Może szybko dorekrutować jednego gracza? Chyba byli jeszcze chętni?

Cóż, słabo. Sind ma dobrą opcje. Zagrajcie magiem wspólnie, albo niech ktoś z Was go przejmie. Ewentualnie dorekrutujcie kogoś do przejęcia tej postaci (bez modyfikacji).

Oh, szkoda. Ale rozumiem... NPCtowanie raczej odpada, bo znam KP innych graczy i tak dalej. Także faktycznie jedynymi sensownym opcjami byłyby dwie postacie u jednego z graczy lub rekrutka. Pytanie brzmi, co woli okropna drużyna?

Marne szanse aby szybko znaleźć kogoś kto chciałby zrobioną już postać przejąć.

Raczej jeden z nas powinien to zrobić.


Inna sprawa... jak to będziemy rozgrywać?
Deklaracje naszych docach z luźnym odwoływaniem się do mapy?

Mogę spróbować poprowadzić tego nekromantę. Najwyżej zginiemy.

Będziecie mieli usprawiedliwienie :)

Tak właśnie.

Od kilku dni szukaliśmy wymówek na to, że przegramy. Teraz będę mógł powiedzieć, że potknąłem się o szatę maga i mi armata w twarz wypaliła.

Wyście to z Mrokiem zaplanowali!

My? Skąd. Mam już rozpiskę kluczowych zwrotów, wiesz:

• My chcieliśmy się tak tylko pobawić.
• To moja pierwsza postać na tym poziomie.
• W zasadzie myśleliśmy, że dacie nam rundkę na rozgrzewkę.
• Wszystko wyglądałoby inaczej gdyby w rundzie X udało mi się zrobić to i to.

Teraz dojdzie to koronne:
„Nas było tylko trzech”

:D

To zaraz jak będę w domu dam ci jego KP, MI Razz.