru Lolth, oczywiście.
Cóż… nie według Eilservs , kapłanki z tego domu krzywiło łagodne podejście Erelhei-Cinlu do sąsiadów i wybranie handlu w miejsce podbojów, ale dom Aleval był zadowolony, a Sabae wraz z nim. Zresztą widząc bramy miasta mogła już planować w jaki sposób odreaguje katorgę jaką była ta misja dyplomatyczna. Oczywiście po obowiązkowym spotkaniu z Ustami Mevremas i zdaniu raportu ze swojej misji.
 
__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.

Ostatnio edytowane przez abishai : 04-07-2021 o 15:51.
abishai jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:17.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172