Asderuki

Który? XD

 

Sindarin

Przepraszam za opóźnienie, długi weekend nie sprzyja pisaniu Ganorsk będzie chciał zapytać się o to, kiedy ostatni raz mieli kontakt i/lub widzieli się z kimkolwiek z ekspedycji, albo czy coś o nich słyszeli w ostatnich dniach.

Co do zbierania informacji i czasu wyruszenia, to poczekałbym z decyzją na informacje od krasnoluda. Może się okazać, że możemy wyruszać praktycznie od razu. A co do alchemii, to zrobienie ognia alchemicznego możw potrwać - Temujin mógłby powoli nad tym pracować w drodze.

 

Aro

To tak z grubsza, co z dotychczas zadanych krasnoludowi pytań wyniknie, bo może wpłynąć na Waszą decyzję kiedy ruszać dalej (a ta decyzja potrzebna mi do pisania posta ):

1. Berenikowe "może być?" - może być, ale szybko.

2. Polowanie - spochmurnieje i pobrzęczy o "kozodojach-plotkarzach", ale zapyta czy szukacie okazji do zarobku i planujecie ubić "latającą pokrakę" w nadziei na nagrodę.

3. Ostatni kontakt z ekspedycją - teoretycznie żaden, bo dostali info od Pionierów że ekspedycja otrze się o ich tereny (jak wspomniał Aurelius), ale bezpośredniego kontaktu z samą ekspedycją nie mieli. Nie widział ich nikt, ale Berger wspomni że zwiadowcy zgłaszali że ktoś nocował na Wisielczym Wzgórzu. Prawdopodobnie ekspedycja, bo zgadzałoby się czasowo z informacjami Aureliusa.

4. Czy ktoś coś słyszał o ekspedycji - niet.

 

sieneq

No po drodze to chyba nie, jakieś warunki do pracy musi mieć

Wolałby na pewno zanocować w faktorii, zwłaszcza po uslyszeniu ostatnich nowin. Ale jak drużyna pójdzie w noc, to on też

 

Asderuki

1. To jeszcze pytanie od naszego undine - czy przypadkiem jakiś druid nie kierował się w tamtym kierunku? Albo nie łaził po okolicach w okolicy wyprawy?
2. Berenika podpyta o tę bestię latającą (nawet jak nie zarobek to będziemy wiedzieć czego się wystrzegać).
3. Czy ktokolwiek poza zwiadowcami wybierał się w kierunku z tej strony góry? Może jakieś ślady znaleźli?

No i panowie potrzeba decyzji bo mamy na pewno dwoje którzy chcą zostać i dwójkę którzy chcą iść. Ostatecznie nie wiem co psionik miał na myśli i który pomysł mu pasował bardziej :P

Więc w sumie jak on da znać to będzie jasna sprawa.

 

Aro

1. Druid nie, ale była druidka. Z tego co Bergerowi wiadomo była przejazdem i miała dalej podróżować w kierunku Szarej Warowni. Kierunek nie w stronę Wzgórza, ale na tereny docelowe ekspedycji tak (idąc od Podgórza do Warowni przecinałoby się tamte tereny).
   
2. Bazyliszek/kuroliszek, z angielska cockatrice. Brzydkie i wredne. Takie o.
   
3. Z tego co Bergerowi wiadomo, to nikt z tych stron tam się nie wybierał. Zwiadowcy napomykali coś o śladach po myśliwych w zagajniku nieopodal Wzgórza, ale nic poza tym. Zmiarkuje, że ktoś musiał na Wzgórzu nocować po zniknięciu ekspedycji, bo ślady były niedawno (tydzień temu) i pojawiają się regularnie - zagajnik to dobre miejsce na polowanie czy zbieranie jagód i często nocujący na Wzgórzu z tego korzystają.

I fakt, jasna deklaracja by się przydała. Ale jakby co, zawsze może zadecydować rzut monetą.

EDIT: O, i przy okazji pytanie czy chcielibyście żebym zrobił Wam coś a'la notes/dziennik/kompendium? Ja tam sobie notuję skrzętnie co było, kto był, co kto powiedział, etc. Mogę te moje notatki filtrować i wrzucać na doc'a do Waszego wglądu.

 

Asderuki

A nie mamy komentarza na początku na takie info?

 

Aro

Ano jest tam miejsce na to. O ile zechcecie takie info.

 

Balzamoon

Zechcemy i ładnie poprosimy.

 

__________________
"Prawdziwy mężczyzna lubi dwie rzeczy – niebezpieczeństwo i zabawę, dlatego lubi kobiety, gdyż są najniebezpieczniejszą zabawą."
Fryderyk Nietzsche

Sindarin

To już pytanie do MG, bo zasadniczo potrzeba tylko alchemy crafting kit i możesz w terenie działać. Inna sprawa, że zrobienie ognia alchemicznego to kilka dni pracy...

I popieram pomysł notatek