Rewik

Na mapie na owlbear zaznaczyłem te dwa punkty z mapy.

Trafiła się wam 3 razy naturalna 20 przy przeszukiwaniu. Wystarczyłoby 10, no ale fakt warty odnotowania .

Znajdziecie tam jeszcze stertę mięsa (nadające się do jedzenia z jakiegoś sowoniedźwiedzia), resztki bardzo starego jaja smoczego, jakieś kości etc. i malunki z krwi na ścianach przedstawiające często miecz w czymś prostokątnym. Są też trochę makabryczne znaleziska związane z odmrożeniami barbarzyńców.

Zyskujecie poziom! Możecie tu odpoczywać.

 

Mi Raaz

No nieźle...
Przepraszam za wyteleportowanie nas niewiadomo gdzie. Z drugiej strony średnio nam pasowało spać w tamtej wiosce.

Mam awans na poziom, ponieważ jest to dla artificera fajny moment, to chciałbym, żebyśmy się zastanowili wspólnie nad kilkoma rzeczami.

1)Do drużyny: Sayane nie chce z nami już grać to i pewnie Lotta odejdzie kierowana powinnością. Lepiej tak, niżby miała zginąć. Ale... ma jedną z dwóch dostępnych dla Brana Infuzji (Returning Weapon). I rodzi się pytanie: Czy ktoś z Was potrzebuje umagicznienia broni? Mogę mieć 2 aktywne infuzje. Jedną jest moja różdżka z trzema lufami i z niej nie zrezygnuję. Ale mogę dać +1 w broń, +1 i powrót (returning weapon), +1 w pancerz.

Mogę też przy okazji awansu na poziom przetrenować jedną z infuzji, jeżeli te nie są wystarczajace.

2) Pytanie do MG: (choć nie znalazłem przeciwwskazań: czy mój staff (tak, ten trzylufowy) może zostać Arcane Firearm? Mechanicznie powinien być niemagiczny (jest magiczny, bo ma infuzję), ale mogę go najpierw postrugać (gdy sam patyk jest niemagiczny zrobić z niego Arcane Firearm, a potem dołożyć Infuzję umagiczniającą go do +1 i to nie łamie żadnych reguł.

Teraz mój firebolt z trzylufowej różdżki będzie zadawać 2d10+1d8 obrażeń od ognia, co już daje spory wygar w stosunku do zwykłego d10 z poprzedniej walki na 4 poziomie.

3) Drużyno: Dochodzą mi też czary 2 poziomu i tutaj myślę nad czarem Web do kontroli pola walki. Ale potrzebuję info jak się na to zapatrują Ci, którzy będą walczyć w zwarciu ewentualnie. Z automatu jako artylerzysta dostaję opcje na obrażenia (Shatter i Schorching Ray). Na stole są też opcje takie jak Rope Trick czy Spider Climb, Lesser Restoration, no i jeden z moich ulubionych: Vortex warp.

Tu tragedii nie ma, bo mogę tym żonglować co długi odpoczynek (Artificer dostaje czary jak kapłan), ale pamiętajcie, że ostatni długi odpoczynek mieliśmy ponad pół roku temu :P

Z dobrych rzeczy: mamy bardzo poważny trop w temacie podziemnych krasnoludów. I to tyle. Do posta pewnie siądę jutro.

 

__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

Rewik

Cieszę się, że widzisz pozytywy tej sytuacji

Ja wam nie bronię robić long restów. To Wy się upieracie by ich nie robić :>
Co prawda może mieć to znaczenie, bo ma kilka kamieni milowych wyznaczonych, ale lepiej odpocząć niż potem jak te kamienie przyjdą bić je patykiem zamiast np. zaklęciem shatter.

Co do arcane firearm to nie widze przeciwskazań by item z infuzją był nim. Zwróć tyko uwagę, że +1d8 dmg nie liczy się podwójnie przy krytykach.

 

Mi Raaz

Jakoś nigdy na tych krytykach nie bazowałem. Z drugiej strony w takim Shatter liczy się do obrażeń we wszystkich na obszarze

 

__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

Stalowy

Duergarzy…
….
Duergarzy….
….
Duergarzy….



EDIT

Pomijając że właśnie MG rzucił gęstym sosiwem które striggerowało Psora : DDD

Pytanie: Czy szefo Wolków miał taką samą broń jak ci jego barbowie szaleńcy?

