Czyli rozliczamy to jako walkę, tak? Inicjatywa i jedziemy.

Niestety piszę dziś z negatywną informacją:

Dziś rano mój komputer doznał awarii. Jutro jestem umówiony na spotkanie ze specjalistą, który oceni możliwości jego naprawy.

Moja aktywność na forum znacząco spadnie i przewiduję opóźnienia we wszystkich moich sesjach.

Na pewno nie wyrobię się z postem w tej turze:(
Przepraszam. Liczę na to, że w przyszłym tygodniu wrócę do normalnego pisania. Na razie ogarniam się z telefonu.

Tak, myślę że mozecie rzucic na inicjatywe. Ja dopiero jitro wieczorem przysiade do sesji i wtedy ustalimy jak sobie walki chcemy rozgrywac.

Inicjatywy mam 11 jak coś. Możemy walczyć. Jesteśmy w przewadze. Najważniejsze, żeby Koboldy opowiedziały o naszym męstwie!

Jak będziemy mężni to nie będzie komu opowiadać, bo koboldy też wyrżniemy ;)

Wedlug podra minuta w jedna strone, ale zalozmy 2 rundy w jedna strone.

Po linie bez pospiechu to DC5 wiec latwo. Potrwa 2 rundy. Zeby zejsc w jedna runde DC15

Wy mi powiedzcie :). Ja go nie podnosiłem, jeśli ktoś z was uważa, że jej/jego postać zabrała się za wciąganie kosza zaraz po tym jak Bran i Oberik zeszli na dół, to jest u góry.

A może najpierw inicjatywa? Ja tam dołożyłbym w tej turze jeszcze akcję dodge do mojego wycofywania się:)

U mnie rzut oszczepem jeśli będzie możliwość. Ewentualnie zabezpieczanie tyłów.

Hmm, w tym wypadku, to wycofanie, próba ukrycia, a potem strzelanie z użyciem sharpshootera :D niech mam jakieś szanse.

Do piątku nad morzem, zmniejszona aktywnosć

Schodzę na dół. Na dole skirmish - strzał z łuku i ucieczka, powtórka aż bestia padnie. Jezeli wpadnę w melee to disengage i umknięcie.