EDIT

Post stoi.
Profesor chciałby z pomocą Brana zbadać właściwości minerału i skonstruować sobie arcane focus w formie podobnego czaropału co ma Bran. Pewnie będzie trzeba użyć narzędzi po dzikusach. Za "rdzeń" posłuży zapisana czarownie karta z Przebudzonej Księgi Czarów zwinięta i załadowana do środka.

 

Rewik

Nie, miał zwykłą, stalową.

 

Mi Raaz

Serii pytań ciąg dalszy:

Stalowy chciałby ode mnie:

I generalnie jest pewne przeciwwskazanie:

Co w zasadzie oznacza, że tylko jeden z nas mógłby mieć taki dopakowany Arcane Focus. Zatem, czy przymkniesz oko na tę zasadę?

Jako argument na obronę swojej tezy powiem, że ograniczenie jest przede wszystkim po to, żeby nie przepakowywać artificera, bo zakłada, że wszystkie ulepszone przedmioty będzie nosić samemu.

Tyle mielibyśmy w punkcie 1.

Punkt 2.

Chciałbym trochę popracować w czasie naszego odpoczynku.

Rytuał identyfikacji na całą tę rudę.

I od razu pytanie do MG: czy mogę z niej wykonać coś przydatnego?

Znam się na:
- Kamieniarstwie,
- Kowalstwie
- Jubilerstwie

(i wielu innych rzeczach),

a w ciągu 1 godziny jestem w stanie mając tylko moje narzędzia złodziejskie zbudować sobie kompletne wyposażenie do pracy kamieniarza/kowala/jubilera.

Aż żal tego nie wykorzystać siedząc w jaskini wypchanej nietypową rudą ^^

 

__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

Rewik

Ja szczerze mówiąc (bez patrzenia w FAQ) traktowałbym infuzje w tym tekście jako ilościowy zasób, a nie rodzaj konkretnej infuzji. Tzn. mając np. 2 użycia infuzji i mając 2 już użyte, to po long reście jak ci się odnowią to po użyciu kolejnego "slota" infuzji jedna poprzednia ci znika z przedmiotu. Ale nie znam się na artificeru i nie mam podrów do niego. Niemniej jest mi to obojętne i w tej kwestii korzystam ze specjalnej zdolności MG mówi, że tak może być.

Wydaje mi się jednak, że Stalowy chciałby dla profesora po prostu magic focus w postaci różdżki, zamiast książki. Stalowy?

Reszta później popatrzę, bo piec się nagrzał na pizze :>
Ale zastanów się raczej co byś chciał stworzyć. Myślę, że możemy tu zastosować jakiś crafting. Szczegóły zależałyby od oczekiwanego rezultatu.

E. załatwimy to na discordzie

 

Stalowy

Ok kolei.

Profesor jest biegły w kamieniarstwie, kowalstwie, gotowaniu oraz zielarstwie.
Ma do dyspozycji zestaw leczniczy, zestaw zielarza i utensylia kucharskie, więc powinien spokojnie być w stanie przygotować to mięcho z sowodźwiedzia.

Wezmę dwa nowe spelle z drugiego levelu - dragon's breath by móc walić stożkiem przez jakiś czas oraz see invisibility skoro będzie trzeba gnoić duergarów.

Co do tego czego bym chciał - raczej czysto fabularnie, by trzymać książkę bezpiecznie przy pasie a w łapie mieć coś czym i wystrzelę spokojnie cantripa i spokojnie dźgnę duergara by mu zadać shocking grasp.
Ew. Ruby of War Mage też mógłby być, bo zamienia broń w focusa, ale ciężko coś w Dolinach o magiczne itemy. Nie mówiąc już że trzeba wyłożyć na nie złoto którego też jakoś super dużo nie ma xd
Enhanced Arcane Focus w tym wypadku to już raczej nadprogramowo.

Zastanawiam się czy nie trzeba by dopakować jakoś Anathema - to nasz jedyny tank teraz.

 

shewa92

Słuchajcie... Wjeżdża teraz level 5, co za tym idzie combo blind fighting + darkness. Będę w stanie przytankować więcej, ale będzie to też wymagało ode mnie sporo manewrowania, żeby wam nie utrudniać. W większości walk mogę być teraz plamą nieprzeniknionej czerni między wami, a wrogiem.


Jak dla mnie, to na razie nie ma źle. Mogę przyjąć jakieś Buffy, ale już i tak AC mam duże, Duergarów się nie boję bo nic im z tej niewidzialności. Możecie śmiało egoistycznie o sobie teraz pomyśleć.

 

__________________
Potrzebujesz pomocy z kartą do Pathfindera lub DnD?
Zajrzyj do nas!